Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Barwy Miłości
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 16:53:28 05-11-07    Temat postu:

Jaki krótki:) taki jak zwykle;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:56:14 05-11-07    Temat postu:

Eee... jakoś tam szybko minął Może dlatego, że mam niedosyt po tak długiej przerwie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 16:58:23 05-11-07    Temat postu:

w tym tygodniu nie mam szkoły więc postaram się napisać więcej;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:04:55 05-11-07    Temat postu:

Trzymam za słowo i cieszę się ogromnie :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 17:16:38 06-11-07    Temat postu:

Odcinek 46



Entrada: [link widoczny dla zalogowanych]

Oliwia spakowała się i przeniosła do mieszkania, które było jedynym pozytywnym wspomnieniem o pracy u White'a. Pokochała to miejsce od razu gdy je zobaczyła. Czuła się tu jak w prawdziwym, pełnym ciepła rodzinnego domu choć mieszkała sama. Następnego dnia dostała dokumenty dotyczące Jacqueline Wilson, wnuczki znanego i wpływowego polityka. Podczas pobytu u Tomasa poświęci trochę czasu na zbadanie okoliczności śmierci dziewczyny, a po powrocie zabierze się za to lepiej od swojego przełożonego. Teraz nie chciała jej poświęcać za dużo uwagi. Najpierw przyjemność, potem obowiązki.
-------------------------------------------------------------------------------------
Dawid po nocy spędzonej w klubach obudził się pełen sił do życia i planów co do swojego życia. Pierwszym krokiem do lepszego życia będzie rozstanie z Valerią, której właśnie szukał. Ku jego zdziwieniu znalazł ją rozmawiającą z Mateo. "Co oni wspólnie robią?"- pomyślał Dawid. Poczeka aż rozmowa się skończy i każde z nich pójdzie w swoją stronę. Czas mu się dłużył niemiłosiernie. Myślał, że upłynęła cała wieczność zanim skończyli. Gdy Mateo się oddalił Dawid podszedł do Valerii.
- Chodź, musimy porozmawiać.- zabrał dziewczynę i poprowadził przez hol do poczekalni.- Tutaj możemy porozmawiać bez świadków.
= Kochanie o co Ci chodzi? Coś się stało?
- Jeszcze pytasz?! Co robiłaś z tamtym facetem?- Dawid uznał, że Mateo może mu posłużyć jako idealny powód do zerwania.
= Kochanie to nie tak jak myślisz.- Valeria była zaskoczona, że jej chłopak widział ją z innym. Czuła, że ukochany jest zazdrosny, a ona właśnie dała mu wspaniały powód do tego.- Mogę Ci to wyjaśnić.
- I opowiesz mi bajeczkę jak to wpadliście na siebie przez przypadek? Obserwowałem Was. Długo, bardzo długo rozmawialiście. Nie będziesz ze mnie robiła głupka.
= Ależ kochanie.- Valeria była w szoku. Dawid nawet nie chciał jej wysłuchać. Wszystko zepsuła.
- Nie ma i nie będzie już żadnego kochanie. Rób co chcesz, ale z nami KONIEC!
= Nie! Nie możesz ze mną zerwać!
- Właśnie to robię! Zrywam z Tobą! Nie będziesz mnie zdradzać z innymi! Ja Ci nie wystarczałem, więc rezygnuję z Ciebie. Przykro mi Valerio, ale to koniec.- Dawid wyszedł z poczekalni i poszedł do siebie. Jego plan był inny, ale los okazał się wspanialszy niż myślał. Valeria została sama i płakała z powodu rozstania.
= Kochanie to nie tak! Wróć! Kocham Cię!- Valeria była zrozpaczona. Tak długo starała się zdobyć Dawida. Kiedy jej się udało myślała, że śni. A teraz wszystko zepsuła. Sama jest sobie winna. Powinna być z nim. Nie dawać mu powodów do zazdrości. A tymczasem zgodziła się na rozmowę z tym przeklętym Mateo.- Mateo to twoja wina! Przez Ciebie straciłam najważniejszą osobę na świecie! Nigdy Ci tego nie zapomnę! Słono mi za to zapłacisz! Przysięgam!
-------------------------------------------------------------------------------------
Ana Cristina była z Oscarem w jednej z restauracji. W tej chwili czas był jej największym wrogiem. Minuty mijały jej jak godziny. Od dwóch dni była ponownie z Oscarem a już miała dość. W Cancun był dla niej idealnym facetem. Po raz pierwszy była zakochana. Teraz już nie była pewna czy to było zakochanie. Skłonna była przyznać się do zauroczenia, nie zakochania. Będąc teraz z Oscarem ciągle myślała o Tajemniczym. Liczyła, że mimo wszystko się odezwie. Nigdy się nie spotkali, a czytając jego liściki czuła się jakby trafiła do nieba. Żaden z facetów tak na nią nie działał. Zasypywali ją prezentami, ale żaden nie napisał dla niej choćby zdania. Tajemniczy w porównaniu z wszystkimi facetami i w każdej sytuacji był lepszy.
- Skarbie czy Ty mnie słuchasz?- zapytał Oscar widząc zamyśloną Anę.
= Przepraszam boli mnie głowa.- skłamała Ana- Co mówiłeś?
- Jutro wyjeżdżam. Zobaczymy się chyba dopiero w wakacje.
= Aha. Możemy już wracać?- Oscar był zaskoczony jej reakcją. Spodziewał się czegoś więcej niż zwykłego "aha".
- Tak, oczywiście.- drogę powrotną przeszli w milczeniu.
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra szwendała się po uczelni bez celu. Cały tydzień mieli wolny od zajęć, Oliwia wróciła do siebie, Ana była z Oscarem, a Marisa i Martin nie dawali znaku życia. Alejandra była na siebie zła, że wszyscy dookoła są szczęśliwi a ona na własne życzenie była sama. Została sama i nie wiedziała co z sobą zrobić.
- Alex! Wszędzie Cię szukam- Dawid gdy ją zauważył podbiegł do niej.
= Już znalazłeś. O co chodzi?
- Mamy trochę wolnego czasu. Co powiesz na mały wypad za miasto?
= Jak mały?- Alejandrze serce biło coraz mocniej. W myślach ganiła się za to. Pewnie chodzi o jakąś pracę związaną ze studiami.
- Powiedzmy, że jakieś 3-4 dni.
= A dokąd?
- Niespodzianka. Ale powinno Ci się spodobać. To jak? Jedziesz czy nie?- Dawid błagał aby los wciąż był po jego stronie.
= Nie mam nic lepszego do roboty. Kiedy wyjeżdżamy?
-Jutro. To do zobaczenia.- Dawid odwrócił się i czym prędzej poszedł do pokoju aby Alejandra się nie wycofała. "Życie jest piękne"- tylko tyle dzisiaj miał do powiedzenia. Alejandra dopiero po tym jak Dawid zniknął zorientowała się, że nie spytała ile osób jedzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:48:41 06-11-07    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:32:17 06-11-07    Temat postu:

Aj, jak ile osób jedzie? Będziecie tylko we dwoje Już nie mogę się doczekać tego wypadu... teraz kiedy Dawid jest wolny on i Alejandra wreszcie mogą być razem. Ale co knuje Valeria?
No i ten tekst Any "aha" był zabójczy. Ale nie dziwię się jej, w końcu nie interesuje jej Oscar Czekam na ciąg dalszy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 18:40:01 06-11-07    Temat postu:

Jak będę miała tak dobry dzień jak dziś to będzie jutro... jak nie to pojutrze;) mam pełno pomysłów ostatnio i muszę je przelać jak najszybciej an papier bo zapomnę... wypad będzie ciekawy...Ana przejdzie do działania, no i Oliwia coś odkryje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:10:27 07-11-07    Temat postu:

O a ta mnie znowu kusi Nie no i jak ja wytrzymam? Może jutro, może pojutrze... mam nadzieję, że w tym tygodniu, bo naprawdę nie mogę się doczekać, a jeszcze teraz Olivcią mnie zaintrygowałaś. Może wreszcie jej wątek wyjdzie na prowadzenie, bo poki co to Alejandry i Any nic nie przebije
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 17:14:48 07-11-07    Temat postu:

No właśnie....a początkowo wszystkie 3 miały mieć równy udział w telci...na razie będę się starała pisać o wszystkich 3 ale niedługo większa partia przypadnie Oliwii jak zabierze się za sprawę...odcinek jutro się pojawi na bank.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 14:14:58 08-11-07    Temat postu:

Odcinek 47



Entrada: [link widoczny dla zalogowanych]

Alejandra miała jeszcze dwie godziny do wyjazdu. Przechodziła przez park w pobliżu uczelni licząc, że znajdzie tu Anę. Wczoraj jedyne co mówiła to "aha" i "baw się dobrze". Alejandra od razy wyczuła, że przyjaciółka myślami jest zupełnie gdzie indziej. Niestety ku jej rozczarowaniu zamiast Any spotkała Mateo, który nie mógł uwierzyć w swoje szczęście.
- Najdroższa, nie wiesz jak się cieszę.
= Witaj. Co u Ciebie?- Alejandra modliła się aby Mateo jak szybciej się zmył.
- Masz mi tylko tyle do powiedzenia?!
= O co Ci chodzi? Nie zapominaj, że nie jesteśmy już razem!- Mateo zbliżył się do niej. Teraz miał ją na wyciągnięcie ręki.
- Ale moglibyśmy.
= Nie sądzę.
- To dlatego, że związałaś się z tym idiotą! Jak długo mnie oszukiwałaś?! Cały czas?!- Mateo był wściekły. Alex po raz pierwszy widziała go w takim stanie podczas zerwania. Wtedy uznała, że to reakcja na sytuację. Teraz nie wiedziała co myśleć. Wyglądało na to, że jej były to choleryk. - Myślałaś, że się nie dowiem?! Jesteś stuknięta!!
= O co Ci chodzi? Nie muszę Ci się tłumaczyć! To moja sprawa co i z kim robię! Cześć.
- Jeszcze nie skończyłem!
= Ale ja tak!- Alejandra jak najszybciej chciała wrócić na uczelnię. Ten dzień źle się zaczął.
-------------------------------------------------------------------------------------
Oliwia wiedziała, że to co robi to szaleństwo. Gdyby White się dowiedział zabiłby ją. Jedynym pocieszeniem było, że nikt nie sprawdzał czy odznaka jest prawdziwa a to dawało gwarancje, że szef o niczym się nie dowie.
- Ma Pani szczęście Pani Komisarz. W naszym mieście jest tylko jeden Tomas Nehme. To jego dane.
= Dziękuję za pomoc i proszę o dyskrecję. Do widzenia.- mając adres Tomasa czuła, że te dni będą wyjątkowe.
-------------------------------------------------------------------------------------
Ana siedziała samotnie w pokoju i zastanawiała się czy Alejandra już pojechała i z kim miała jechać. Powinna jej uważniej słuchać, ale mówi się trudno. Ma teraz inne zmartwienia. Jedyny powód do radości to wyjazd Oscara choć czuła, że postąpiła w stosunku do niego nieuczciwie.
- Nie moja wina, że nie mogę przestać o Tobie myśleć. Tajemniczy co teraz robisz?- Ana usłyszała pukanie do drzwi i podniosła się z łóżka. Ktoś wsunął przez szparę dzielącą podłogę od drzwi kopertę.- Trzeba było wysłać maila! Też bym nie wiedziała kim jesteś! Co my tu mamy? "Por besarte. Zawsze się zastanawiałem jak smakuje twój pocałunek. Ta niewiedza nie pozwala mi zakończyć naszej znajomości. Do zobaczenia wkrótce mi Reina." AAA!!! Wiedziała, że mam szansę! Kocham Cię skarbie!
= Wpadasz w skrajności moja droga. Wczoraj przygnębienie a dziś szczęście. Co się z Tobą dzieje?
- Tajemniczy się odezwał. To nie koniec!
= Co??! Pokaż mi to- Alejandra kilka razy czytała liścik. Nie mogła w to uwierzyć. O co tu chodzi?- Przepraszam, ale muszę już iść. Dawid i pozostali czekają.
- Bye. Baw się dobrze.- Alejandra pożegnała się z przyjaciółką i jak najszybciej poszła do Diego.
-------------------------------------------------------------------------------------
Znalazła go w pokoju rozkoszującego się "wolną chatą" przez 3 dni. W duchu musiała przyznać, że jest zabawny i świetnie pasuje do Any. A rusza się jak mało kto.
- O Alejandra, nie słyszałem kiedy weszłaś.
= Nic dziwnego- Diego wyłączył wieżę.- Jak dalej będziesz tak głośno słuchał muzyki to ogłuchniesz.
- Bez przesady. Co Cię do mnie sprowadza? O ile wiem umówiłaś się z Dawidem, nie ze mną.- Diego udał, że jest mu przykro z tego powodu.
= Następnym razem się umówimy. Pisałeś do Any jako Tajemniczy?
- Miałem czekać na twój znak. A póki co nie dostałem go. A co? Sam się odezwał?
= Na to wygląda.- powiedziała dość sceptycznie Alejandra.
- Yes, Yes, Yes- Diego przy okazji odtańczył taniec radości wprawiając Alejandrę w osłupienie.- Wybacz, ale strasznie się cieszę, że nie będę musiał robić z siebie idioty.- posłał jej niewinny uśmiech.
= Rozumiem. Ja uciekam czekają na mnie.
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra udała się na parking i szukała Dawida. Znalazła go przy czarnym porsche, który był wspaniały. Na ten widok Alejandra uznała, że będzie się świetnie bawić choćby nie wiadomo co się działo.
- A gdzie reszta?
= Nie mówiłem, że będzie reszta. Jedziemy sami. Zapraszam madame
- Merci monsieur.
Droga mijała im obojgu cudownie. Alejandra wielokrotnie pytała dokąd jadą, ale za każdym razem słyszała "zobaczysz". W końcu się poddała i podziwiała widoki, które wydawały jej się dziwnie znajome.
-------------------------------------------------------------------------------------
Oliwia stanęła pod domem Tomasa. Nigdy by nie pomyślała, że chłopak ma takie poczucie estetyczności. Nieduży dom otaczał cudownie urządzony ogród. Nie jeden architekt krajobrazu mógłby brać z tego przykład. Oliwia zapukała do drzwi. W myślach układała powitanie ukochanego.
- W czym mogę pomóc?- Oliwia była zaskoczona widokiem brunetki w progu. Uznała, że to siostra Tomasa, o której jakoś nie wspomniał.
= Szukam Tomasa Nehme.
- Przykro mi, ale mąż musiał wyjechać jakieś 2 godziny temu.
= Mąż??- Oliwia nie ukrywała swojego zaskoczenia.
- W sumie to narzeczony. Za miesiąc się pobieramy. Jestem Julia Sunt. A Pani to...- "No to pięknie". Oliwia właśnie stała przed kobietą, która uświadomiła jej jaki jest Tomas, a ona uwierzyła w jego bajeczkę o natrętnej byłej. "Myśl, myśl" upominała się Oliwia. Musi jakoś wybrnąć z tej sytuacji nie zdradzając się.
= Alex Ferrer. Jestem nową klientką Pana Nehme. No ale skoro go nie ma to nie będę zabierała Pani czasu. Do widzenia.
- Może chce Pani zostawić jakąś wiadomość?
= Nie, wkrótce się odezwę do Pana Nehme. Do widzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:51:01 08-11-07    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:41:00 08-11-07    Temat postu:

Ło matko, ale zaskoczka! Taka końcówka i teraz trzeba czekać na kolejny odcinek Do Any odezwał się Tajemniczy, hehe... bardzo ciekawy wątek No i oczywiście Alejandra i Dawid... czekam, czekam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 19:02:07 08-11-07    Temat postu:

hehehe potrzymam Cię w niepewności;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:36:28 09-11-07    Temat postu:

No wiesz?! Ja chcę new!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 16 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin