Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Celestial - Niebiańsko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Any$ka como Mia
Idol
Idol


Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1084
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: z forum
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:57:16 11-10-08    Temat postu:

Cudowny odcinek;)
czy ta Berenic robiła jaką$ impreze?? albo pusiła głosno muzykę zeby nei słyszeć dziecka ;/
a kto tam do niej przyszedł...pewnie będzie sie sexowała ....
Aj...jest zupełnym przeciwieństwem Elizabeth...
Czyszby w łazience wydarzyło się co$ wiecej niż tylko rozmowa??
Ale czy przesto Libbi nie bedzie cierpiec??

Pochwalę się, że czytnełam poprzednią telke opisujące naszą parke;)
Ale przyznaje się bez bicia, że czytałam tylko o nich;p
oby dwie telcie są super..............xD

cykam na newsa;*
bu$ka;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tinkerbell
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 3933
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:07:22 11-10-08    Temat postu:

Wspaniały odcinek...
coś czuję że Alan się zacznie niedługo poddawać, nie tyle pożądaniu o ile miłości którą nadal czuję do Libby..
ciekawe co będzie dalej czy spędzą tą noc razem czy nie ....nooooooooo
czekam na new mam nadzieję że jutro
:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 15254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:45:38 12-10-08    Temat postu:

Ja tak sobie tu wpadłam zapytać kiedy new ?
Mam nadzieję że szybciutko :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite Peroni
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 12:52:47 12-10-08    Temat postu:

Jak tylko znajdę chwilkę, żeby go napisać!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 15254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:14:05 12-10-08    Temat postu:

No to ja mam nadzieję że szybko znajdziesz tą chwilkę :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite Peroni
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:40:07 12-10-08    Temat postu:

Alan czytał w jej oczach.Zresztą takiej reakcji właśnie się spodziewał.Gdy namówił ją,by została,
zamiast iść do tego safanduły Fabiana, zamierzał ją uwieść i na tę jedną noc wciągnąć do swojego łózka.
Ale chciał, by to ona dokonała wyboru.
– Jeżeli chcesz dziś dzielić ze mną łózko, będę w pokoju obok.
Zaczerwieniła się.
– Jak... jak możesz tak mówić?
–Zycie jest krótkie.A zanim ty coś zdecydujesz, możemy się zestarzeć i osiwieć.Po prostu usiłuję nas
oboje przed tym ocalić. Albo pragniesz mnie na tyle, by podjąć ryzyko, albo nie – wypowiedział jedwabistym tonem. – Decyzja należy do ciebie.
I poszedł. Jak on ją dobrze znał. Rozpoznał jej bezwstydne pragnienia, wiedział, ze siedzi tu, w wannie, czekając, aż po nią przyjdzie. Ale zamiast postąpić tak jak zawsze, zamiast sięgnąć po nią bez pytania, wykpił jej pasywność i rzucił jej rękawicę.
Jednak to mogła być jej jedyna szansa na uratowanie małżeństwa. Nie może sobie pozwolić na nieśmiałość. Wyszła z wanny, wytarła się, włożyła z powrotem stanik i majtki,a potem się zawahała. Byłoby idiotyzmem, gdyby poszła do niego całkowicie ubrana. Długo się zastanawiała, aż wreszcie ściągnęła z łózka kapę i owinęła się nią.
Szybko, zanim puszczą jej nerwy, poszła do sąsiedniego pokoju, ale tam go nie było. Nie znalazła go także w pokoju naprzeciwko. Poluję na mojego męża, pomyślała histerycznie. Czyżby zmienił zdanie?
– Nie musisz przeszukiwać domu od piwnic po strych. Jestem tutaj – odezwał się za jej plecami Alan, cedząc sylaby. Zaskoczona, odwróciła się gwałtownie. Dół kapy zaplątał jej się między nogami. Runęła na podłogę jak długa, a od uderzenia całe powietrze uciekło jej z płuc.
– Nic ci się nie stało? – Alan przykucnął, chwycił ją za ręce i postawił na nogi.
– Nic – sapnęła Elizabeth. Ze wstydu w oczach zakręciły jej się łzy. Dla pewności, że nie będzie więcej wypadków, wziął ją na ręce i zaniósł do siebie. Tam uważnie
postawił ją w miejscu, gdzie o nic nie mogłaby się potknąć.
– I co teraz? – spytała nieśmiało jak uczennica.
– Odwinę ci to, bo jeszcze złamiesz nogę. – Długimi palcami chwycił róg narzuty i okręcił Elizabeth w kółko, zanim zdążyła się zorientować, co robi.
– Och! – Pozbawiona swojego głównego źródła pewności siebie skrzyżowała ręce na piersi i po raz pierwszy na niego spojrzała.
Alan miał na sobie tylko bokserki. Zaschło jej w ustach. Szerokie, opalone ramiona, potężne mięśnie klatki piersiowej pokryte kręconymi, czarnymi włoskami nad płaskim brzuchem. Poczuła skurcz w żołądku.
– Tak... dziwnie jest być znowu z tobą – zwierzyła mu się bez tchu.
– Ja bym to nazwał erotycznym doznaniem. –Alan podszedł bliżej i wsunął ręce w jej włosy.
– Czuję się jak sułtan przy niewolnicy, od której dziś w nocy dostanę wszystko, czegokolwiek zapragnę.
Zmarszczyła czoło trochę zaskoczona, a potem niepewnie się roześmiała.
– Nie posuwałabym się aż tak daleko...
– Posuniesz się tak daleko, jak będziesz chciała– Skosztował jej słodkich, rozchylonych ust z powolną, doprowadzającą do szaleństwa precyzją.
To było tak, jakby patrzyła na płomienie tańczące przy dynamicie. Cała drzała w oczekiwaniu. A on uniósł arogancką, ciemną głowę, przyjrzał się jej lśniącymi złotem oczami i znów ją pocałował, pożądliwie, gwałtownie. Musiała mocno trzymać się jego ramion, by nie osunąć się na ziemię. Rozpiął stanik. Nie zwracając uwagi na jej wystraszone sapnięcie, chwycił ją za ręce, zanim zdążyła się zasłonić. Obrzucił ją aprobującym spojrzeniem.
– Tęskniłem za twoim ciałem – wyznał. – I z przyjemnością odnowię z nim znajomość.
– Wziął ją na ręce.
– Gdzie idziesz? To znaczy... gdzie my idziemy? – wyjąkała.
– Do mojego łózka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 15254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:58:54 12-10-08    Temat postu:

Kochana dziękuję Ci za ten odcinek był wspaniały :*
Boże jak oni siebie pragną. Przecież od razu widać że Alan tylko udaje twardego pragnie Elizabeth jak nigdy wcześniej. Dobrze że odważyła się postawić wszystko na jedną kartę. Teraz wszystko zależy od tego czy Alan przestanie bronić się przed tym uczuciem czy też nie. Mam nadzieję że podczas tej nocy obije uświadomią sobie, że nie mogą bez siebie żyć. Nawet sam przyznał, że tęsknił za jej ciałem i myśle że tęsknił za wszystkim co z nią związane.
No to teraz czekam oczywiście na kolejny wspaniały odcinek :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DulceM
Motywator
Motywator


Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:24:44 12-10-08    Temat postu:

boski odcinek
mam nadziieje ze w końcu sie pogodzą a Alan nie potraktuje żony jak panienki na jedna noc:-/
Maite kiedy new??moze dzis?nie moge sie doczekać:-D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite Peroni
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 14:27:19 12-10-08    Temat postu:

Dulci napisał:
boski odcinek
mam nadziieje ze w końcu sie pogodzą a Alan nie potraktuje żony jak panienki na jedna noc:-/
Maite kiedy new??moze dzis?nie moge sie doczekać:-D


Odcinek postaram się wstawić wieczorem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DulceM
Motywator
Motywator


Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:31:01 12-10-08    Temat postu:

no to super.w takim razie czekam z niecierpliwością:-D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any$ka como Mia
Idol
Idol


Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1084
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: z forum
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:37:04 12-10-08    Temat postu:

jejku boski odcinek...
oni siebie tak pragą.... ale ja się obawiam, że Alen potraktuje Libby jak panienkę na jedną noc przesto Elizabeth bedzie cierpieć, a ona już sie dużo wycierpiała...

cykam na newsa...która prawdopodobnie ma sie ukazać wieczorkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bara2412
Idol
Idol


Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:08:18 12-10-08    Temat postu:

boooski;d
mam nadzieje, że Alan nadal będzie taki ciepły dla Elizabeth. Choc gdy przeczytałam, że Alan chce ją miec na tę właśnie noc zaniepokoiłam się. Dlatego, ze może ją potraktowac jak zabawkę. Jednakże z tego co pamiętam to w Liso Elizabeth zdobyła Alana dzięki walentykom. A wiemy co wydarzyło się w walentynki . Zdobyla go. i mam nadzieje, że go odzyska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 15254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:09:11 12-10-08    Temat postu:

Więc ja czekam z niecierpliwością do wieczora :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maite Peroni
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:11:27 12-10-08    Temat postu:

Moniś_RBD napisał:
Więc ja czekam z niecierpliwością do wieczora :*


Żebyś tak długo nie musiała czekać kolejny odcinek specjalnie dla Ciebie

Po burzy namiętności Elizabeth była niewiarygodnie szczęśliwa. Objęła Alana z całej siły, gdy
mozolnie walczył o odzyskanie oddechu. Znów są razem, myślała, az osłabła z ulgi i wdzięczności.
Jeszcze trzeba ustalić mnóstwo spraw, ale ogólnie separacja dobiegła końca i zaczynał się nowy etap
ich małzeństwa.
–Zycie bez ciebie to nie było zycie –szepnęła.
– Naprawdę? – Alan przeciągnął się wdzięcznie jak pantera i pocałował ją w czoło.
Starał się nie roześmiać, widząc, jak przywarła do niego. Sekretnie cieszył się, ze jest jej taki
niezbędny.Wciągu tych krótkich chwil miał wrazenie, ze znajduje się poza czasem. Ale teraz ta
otoczka z trzaskiem pękła i kurtyna poszła w górę.
Przed oczami przewinęły mu się minione dwa lata i jego duszę znów wzięły w posiadanie chłód i rozgoryczenie.
Elizabeth spojrzała w jego szczupłą, mroczną i bardzo przystojną twarz.
– Ja... nadal cię kocham – szepnęła.
– Jestem zaszczycony. Ale nie prosiłem o miłość. Chciałem tylko seksu.
Elizabeth wzdrygnęła się.
– Nie chcę, zebyś tak mówił.
– Jezeli naprawdę mnie kochasz, wybaczysz mi – rzucił sardonicznie.
Zsunął ją z siebie i wstał. Przypatrywała się jego silnej, choć szczupłej postaci.Był u szczytu męskiej
urody. Narastał w niej nieznośny ból, jakby przecięto ją na dwoje. Oddała mu się z całym zaufaniem,
zaofiarowała miłość, a on wziął jedno, pogardliwie odrzucając drugie. ,,Chciałem tylko seksu’’. Czy
naprawdę tak myślał? Drzała, była chora z upokorzenia.
W tej właśnie chwili rozdzwonił się telefon.
Klnąc pod nosem, Alan chwycił słuchawkę. Nagle zastygł.
– Tak, tu Alan Lozano. Co się stało?
Głos miał tak napięty, ze Elizabeth bezwiednie usiadła w łózku. Patrzyła, jak z twarzy odpływa mu
wszelki kolor.
– W którym szpitalu? Jak się czuje? – pytał tymczasem Alan głosem drzącym ze zdenerwowania.
– Jak do tego doszło? – Na koniec powiedział ochryple: – Dziękuję. Zaraz tam będę.
Odkładając słuchawkę na widełki, obrzucił Elizabeth zimnym, potępiającym spojrzeniem.
– Dzwonili z policji. Godzinę temu zawieźli Marca do szpitala. Jest pokaleczony i ma siniaki.
Znaleziono go, gdy samotnie błąkał się na ulicy.
– Co takiego? – Elizabeth nie mogła uwierzyć w to, co słyszy.
– Zdaje się, że twoja przyjaciółka nie pogodziła się jeszcze ze stratą Gio bo wzięła go na przyjęcie,
a on wyszedł z domu. Nikt nawet nie zauwazył, ze go nie ma! –wysyczał Alan przez zaciśnięte zęby.
– Och, Boze, nie! Szpital? Marco jest w szpitalu? Jest ranny?
– Jak, do diabła, mogłaś zostawić mojego syna pod opieką tej egoistycznej suki?
– Proszę, powiedz mi, co z Markiem? Czy dobrze się czuje?
– Co dla ciebie znaczy ,,dobrze’’?
Jest pokaleczony, ma siniaki i jest przerazony. Mogli go porwać, zabić, wszystko mogło się stać!
Tylko dzięki boskiemu miłosierdziu nadal mam syna! – rzucił Alan w ślepej furii, jednocześnie
wciągając na siebie ubranie. – Ktoś mi za to odpowie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dulce14
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Wlkp
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:12:03 12-10-08    Temat postu:

Odcinek boski. Ja również mam nadzieję,że Alan nie potrakuje swojej żony jak panienki na jedną noc! Błagam postaraj się wieczorem wstawić nev! A tak ok której będzie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 7 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin