Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Pogarda i miłość" - El desprecio y amor - odc.262
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 86, 87, 88 ... 155, 156, 157  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ślimak
King kong
King kong


Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nysa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:22:18 20-05-09    Temat postu:

W końcu udało mi się nadrobić kolejne 20 odcinków, mój apetyt jest tak wielki, że pewnie jak nie dzisiaj to przed końcem tygodnia, nadrobię resztę, chrznić obowiązki! To kwestia dobrego zagospodarowania czasu.
Tym razem czytało mi się te 20 odcinków wręcz wykwitnie. Nie udało ci się powrócić do dawnych odcinków czyli starych bohaterów no i chwała Bogu! Są moim zdaniem niepotrzebni.
Osobiście uważam, zwłaszcza teraz, że nie ma już sensu przywracać Andrei czy Carlosowi jakiś szczególniejszych względów w tej historii. Są nudni jak flaki z olejem, z barwnych bohaterów, stali sie bezbarwni, wysuszeni, co mnie irytuje, a więc proponuje tylko jedno:

WYKOŃCZ ICH! JAK JUŻ KTOŚ MA ZGINĄĆ TO ZWŁASZCZA ONI, KTO BĘDZIE TERAZ PO NICH PŁAKAŁ?


Niestety, ale uratowac ich już się nie da. Po prostu zbyt mocno zobrazowałaś wątek Saonyi i Ricarda. Już tak mocno został on wyeksponowany, a żeby było jeszcze ciekawiej, prawdziwie z wielką finezją ukazany! RE-WE-LA-CJA!!!!!!!
Nie da ci się mnie oszukać, kochana! Posądzania Ricarda i ten godny pożałowania list to wyssana z paluszka bajeczka. Być moze nieświadomie, ale tak dokładnie zarysowałaś nam tę postać, że juz dawno przejął on pierwsze skrzypce w tej grze, i trudno byłoby teraz wymyślić podobne brednie jakoby on miał być podejrzany. BREDNIE! Ja się na to nabrać nie dam!

A wracając do tamtejszych głównych bohaterów, są już zbedni, nie da się już z nich nic wykrzesać mieli swoje pięć minut, a na dziesięć zabrakło im możliwości, a więc POD PRĘGIEŻ Z NIMI.


To na razie tyle

Pozdrawiam!


Ostatnio zmieniony przez Ślimak dnia 18:27:07 20-05-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:03:20 20-05-09    Temat postu:

BlackFalcon napisał:


Lilibeth - Dzięki . A teraz o ojcu Odmieńca - właśnie, kalendarium, wiedziałam, że skoajrzysz daty! Powiem Ci, że pomyśl jeszcze przez chwilę, a na pewno zrozumiesz, jaka jest prawda. Bo idziesz całkiem dobrym tropem! Tylko zapominasz o kimś w całej sprawie.... Pozostaje mi tylko pogratulować, bo jesteś o krok. O mały krok .


Niestety, nie mam pojęcia, co to za krok... Coś myślenie mi nie idzie
Ricarda odrzucam od razu, ale może... bo ja wiem, Gregorio?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:29:55 21-05-09    Temat postu:

Ślimak - Początek wskazuje, że moja opowieść Cię pochłonęła - cóż, cieszę się bardzo, że nadal przy niej jesteś, mimo wielu wad w niej i natłoku obowiązków. I co ja czytam - każesz mi uśmiercić protków - tak, wiem, że w sumie tymi protkami już być przestali, a i ja jestem znana z niekonwencjonalnych zachowań w powieściach. I - co mnie zaskoczyło - chwalisz wątek, którego dawniej było zbyt dużo - czyżby udało mi się sprawić, że wybaczyłeś mi to zaniedbanie Andrei i Carlosa? . Rozumiem, że chodzi Ci o list Ricardo do Sonyi, prawda? W takim razie naprawdę niewiele Ci już zostało do nadrobienia, a co najlepsze, czeka Cię pewna niespodzianka .

Lilibeth - Przypomnij sobie, kto jest wplątany w sprawę Francisco i pamiętaj - nikogo nie pomiń .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
King kong
King kong


Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nysa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10:30:16 21-05-09    Temat postu:

Chwalę, bo ukazałaś najprawdziwiej uczucie łączące dwojga ludzi, jak do tej pory zrobiłaś to najlepiej spośród wszystkich autorów, tego forum! A protagoniści? A na co komu oni? I tak grają trzecioplanowe role hehe... W porównaniu z Sonyą i Ricardem są dla mnie mdli i nieprawdziwi.

Pozdrawiam!

P.S. No i już zabieram sie za resztę chcąc wyniuchać niespodziankę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:00:57 21-05-09    Temat postu:

Dziękuję bardzo za to, co napisałeś wyżej, ale uważam, że przesadzasz, jest tutaj wielu, wielu lepszych autorów ode mnie. Niemniej jednak słowa tak uznanego krytyka bardzo cieszą . I ja również pozdrawiam i zastanawiam się, co powiesz po odrobieniu zaległości...

Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 15:01:22 21-05-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:06:03 21-05-09    Temat postu:

No jeszcze mi tak Antonio przyszedł na myśl, bo z ostatniego odcinka wywnioskowalam, ze to wlasnie Frans zabil Veronicę, ale... no nie wiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
King kong
King kong


Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nysa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:50:49 21-05-09    Temat postu:

Cytat:
Dziękuję bardzo za to, co napisałeś wyżej, ale uważam, że przesadzasz, jest tutaj wielu, wielu lepszych autorów ode mnie.


Nie przesadzam, Nicholas Sparks (autor poczytnych romansów), w tej kwestii może mieć poważną konkurentkę

Pozdrawiam!

P.S. I już nie mogę sie doczekać, czym mnie jeszcze zaskoczysz


Ostatnio zmieniony przez Ślimak dnia 18:51:42 21-05-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pesti69
King kong
King kong


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 2218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LBN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:50:50 21-05-09    Temat postu:

Tak się zastanawiam czy przypadkiem ojcem Sergia nie był tamten cżłowiek... I mam wrażenie ze chyba był....
Jka mogłas to zrobic? Ja tam jestem wierna do końca i wierzę ze Ricardo cudownie zmartwychwstanie.
Raul niech zabije Andree albio neich sie sama zabiję i bedzie spokój ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:40:07 21-05-09    Temat postu:

Lilibeth - Wciąż kogoś pomijasz . Co dokładnie zrobił Frans trzy lata temu?

Ślimak - Co prawda Sparksa jeszcze nie czytałam, ale znam to nazwisko i tym bardziej uważam, że zbytnio mnie chwalisz . Daleko mi do genialnych twórców. A zaskoczeń będzie jeszcze trochę .

pesti69 - Który człowiek, który człowiek? I jak mogłam zrobić co? Uśmiercić Ricardo Rodrigueza? Cóż, życie często zabiera nam tych, co nie powinno, a mało kto przeżyłby tyle strzałów we własne ciało, z czego jeden w samo serce - życie Ricardo cały czas było niebezpieczne i skazane na klęskę. A co do Twojej wiary...powiem tak - zmartwychwstają zmarli . Wiem, wiem, zabrzmiało to bardzo enigmatycznie, ale.... Andrei to chyba bardzo nie cierpisz . Aha, a propos RR jeszcze - zauważ jedno - w gruncie rzeczy on oddał za Sonyę i za swoje dziecko życie - scenka z odcinka 163, kiedy Velasquez grozi, że zabije zarówno dziewczynę, jak i jej dziecko, przeważyła nad dalszymi losami Ricardo...


Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 1:02:09 22-05-09, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:00:38 22-05-09    Temat postu:

No a co mógł zrobić...? Umarł xD Ale Ricarda juz w to nie zamieszasz - jedno dziecko juz on będzie mial
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
King kong
King kong


Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nysa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:07:29 22-05-09    Temat postu:

Przeczytałem następne 10 odcinków. Będzie dosyć krótko - Ricardo dwoi sie i troi, aby coś namieszać, a nic mu z tego nie wychodzi. Przyczyna? Ano jest zbyt zaprawdziwy, aby nagle uczynić z niego mordercę, złodzieja, oszusta, czy kim tam jeszcze był. Dal mnie był co najwyżej facetem z wyrokiem. A teraz stał się głównym bohaterem, co jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że postac Andrei i Carlosa jest zbyteczna. Nie ma sensu ratować czegoś, co już przepadło. Są beznadziejni, tylko marnują mój czas!

Zabić Andreę i Carlosa!
KTO ZA?


Pozdawiam!


Ostatnio zmieniony przez Ślimak dnia 18:09:08 22-05-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:17:32 23-05-09    Temat postu:

Lilibeth - Hm, będzie miał to rzecz względna, bo Sonya może je stracić po takiej informacji, a sam Rodriguez...cóż...jeśli wierzyć Velasquezowi, leży gdzieś pod górą piachu jako nieboszczyk. Ale teraz wracając do ojca Sergio - właśnie, Francisco trzy lata temu "umarł". Jak to się stało, że nadal żyje? Próbujesz dalej, czy czekasz na następny odcinek? .

Ślimak - O rany . Znaczy się biedak chce wyjść na złego, a jest dobry, tylko trochę popełnił błędów? . Jak Ty w niego wierzysz . Ale słusznie, słusznie. Andrea i Carlos - oj...może i śmierć krąży w odcinkach, które jeszcze przed Tobą, ale pytanie, czy trafi akurat w nich )).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:29:26 23-05-09    Temat postu:

Próbuję ostatni raz Sobowtór Fransa?
Teraz juz tylko czekam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:40:42 23-05-09    Temat postu:

Czy mam na to odpowiedziec teraz, czy w odcinku? .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilijka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Neverland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:24:29 23-05-09    Temat postu:

Najlepiej dwa w jednym - daj teraz nowy odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 86, 87, 88 ... 155, 156, 157  Następny
Strona 87 z 157

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin