Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ANGELES by cris
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 166, 167, 168  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:05:03 27-09-07    Temat postu:

a może to Manuel zabija? hehe nie, no to trochę smieszne, ale jak napisałaś o "nieodrodnych córach Ewy" to pomyślałam, że tak może myślec np ksiądz hehe już poprostu nie wiem, kto to może być tym wariatem z nożem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:28:44 27-09-07    Temat postu:

No ja już właśnie to samo chyba gdzieś pisałam. To by się wydało zaskakujące i dlatego świetne moim zdaniem. No ale tylko autorka wie, kto jest mordercą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:15:28 27-09-07    Temat postu:

No własnie to wie tylko autorka i mam nadzieję, że niedługo dostaniemy kolejną zagadkę ... ciekawe czy Manuel rzeczywiście wyjedzie :>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:24:55 27-09-07    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 17:02:35 27-09-07    Temat postu:

Ja obstawiam nadal Miuela i Manuela Śiwtny tytuł: taniec w Mroku... ja chcę więcej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:26:16 27-09-07    Temat postu:

super odcinek bardzo podoba mi się tytuł "Taniec w mroku"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:54:45 28-09-07    Temat postu:

odc. 94

- Ty? Tutaj? – Paloma zdziwiła się na widok Manuela w ich domu. Nie widzieli się dość długo i teraz, gdy go zobaczyła, jej ciało znowu przebiegł ten dreszcz radości i niepokoju a przede wszystkim pożądania.
- Mogę wejść? – zapytał, siląc się, by powstrzymać drżenie głosu.
- Wejdź – wolałaby, żeby odwrócił się na pięcie i odszedł. Wolałaby na niego nie patrzeć. Nie mieć go tak blisko.
- Wujaszku – rozległ się głos Victora – Jaka mila niespodzianka – klepnął go po plecach – Siadaj. Czego się napijesz?
Victor jak zawsze wesoły i beztroski, nie dostrzegł napiętej atmosfery między swoją żoną i wujem. Wręcz udało mu się ją rozładować. Jak zwykle, buzia mu się nie zamykała. Śmiał się i żartował. Nie dostrzegał spojrzenia, jakim obdarzał go Manuel ilekroć dotykał Palomę. Nie zauważał zazdrości w jego spojrzeniu.
- Przyszedłem się z wami pożegnać. Wyjeżdżam na kilka miesięcy na misje do Afryki – w salonie rozległ się hałas. Odgłos szkła, które rozsypało się na setki drobinek.
- Palomo? – zaniepokoił się Victor.
- Przepraszam – była zakłopotana. Zaczęła pośpiesznie zbierać szkło z podłogi. Na jej palcu pojawiła się czerwona stróżka krwi. Manuel pochwycił jej dłoń. Cała się trzęsła.
- Kochanie – poderwał się Victor – Przyniosę wodę utlenioną. Skaleczyłaś się.
- Nie wyjeżdżaj – wyszeptała Paloma, gdy Victor zniknął z jej pola widzenia – Nie możesz. Nie zostawiaj mnie. Chcę wiedzieć, że zawsze jesteś blisko.
- Jestem blisko, zawsze. Moje serce zawsze jest przy tobie. Muszę wyjechać, żeby spróbować zapomnieć. Muszę wybić sobie ciebie z umysłu.
- Nie uda ci się. To tkwi w nas zbyt głęboko. Wiem coś o tym.
- Jeśli mi się nie uda, wrócę. Ściągnę sutannę i nigdy już jej nie włożę.
- Porzucisz kościół? – w jej sercu na moment zagościła nadzieja.
- Nie będę miał wyjścia…
***
Eric Vergara postanowił wrócić do Meksyku, żeby na nowo zamieszkać ze swoją rodziną – Starczy już tej emigracji – roześmiał się, wsiadając do swojego porsche – Jestem synem Meksyku i powróciłem do domu! Nie jechał zbyt szybko. Chciał podziwiać widoki, swojego ukochanego kraju. Wąskie, słoneczne uliczki, którymi właśnie przejeżdżał. Nagle gwałtownie zahamował. Samochód zatrzymał się z piskiem opon. Uderzenie nie było zbyt silne. Dziewczyna, którą potrącił, szybko podniosła się z ziemi.
- Nic ci nie jest? – był wystraszony.
- Nie – wyszeptała – drżącym głosem.
- Ślepa jesteś, czy co? Nie widziałaś samochodu – wściekł się.
- Nie widziałam – odwróciła się do niego. Nigdy nie widział równie pięknej istoty. Długie, lekko kręcone włosy, opadały na jej smukłe ramiona. Zwiewna, letnia sukienka sprawiała, że wyglądała jak anioł. I te oczy. Duże i piękne, brązowe….Jesteś niewidoma – zrozumiał po chwili.
- Zostaw mnie – wyszarpnęła się – Nie dotykaj.
- Nie denerwuj się tak – próbował ją uspokoić – Chcę ci pomóc.
- Nie potrzebuję twojej pomocy – dziewczyna zaczęła uciekać.
- Poczekaj – Eric podniósł z podłogi portfelik, który najwyraźniej musiał jej wypaść z torebki. Dziewczyna nie zamierzała go jednak słuchać. Oddaliła się i bał się, że nigdy więcej jej nie zobaczy – O nie – pomyślał – Nie możesz tak zniknąć z mojego życia. Jesteś najcudowniejszą istotą, jaką widziałem w życiu. Te oczy…Takie piękne, chociaż nie mogą oglądać tego świata. Muszę cię odnaleźć.
***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 13:18:26 28-09-07    Temat postu:

och... jak mnie wkurza Manuel, ja wolę jak Paloma jest z Victorem i mam andizeję, że na końcu tak będzie Ciekawe kim jest piękna niewidoma...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:51:56 28-09-07    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:26:39 28-09-07    Temat postu:

Ciekawe, czy Eric odnajdzie tę anielską istotę. Też mnie ciekawi, kim ona jest, bardzo podobała mi się ta scena potrącenia przez samochód.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 14:56:30 28-09-07    Temat postu:

super odcinek a kto gra tą dziewczyne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:33:30 28-09-07    Temat postu:

wiola1991 napisał:
super odcinek a kto gra tą dziewczyne


Role niewidomej Iluminady zagra Lorena Rojas:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:48:22 28-09-07    Temat postu:

Ostatnia scena była świetna oby Eric szybko znalazł swojego Anioła
Mam nadzieję, że Paloma nie skrzywdzi Victora
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 20:38:32 28-09-07    Temat postu:

genialne odcinki:D Nie mogę się doczekać nowego odcinka. Piszesz prześlicznie i zawsze będe to powtarzać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:12:56 29-09-07    Temat postu:

odc. 95

Następnego dnia od rana, Eric krążył w pobliżu miejsca, w którym spotkał tajemniczą dziewczynę. Wypatrywał jej od kilku godzin, aż w końcu dostrzegł ją w tłumie przechodniów – Szukałem ciebie – delikatnie pochwycił jej rękę.
- Kim jesteś? – w jej oczach czaił się strach – Zostaw mnie, albo zacznę krzyczeć.
- Spokojnie. Spotkaliśmy się wczoraj. To ja ciebie potrąciłem – wyjaśnił i próbował ją uspokoić. Sprawiała wrażenie dzikiego, przerażonego zwierzęcia. Jednak była przepiękna. Nie potrafił oderwać od niej wzroku.
- To ty? – zdziwiła się – Czego ode mnie chcesz? Mówiłam ci, że masz mnie zostawić. Odczep się i daj mi spokój.
- Spokojnie. Chciałem ci coś oddać – włożył w jej dłoń malutki, żółty portfelik, który wczoraj zgubiła.
- Mój portfel – ucieszyła się – Tak go szukałam – odgarnęła włosy i odsłaniając twarz, ukazała coś, co go przeraziło. Ogromny siniak w okolicy lewego ucha.
- Co ci jest? – przeraził się – To po wczorajszym wypadku – usiłował dotknąć jej twarzy, ale odskoczyła.
- Zostaw! Już ci mówiłam, masz mnie nie dotykać.
- W porządku. Tylko powiedz mi, co ci się stało.
- Nie twoja sprawa. Dzięki, że oddałeś mi portfel. To naprawdę miłe z twojej strony, ale teraz pozwól mi już iść – stwierdziła lekko już zniecierpliwiona.
- Najpierw powiedz mi, jak się nazywasz – nalegał.
- To bez znaczenia. Naprawdę muszę już iść – była lekko wystraszona.
- Proszę, powiedz, jak masz na imię…
Nagle pojawił się przy nich mężczyzna w średnim wieku. Miał około czterdziestu, może czterdziestu pięciu lat. Był to człowiek wyjątkowo postawny, łysy a w jego spojrzeniu, kryło się coś niebezpiecznego. Zmierzył Erica od stóp do głów, a następnie szarpnął dziewczynę za ramię – Iluminada, czego tak tu sterczysz? Do roboty, natychmiast.
- Czego ją tak szarpiesz – Eric stanął w obronie dziewczyny.
- A ty, co się mieszasz? – wielkolud warknął na niego wściekły.
- Facet, masz jakiś problem? – Eric powoli tracił cierpliwość.
- A jeśli nawet? – mężczyzna odchylił skórzaną kurtkę, tak by ukazać swoją broń.
- Wujku, chodźmy już – dziewczyna uchwyciła się jego ramienia.
- Tak. Idziemy – Eric obserwował ich, gdy odchodzili. Wsiedli do policyjnego radiowozu, który zaparkowany był kilka metrów dalej – Iluminada – wyszeptał – Iluminada. Jesteś piękna… - wiedział, że to nie było ich ostatnie spotkanie.
***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 166, 167, 168  Następny
Strona 51 z 168

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin