Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pod jego dyktando. NEW ;) Odcinek 67 ! (01.06.2017)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 32, 33, 34 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ona_94
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 12:57:23 19-04-16    Temat postu:

Oooo..., jest i nowy rozdział . Doczekałam się .


Christian robi postępy, zaczyna się starać tylko dlaczego Emilii tak szybko mu uległa i oddała mu się ?! Mam nadzieję, że nie pozwoli mu znowu dominować i da mu do zrozumienia, że musi dać z siebie wszystko żeby ten związek przetrwał . Oby tylko Christian nie wykorzystał tej chwili zapomnienia Emilii.

Ahh.., ta Olivia niech Matt zacznie działać bo jeszcze Ryan mu ją sprzątnie sprzed nosa . Choć łatwe to nie będzie bo ona myślami jak i sercem jest z Matem . Uwielbiam Matta i Olivie i fajnie by było gdyby Matt mógł wykazać się jakąś inicjatywą i pokazać swoją zazdrość .
Choć szkoda mi Ryana to i tak mam nadzieję, że tamtą dwójkę coś połączy .

Czekam oczywiście na coś nowego .

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krolewna8
Obserwator


Dołączył: 10 Kwi 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:03:32 19-04-16    Temat postu:

Uwielbiam ! Uwielbiam ! Uwielbiam ! Szkoda, że odcinki tak rzadko, ale czekam cierpliwie na więcej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:52:28 25-04-16    Temat postu:

Ona_94 napisał:
Oooo..., jest i nowy rozdział . Doczekałam się .


Christian robi postępy, zaczyna się starać tylko dlaczego Emilii tak szybko mu uległa i oddała mu się ?! Mam nadzieję, że nie pozwoli mu znowu dominować i da mu do zrozumienia, że musi dać z siebie wszystko żeby ten związek przetrwał . Oby tylko Christian nie wykorzystał tej chwili zapomnienia Emilii.

Ahh.., ta Olivia niech Matt zacznie działać bo jeszcze Ryan mu ją sprzątnie sprzed nosa . Choć łatwe to nie będzie bo ona myślami jak i sercem jest z Matem . Uwielbiam Matta i Olivie i fajnie by było gdyby Matt mógł wykazać się jakąś inicjatywą i pokazać swoją zazdrość .
Choć szkoda mi Ryana to i tak mam nadzieję, że tamtą dwójkę coś połączy .

Czekam oczywiście na coś nowego .

Pozdrawiam


Cieszę się bardzo że się podobał rozdział Emili się teraz troszkę zmieni nie będzie już taka jak wcześnie
I u drugiej pary też sie pozmienia

Nowy już się pisze
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:54:59 25-04-16    Temat postu:

Krolewna8 napisał:
Uwielbiam ! Uwielbiam ! Uwielbiam ! Szkoda, że odcinki tak rzadko, ale czekam cierpliwie na więcej



Strasznie mi miło poznać nową czytelniczkę
Ciesze się bardzo , że czytasz moje opowiadania i że Ci się podoba
Już niedługo dodam nowy rozdział

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnieszka80
King kong
King kong


Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 2256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: świnoujście
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:02:11 26-04-16    Temat postu:

Jestem oczarowana twoim opowiadaniem,chętnie napiszę ci coś więcej ale jak tylko nadrobię wszystkie rozdziały 😊,później się odezwę.Że też dopiero dzisiaj dogrzebałam się do twojej epickiej pisaniny,naprawdę fajne.

Dobra już jestem po całej lekturze.Wczoraj zaczęłam,dzisiaj skończyłam,dość sprawnie mi to poszło.
Powielę to co już wiele osób napisało,musisz zwracać większą uwagę na ortografię (ja jestem wzrokowcem i nieraz razi to po oczach np.kiedykolwiek to jedno słowo),interpunkcję.Chociaż i tak zrobiłaś ogromny postęp w stosunku do pierwszych rozdziałów.Nie przeszkadzają mi powtórzenia,czy literówki,bo człowiek jest tylko człowiekiem i przez całe życie uczy się na błędach.
To były słowa krytyki.Mam nadzieję że budującej i motywującej,jak również że w żaden sposób cię nie uraziłam.

Teraz trochę miodku na serce.
Świetnie się czyta twoje opowiadanie.Piszesz lekko i sensownie,wszystkie rozdziały są z sobą powiązane,stanowią spójną całość.Pamiętasz wszystko co wcześniej napisałaś i doskonale ciągniesz wątki.Masz swobodę pisania i dzięki temu odrywasz mnie od szarej rzeczywistości.Sprawiasz że muszę przeczytać całość i jestem głodna dalszych rozdziałów.Umiejętnie prowadzisz akcję,umiesz zaciekawić i poruszyć moją wyobraźnię w której układa się dalszy ciąg.

O bohaterach króciutko:
Emili z cichej,uległej myszki wreszcie ewoluowała w twardo stawiającą sprawę kobietę.Dlaczego tak późno?
Christian pewny siebie,zazdrosny i potwornie zaborczy facet,który aż się prosi aby trzasnąć go w ryj (to już za nami).Typ dyktatora,ale z pewnymi (a raczej swoimi) zasadami.Mam nadzieję że dostał nauczkę i chociaż trochę się zmieni na lepsze.
Oliwia niby twarda ,charakterna kobieta ale w obliczu miłości bezbronna jak każdy.Powinna odpuścić sobie Ryana (chyba dobrze napisałam),bo robi krzywdę jemu i sobie.
Matt twardy adwokat,ale tylko na zewnątrz.Podejrzewam że w rzeczywistości jest wspaniałym facetem,którego okaleczyła emocjonalnie Rubi.

Niecierpliwie czekam na kolejne rezultaty twojego opowiadania,w postaci następnego rozdziału.


Ostatnio zmieniony przez agnieszka80 dnia 12:46:16 26-04-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:29:08 27-04-16    Temat postu:

agnieszka80 napisał:
Jestem oczarowana twoim opowiadaniem,chętnie napiszę ci coś więcej ale jak tylko nadrobię wszystkie rozdziały 😊,później się odezwę.Że też dopiero dzisiaj dogrzebałam się do twojej epickiej pisaniny,naprawdę fajne.

Dobra już jestem po całej lekturze.Wczoraj zaczęłam,dzisiaj skończyłam,dość sprawnie mi to poszło.
Powielę to co już wiele osób napisało,musisz zwracać większą uwagę na ortografię (ja jestem wzrokowcem i nieraz razi to po oczach np.kiedykolwiek to jedno słowo),interpunkcję.Chociaż i tak zrobiłaś ogromny postęp w stosunku do pierwszych rozdziałów.Nie przeszkadzają mi powtórzenia,czy literówki,bo człowiek jest tylko człowiekiem i przez całe życie uczy się na błędach.
To były słowa krytyki.Mam nadzieję że budującej i motywującej,jak również że w żaden sposób cię nie uraziłam.

Teraz trochę miodku na serce.
Świetnie się czyta twoje opowiadanie.Piszesz lekko i sensownie,wszystkie rozdziały są z sobą powiązane,stanowią spójną całość.Pamiętasz wszystko co wcześniej napisałaś i doskonale ciągniesz wątki.Masz swobodę pisania i dzięki temu odrywasz mnie od szarej rzeczywistości.Sprawiasz że muszę przeczytać całość i jestem głodna dalszych rozdziałów.Umiejętnie prowadzisz akcję,umiesz zaciekawić i poruszyć moją wyobraźnię w której układa się dalszy ciąg.

O bohaterach króciutko:
Emili z cichej,uległej myszki wreszcie ewoluowała w twardo stawiającą sprawę kobietę.Dlaczego tak późno?
Christian pewny siebie,zazdrosny i potwornie zaborczy facet,który aż się prosi aby trzasnąć go w ryj (to już za nami).Typ dyktatora,ale z pewnymi (a raczej swoimi) zasadami.Mam nadzieję że dostał nauczkę i chociaż trochę się zmieni na lepsze.
Oliwia niby twarda ,charakterna kobieta ale w obliczu miłości bezbronna jak każdy.Powinna odpuścić sobie Ryana (chyba dobrze napisałam),bo robi krzywdę jemu i sobie.
Matt twardy adwokat,ale tylko na zewnątrz.Podejrzewam że w rzeczywistości jest wspaniałym facetem,którego okaleczyła emocjonalnie Rubi.

Niecierpliwie czekam na kolejne rezultaty twojego opowiadania,w postaci następnego rozdziału.



Cieszę się bardzo że moje opowiadanie przypadło Ci do gustu Takie słowa są bardzo budujące i aż chce się pisać gdy wiesz , że komuś się podoba, także dziękuje bardzo za te słowa
Jak najbardziej nie gniewam się za słowa krytyki tylko wiem że muszę się poprawiać i mam nadzieje , że z każdym odcinkiem będzie coraz lepiej
Co do bohaterów idealnie ich zinterpretowałaś , to jacy są albo na jakich się kreują
Mam nadzieje że kolejny rozdział również się spodoba. Życzę miłego czytania i pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnieszka80
King kong
King kong


Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 2256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: świnoujście
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:34:19 27-04-16    Temat postu:

Podziwiam wasz talent do pisania opowiadań (czyt. Ty i Alice13),ja tylko wiersze piszę.
Czekam z niecierpliwością, również pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:42:39 27-04-16    Temat postu:

dubel

Ostatnio zmieniony przez Justyśka dnia 22:56:57 27-04-16, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:43:39 27-04-16    Temat postu:

Życzę miłego czytania



Odcinek 54 !

Serio to zrobiłaś , nie za szybko mu odpuściłaś ? - Olivia patrzy na mnie przecząco kiwając głową . Chyba nie jest zbyt ze mnie dumna, ja sama do końca nie jestem z siebie dumna .
- Wiem , ale rzeczywiście tym razem było trochę inaczej . - Spuszczam głowę i wbijam wzrok w stół.
- Jak inaczej ? Co szczerą skruchę okazał ?
- Oj już nie bądź taka złośliwa . Zrozumiał sporo rzeczy , mam nadzieje , że teraz się chodź trochę zmieni.
- Dobrze już dobrze, nie będę. Czyli koniec końców znów będziesz w jego szponach .
- Ale teraz wszystko się zmieni . Tak od razu nie będzie jak dawniej niech jeszcze trochę się postara , niech mi pokaże jak mu zależy a wtedy dopiero zdecyduje co będzie dalej ,a po za tym ja nie będę już tak naiwna jak wcześniej .- Mówię z zupełnym przekonaniem w głosie , chodź sama nie wiem do końca czy mi się to uda ale będę się starać z całych sił. Czekam na jego kolejny krok, na to by przekonał mnie , że nasz związek będzie wyglądał inaczej . Tak mam pewność , że mnie kocha , ale chce mieć też pewność , że będzie inaczej , że on się zmieni, albo chociaż postara .
- Bądź twarda i nie dawaj mu się . Obiecaj mi to! -Patrzy na mnie znacząco i czeka na odpowiedź.
- Obiecuje . - Kiwam potulnie głową. - Może być ? - Zmieniam temat i odwracam w jej stronę laptopa.
- Co to jest ?
- Napisałam podanie o odbycie stażu , i list motywacyjny . Rozesłałam to chyba do wszystkich redakcji w Seattle nawet to High Hills ale o tym czasopiśmie to mogę jedynie sobie pomarzyć , że mnie tam przyjmą .
- Rzeczywiście tam z tego co wiem naprawdę trudno jest się dostać w ogóle do jakiej kol wiek pracy , w końcu to redakcja wiodąca prym na rynku.
- Jak do wszystkich to do wszystkich .- Mam nadzieje , że któraś redakcja mnie przyjmę na staż . Nie ważne jaka byle by mnie tylko przyjęła . Nie mogę tak dużo spędzać czasu w mieszkaniu , muszę się czymś zająć tym bardziej , że wakacje za pasem . Może jak tu znajdę staż , czegoś się nauczę , zobaczę jak wygląda redakcja od środka to przestane żałować , że zrezygnowałam z tego zagranicznego stażu . Na początku nie żałowałam swojej decyzji , ale teraz niestety tak … Wiem , że przemknęło mi przed nosem coś bardzo ważnego , ale teraz już nic nie mogę z tym zrobić .

" Możesz znaleźć dla mnie chwilę dzisiaj ? Chciałbym o czymś z Tobą porozmawiać . Chodzi o Emilii , tylko błagam nic jej nie mów . Wszystkiego się dowiesz jak się spotkamy " - Olivia przeczytała sms od Christiana będąc na wykładach i jedyne co jej przychodziło na myśl to "czego on do cholery chce". Długo się wahała czy spotkać się z nim i nie mówić nic Emilii ... w końcu powinna być fair wobec przyjaciółki i nie knuć za jej plecami .
" Dobrze o 18 kończę zajęcia. "
Olivia gdy tylko wyszła z uczelni zaczęła wzrokiem szukać po parkingu Christiana , ale nigdzie go nie było . Czekała już dobre 10 minut i lekko zaczynało ją ta sytuacja irytować . Najpierw prosi o spotkania a teraz jeszcze się spóźnia ...
- Czego chcesz ?- Zapytała oschle podchodząc do Christiana , który w końcu z wielkim impetem wjechał na parking.
- Przepraszam Cię za spóźnienie , ale straszne kroki na mieście .
- Trzeba było wcześniej wyjechać.- Rzuca z przekąsem.
- Okej przecież mówię przepraszam .
- Posłuchaj mnie to jest nie fair ze za plecami Emilii się z Tobą spotykam , więc lepiej żeby to o czym chcesz ze mną porozmawiać było sensowne. - Mówi aż niepasującym do niej opanowanym tonem głosu.
- Chcę to wszystko naprawić , tylko musisz mi pomóc.
- Ja ? A co ja mam niby zrobić ? - Rozłożyła dłonie , ale miała dziwne przeczucie , że nie powinna w to wchodzić . Ingerowanie w czyjeś problemy jej zdaniem nie było dobrym rozwiązaniem . Christian zaciekle tłumaczył swój plan naprawienia jego związku z Emilii. Oivia słuchała w skupieniu wszystkiego co mówił zagryzając co chwile wargi .
- Pomożesz mi ? - Zapytał kończąc opowiadać .
- Widzę , że na prawdę chcesz jej zaimponować .
- Zgódź się . Wiesz przecież , że mnie kocha.
- Wiem wiem , tylko co do Ciebie to mam sporo zastrzeżeń . - Mierzy go groźnym wzrokiem. Christian doskonale wiedział jaki stosunek ma do niego , tym bardziej po tym wszystkim .
- Proszę Cie tylko o pomoc a nie ocenę .
- Dobrze niech Ci będzie , tylko nie zmarnuj swojej drugiej szansy . Bo wtedy nawet ja Ci nakopie do tyłka. - Mówi to takim głosem , że mimowolnie na twarzy Christiana pojawia się uśmiech .
- Dziękuje . To zrób tak jak się umawialiśmy.. Podwieźć Cię gdzieś ? - Pyta wsiadając do auta.
- Nie nie trzeba, ale zaraz zaraz. Christian ale jak ja potem będę miała z tamtą wrócić ? Przecież to kawał drogi a to będzie już wieczór.
-Nic się nie martw wszystko jest załatwione . - Mimo , że już się zgodziła na propozycje Christiana całą drogę do domu jeszcze raz wszystko dokładnie analizowała. Widać , że chłopak się stara wszytko naprawić , tylko czy się zmieni ? Tego nie mogła być pewna , ale nie mogła mu odmówić . Doskonale wie jak Emilii na nim zależy , i to jak chodziła jak własny cień gdy się rozstali. Nie chciała już więcej widzieć przyjaciółki w takim stanie.

- Mogę ? - Usłyszałam głos Olivii i delikatne pukanie do drzwi co w sumie nie było zbyt podobne do mojej przyjaciółki , raczej zawsze preferowała wchodzenie bez pukania.
- Wchodź , wchodź . Widzę , że chyba coś mi chcesz powiedzieć . - Od razu zauważam po jej minie , że chce mi coś powiedzieć . Zawsze wtedy ma taki głupkowaty uśmiech na twarzy .
- Słuchaj mam dla Ciebie świetną propozycje i to nie do odrzucenia!
- Jaką ?
- Mamy zaproszenie od mojego kuzyna na weekend do jego domku nad wybrzeżem . Robi imprezę także przez cały weekend byśmy zaszalały . - Mówi podekscytowana , odprawiając przy tym dziki taniec po moim pokoju.
- Ale jakiego kuzyna ?
- Davida , no co ty nie pamiętasz go ?
- A tak tak pamiętam .- Od razu sobie go przypominam , a szczególnie to jak wylewa na moją nową bluzkę czerwone wino .
- No widzisz , pojedziemy jutro po zajęciach .
- Olivia ja sama nie wiem ...- Tak naprawdę nie mam ochoty tam jechać ... nie mam chęci na takie weekendy , ale od razu też przychodzi mi na myśl Czarnowłosy i to jak by na to zareagował ...
- O nie ! Nie przyjmuje odmowy . Jedziemy i koniec . Zobaczysz będzie fajnie , David zaprosił jeszcze kilka osób , a po za tym będziesz miała okazje sprawdzić czy Christian się zmienił .- Gdy tak słucham Olivii dochodzę do wniosku , że ma racje . To jest świetny pomysł na to by go przetestować , sprawdzać czy cokolwiek zrozumiał . Chociaż pierwsze co przychodzi mi na myśl to jego wściekła mina i jedno zdanie " NIGDZIE NIE POJEDZIESZ " Tylko z drugiej strony , naprawdę nie mam ochoty tam jechać, w ogóle mnie tam nie ciągnie ,a poza tym praktycznie nikogo tam nie będę znała ... Próbuje na szybko przeanalizować wszystkie za i przeciw...
- Masz racje ... pojadę z Tobą . Ciekawe , czy Christian zrobi mi awanturę , ale spokojnie tym razem już się nie dam tak traktować jak wcześniej . - Zapewniam ją z całym przekonaniem i już przed oczyma widzę gdy kłócę się z nim o ten wyjazd.
- No i świetnie . Czuje , że zapowiada się doskonały weekend . - Z radości aż klaszcze w dłonie.
- Długo się tam jedzie ?
- Właśnie długo i w ogóle to trudno się tam dostać , przez jakieś lasy trzeba jechać i w ogóle , ale spokojnie David mi wszytko wytłumaczył . Najpierw pojedziemy pociągiem , potem trochę busem a na sam koniec przez te zasrane lasy weźmiemy taksówkę . - Olivia szczegółowa przekazuje mi plan dojazdu na miejsce. Z tego co mówi to chyba ten domek znajduje się na niezłym odludziu . Po chwili wyłączam się od tego co dalej mi opowiada o wyjeździe a moje myśli kierują się oczywiście w stronę Czarnowłosego i tego jak zareaguje . Najchętniej sama bym zadzwoniła i poprosiła o spotkanie , ale powstrzymuje się z całych sił . Obiecałam sobie , że nie będę dzwonić . Poczekam , aż on to zrobi . Nadchodzi wieczór , a ja co chwile zerkam na telefon czy nie mam od niego wiadomości . Czy on nie zamierza się dzisiaj odzywać ? W sumie tak do końca jeszcze się nie pogodziliśmy , ja jeszcze trzymam go na dystans ... ale wcale go to nie uprawnia do nieodzywania się do mnie . Boję się tego , że znów będzie jak dawniej . Jego władczy charakter koniec końców przerośnie i jego i mnie.
'' Mogę przyjechać ? '' W końcu dostaje upragnioną wiadomość a z moje twarz nie może zejść uśmiech , powoli już traciłam nadzieje na jakąkolwiek wiadomość od niego .
'' Jest już po 9 , a ja jeszcze mam parę rzeczy do zrobienia , a po za tym chce się dziś wyspać '' Wystukuje na telefonie , i chodź to co piszę to sterta kłamstw , muszę być twarda i nie dać mu odczuć , że od razu wszytko będzie tak jak dawniej .
'' To może na chwilę wyjdziesz przed blok. Chociaż 10 minut . Bardzo chcę Cię zobaczyć '' Odpisuje a mi na sercu momentalnie robi się cieplej . Nie jestem wstanie mu tego odmówić . Starannie przeczesuje włosy szczotką i szybciutko wklepuje korektor pod oczy . Schodząc po schodach zastanawiam się jak mu to powiedzieć , lub czy w ogóle powiedzieć , może lepiej dopiero po fakcie ? Ale przypuszczam , że wtedy by się jeszcze bardziej wkurzył . W sumie gdyby on tak sobie pojechał i dopiero po fakcie mi o tym powiedział , tez bym się wkurzyła i to bardzo wkurzyła.
- Cześć . - Mówi i daje mi subtelnego buziaka w policzek .
- Cześć .
- Jak minął dzień ? Strasznie chciałem Cię zobaczyć , stęskniłem się . - Próbuje mnie przytulić , ale ja cały czas udaję obojętną.
- Dzień jak co dzień . Co u Ciebie ?
- W porządku , ale na pewno było by mi lepiej gdybyś przestała mnie tak traktować na dystans .
- Christian , tłumaczyłam Ci już tego nie da się od twojego jednego przepraszam od razu naprawić .
- Wiem ... naprawię to obiecuje. Chciałabym jutro spędzić z Tobą wieczór , zabrać Cię gdzieś. - Mówi łapiąc moje dłonie w swoje , a ja spokojnie wydychając powierzę w dalszym ciągu zastanawiam się jak mu powiedzieć o tym wyjeździe. Przed naszą jak by nie patrzeć wojną gdybym w sytuacji , gdy on chce ze mną spędzić czas a ja mam inne plany i to plany na imprezę to jedyne co by mogło być to jedna wielka kłótnia , wściekła mina Christiana i rosnąca mu gula w gardle.
- Jutro nie mogę , mam inne plany . - Mówię troszkę nie pewnie chodź chciałam żeby zabrzmiało to inaczej .
- Jakie plany ?
- Po prostu już się umówiłam . - Wzruszam ramionami.
- Z kim i gdzie ? - Christian oczywiście nie odpuszcza, ale na razie jest nad wyraz opanowany .
- Kuzyn Olivii zaprosił nas na weekend do siebie do domku nad wybrzeżem , ma jeszcze być parę osób. - Patrze na niego i z uwagą przyglądam się jak wyraz jego twarzy zmienia się grymas ... oho już widać , że mu się to nie podoba.
- Nie podoba mi się ten pomysł, i nie będę ukrywał , że nie chce żebyś tam jechała. - Mówi chrupkim głosem . No cóż ta odpowiedź była do przewidzenia , przecież nie pogłaskał by mnie po głowie i miłym głosikiem powiedział '' jedź kochanie ''
- Oooo co za zmiana. Powiedziałeś nie chce a nie jak zawsze to było ''NIE WOLNO CI ''- Mówię ironicznie , unosząc wzrok ku niebu .
- Nie musisz być taka ironiczna. Moim zdaniem nic w tym dziwnego , że nie chcę byś tam jechała .
- Ale ja chcę tam pojechać .
- Już czuje jak mnie trafia szlak podczas gdy tam będziesz , i nie wiem jak to wytrzymam ... ale dobrze nie będę Ci zabraniał tego wyjazdu . - Wytrzeszczam oczy i nie wierze w to co słyszę . Czy ja się przesłyszałam ? Czy to na pewno Christian czy może ktoś mi go podmienił ?
- Nie spodziewałam się takiej odpowiedzi . -Mówię zszokowana.
- Ufam Ci ... ale musisz wiedzieć, że przez Ciebie nie prześpię całego weekendu i będę dzwonić do Ciebie co chwilę . Więc obiecaj mi , że będziesz odbierać moje telefony . - Czarnowłosy ani na chwile nie spuścił wzroku ze mnie ... a ja dalej nie mogę się otrząsnąć z szoku jaki teraz przeżyłam .
- Obiecuje....


Ostatnio zmieniony przez Justyśka dnia 21:55:50 27-04-16, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:53:18 27-04-16    Temat postu:

agnieszka80 napisał:
Podziwiam wasz talent do pisania opowiadań (czyt. Ty i Alice13),ja tylko wiersze piszę.
Czekam z niecierpliwością, również pozdrawiam


Dziękuje bardzo Nowy rozdział już jest
Wierszę też fajna sprawa , może trzeba je ujawnić

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agnieszka80
King kong
King kong


Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 2256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: świnoujście
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:27:35 27-04-16    Temat postu:

Justyśka napisał:
agnieszka80 napisał:
Podziwiam wasz talent do pisania opowiadań (czyt. Ty i Alice13),ja tylko wiersze piszę.
Czekam z niecierpliwością, również pozdrawiam


Dziękuje bardzo Nowy rozdział już jest
Wierszę też fajna sprawa , może trzeba je ujawnić

Pozdrawiam


Przeczytane.
Tak myślałam że Emili dość szybko się podda, ale taka już jest miłość, bardzo wiele potrafi wybaczyć. Christian na pewno tak łatwo by nie ustąpił gdyby sam nie zaplanował tego wyjazdu. Jednak jestem bardzo ciekawa czy to będzie tylko romantyczny wypad, czy może coś więcej.

Wiersze zostały w części ujawnione w moim temacie, ale jeszcze nie wszystko wrzuciłam, gdyż obecnie wstawiam te pisane z dnia na dzień.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:52:47 28-04-16    Temat postu: Re: Pod jego dyktando. NEW ;) Odcinek 54 ! (28.04.2016)

dubel

Ostatnio zmieniony przez Justyśka dnia 12:54:13 28-04-16, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dulce245
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 15 Maj 2014
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:29:44 28-04-16    Temat postu:

Emili postanowiła być twardajak by nie ona ale to co wymyślił Christian musi być naprawdę świetne że Olivia zgodziła się mu pomóc już się nie mogę doczekać następnego odcinka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ona_94
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:16:04 29-04-16    Temat postu:

Ciesze się, że rozdział się tak szybko pojawił

Emilii mnie zaskoczyła myślałam, że wybaczy już wszystko Christianowi ale jednak jest jakiś dystans i bardzo dobrze niech wie, że się musi starać o nią .
Christian jednak w jakiś sposób to zrozumiał skoro szykuje dla niej jakąś niespodziankę oby tylko Emilii nie była zła na Olivie, że mu w tym pomagała .
Ciekawe tylko jak to będzie kiedy faktycznie Emilii by chciała wyjść ns jakąś imprezę ze znajomymi czy Christian byłby zazdrosny i oczywiście czy jego słowa nie brzmiałby tak "Nigdzie nie idziesz" ?! Ale wierzmy, że emocje tego chłopaka opadły na tyle, że stał się spokojniejszym człowiekiem .
Już nie mogę się doczekać jak Olivia wróci do domu a co najlepsze kto ją do tego domu zawiezie (mam nadzieję, że Matt będzie maczał w tym paluszki ).

Czekam z niecierpliwością na nowy rozdział .
Umiesz zbudować napięcie i przyciągasz czytelnika do dalszego czytania:P.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justyśka
King kong
King kong


Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:02:53 29-04-16    Temat postu:

dulce245 napisał:
Emili postanowiła być twardajak by nie ona ale to co wymyślił Christian musi być naprawdę świetne że Olivia zgodziła się mu pomóc już się nie mogę doczekać następnego odcinka.



Oliva się zgodziła się mu pomóc bo chce szczęścia przyjaciółki W następnym rozdziale na pewno będzie się działo
Dziękuje za komentarz
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 32, 33, 34 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 33 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin