Telenowele

Natka*** · Wysłany: 19:38:54 27-04-07 Temat postu:

Odcinek 15

Minęło parę godzin. Do domu Natashy przyjechała Virginia.
-Ciekawość mnie zżera, co chciałaś mi powiedzieć?-zapytała.
-Chodź właśnie podano obiad!-zabrała przyjaciółke do jadalni.
-Będziemy jadły same?-zapytała Virginia.
-Tak, wszyscy gdzieś powychodzili...dzięki temu możemy spokojnie pogadać.
-No mów, kochana!-niecierpliwiła się Virginia.
-Więc 10 czerwca ja i Diego pobieramy się...
-To cudnie!-przerwała jej.
-Ale to nie koniec, jestem w 14 tygodniu ciąży!-uśmiechnęła się.
-Wow!!! nie wierze!!! Cudownie!-uściskała przyjaciółkę.

2 tygodnie później...
Natasha i Diego razem pojechali do lekarza na badanie USG.
Natasha leżała. Diego siedział i trzymał ją za ręke. Lekarz po chwili odezwał się.
-To co całą pewnością bliźniaki!
-O matko! Jak my sobie poradzimy!-zmartwiła się Naty.
-Niech się pani nie martwi! Chcą państwo znać płeć?-zapytał lekarz.
-Oczywiście-odpowiedział od razu Diego.
-To chłopiec i dziewczynka!-powiedział.
Natasha i Diego szczęśliwi wyszli z gabinetu. Poszli do swojego ulubionego parku. Po drodze zobaczyli ślicznego pieska. Nie miał obroży. Postanowili go przygarnąć...

Saba pies przygarnięty przez Natashę i Diega.

Monyl · Wysłany: 19:44:17 27-04-07 Temat postu:

spoko odcinek

Bloody · Wysłany: 20:01:58 27-04-07 Temat postu:

W takim razie ja piszę o Anecik:)

Jeanette · Wysłany: 20:37:09 27-04-07 Temat postu:

ja będe po tobie

Nevisse · Wysłany: 8:57:38 28-04-07 Temat postu:

SUPCIO ODCINEK! Czekam na kolejny i zapraszam do mnie :]

anecik · Wysłany: 12:00:26 28-04-07 Temat postu:

Gdy Natash i Diego wrócili do domu, Natasha od razu zadzwoniła do swojej przyjaciółki:
-Cześć, byłam dzisiaj z Diegiem u lekarza i on powiedział płeć dziecka
-Mów, chłopczyk czy dziewczynka- spytała Virginia.Natasha chciała potrzymać przyjaciółkę w w niecierpliwoćsi sybko jej odpowiedział
-Przyjdź to ci wszystko opowiem..
-Ale Naty...-Rzekła Virginia smutnym głosem.Nagle w słuchawce Virginia usłyszała jakieś szczekanie
-NAty masz psa czy co?- zaśmiała się
-Jak wpadniesz to się wszystko dowiesz...-Zakończyła rozmowę

Natasha wsiadła w bijanym fotelu i zastanawiała się , że wszystko tak dobrze się jej w życiu ułożyło.Była szczęśliwa z tego powodu, że ma ukochanego faceta przy boku a niedługo będzie mieć bliźniaki. Nagle fo pokoju wszedł Jasper:
-Naty posłuchaj co się dowiedziałem, nie możesz wyjść za Djega bo...
-Wiesz co, że tobie się w życiu nie poszczęściło to daj innym żyć w spokoju-zdenerwowała się Natasha
-Posłuchaj mnie nie możesz być z Djegiem bo jesteście...

Saul · Wysłany: 12:26:52 28-04-07 Temat postu:

Odcinek 17

... rodzeństwem

Natascha: Daruj sobie.
Jasper: Dopra, niefortunnie to wyszło , ale...
Chłopak pocałował dziewczyne, dostał w policzek.

Jeszcze tego samego wieczoru Diego zaprosił Naty na kolacje.
W pewnym momencie do włoskiej restauracji weszli bandyci.
Naty przestraszyła sie, zaczął boelć ją brzuch.
Bandyta do Diega: Uspokó swoją cizie
Diego: Ona jest w ciąży
Bandyta strzelił w brzuch dziewczyny i rzekł:
Teraz nie będzie już problemu.

Niestety, w szpitalu okaząło sie ze naty straciła dziecko

Monyl · Wysłany: 12:31:28 28-04-07 Temat postu:

super odcinek

Bloody · Wysłany: 13:01:41 28-04-07 Temat postu:

Odc. 18.

Natasha była załamana. Krople łez lały się strumieniami po jej policzkach.
- Nie martw się, urodzisz jeszcze dużo dzieci - pocieszał ją Diego, choc sam był załamany tym co się stało.

Tymczasem Lorena i Amanda spacerowały razem po mieście.
- Pomóż mi obmyśleć plan zemsty na Lucii...
- Amando! Skad w Tobie tyle nienawiści - zawołała zdziwiona Lorena.
- Dziwisz sie? Nie przepuszczę jej tego płazem! Pożałuje za to, co mi zrobiła! - zawołała Amanda. Była tak przejęta swoimi słowami, że nie zauważyła Andresa, który powiedział jej cześć Chłopak zarumienił się na widok ukochanej, ale posmutniał widzać brak zainteresowania z jej strony...

Jeanette · Wysłany: 13:44:14 28-04-07 Temat postu:

Odcinek 19

Następnego dnia Virginia poszła odwiedzić przyjaciółke
-jak się czujesz?
-fatalnie straciłam dzieci
-bardzo ci współczuje, ale będzie dobrze- powiedziała i przytuliła dziewczyne w tej chwili do sali wszedł Franco.

Tymczasem do domu Diamont wszedł groźny przestępca Diamento Casadre zaczął rozglądać się gdzie schowali jakąś kase kiedy przechodził przez korytarz zauważył zdjęcie sobowtóra z piękną dziewczyną a pod nią napisane " Choć jesteś w zaświatach moja pamięć o Tobie nie zginie nigdy i pomszczę Twoją śmierć, Twoja kochająca siostra Virginia". Postanowił że podszyje się pod niego......

Saul · Wysłany: 13:44:16 28-04-07 Temat postu:

Troche neizdarnie opisałem tą scenę napadu na restaurację bo mi sie spieszyło.
Jak chcecie to mogę ją poprawić tzw. Naty i tak zostanie poszczelona, ale pogę scenę dłuzej podciągnąć, jak chcecie...

Jeanette · Wysłany: 14:39:28 28-04-07 Temat postu:

nie trzeba poprawiać mi sie podoba

kto chce teraz pisać ??

NATU$ · Wysłany: 16:11:20 28-04-07 Temat postu:

Ciekawy pomysł z tym wspólnym pisaniem!!! tela bardzo fajna !!!

Saul · Wysłany: 17:38:02 28-04-07 Temat postu:

ja, dzienki za wprowadzenie mego bohatera

Jeanette · Wysłany: 17:44:39 28-04-07 Temat postu:

nie ma za co

kto teraz pisze ?