Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konik na biegunach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 56, 57, 58  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:14:30 16-09-07    Temat postu:

Rewelacyjne odcinki! Jeden lepszy od drugiego, czego chcieć więcej?
Końcówka pierwszej części drugiego odcinka była piękna i taka... wzruszająca
Czekam niecierpliwie na nowy odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aishwarya
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 16454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:50:32 16-09-07    Temat postu:

Telka jest fantastyczna, czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:17:14 16-09-07    Temat postu:

super odcinek coś mi się wydaje że Lena i Diego mimo wszystko mogą być razem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:39:11 17-09-07    Temat postu:

Odcinek 35

Lena bardzo powoli weszła do ogrodu. Wreszcie była poza zasięgiem tej smutnej piosenki i ludzi, którzy bawili się w najlepsze, podczas gdy do niej powracały te przykre wspomnienia.
Powoli doszła do altanki. Wdychała tę cudowna woń róż i zamknęła oczy.
- Widzę, że nie tylko ja uciekam od tego hałasu. – usłyszała nagle głos Diego gdzieś obok.
Zadrżała, ale otworzyła oczy i spojrzała w bok. Siedział na ławeczce i patrzył przed siebie.
- Chciałam trochę odetchnąć. – skłamała szybko.
Diego patrzył na zachodzące słońce i Lena miała wrażenie, że ten widok go zachwyca.
- Usiądź. – zaproponował nawet na nią nie patrząc.
Lena nawet nie pomyślała, że mogłaby go nie posłuchać, więc posłusznie usiadła obok niego.
Znowu zadrżała, tym razem z chłodu, który o tej porze roku nie był czymś nadzwyczajnym.
- Zimno ci. – zauważył i szybko zdjął z siebie marynarkę, po czym otulił nią nagie ramiona Leny.
- Dziękuję. – odparła zaskoczona jego uprzejmością i spojrzała nieśmiało w jego stronę.
Nigdy cię nie rozszyfruję.- pomyślała patrząc na jego profil.
- Przyglądasz mi się. – odparł nagle, a Lena poczuła, że się rumieni.
- Trochę dziwnie się czuję. – odparła po chwili otulając się bardziej marynarką.
Diego po raz pierwszy spojrzał na nią i Lena znowu zobaczyła ten wyraz oczu, który dostrzegła w kościele.
- Teraz jesteśmy kwita. Wszystko o sobie wiemy. – odparł powoli ciągle jej się przyglądając.
- Ja nie wiem o tobie zbyt wiele. – zaprzeczyła szybko.
- Ale przynajmniej wiesz, dlaczego taki jestem. – odparł wstając i podchodząc do barierki.
Lena pokręciła głową i podeszłą do niego.
- Nie, śmierć twojej żony niczego mi nie tłumaczy. – odparła sprytnie.
Diego spojrzał na nią z uwagą i odwrócił się w jej stronę zakładając rękę za rękę.
- Właściwie, to, dlaczego wyszłaś z przyjęcia? Przecież wiem, że nie chodziło o odświeżenie się. Ja też nie jestem tu z tego powodu. – powiedział tonem dość przyjemnym.
Lena przez chwilę nic nie mówiła, tylko patrzyła na Diego zaskoczona. A więc, tak łatwo potrafi ją przejrzeć. Ale nie, ona nie da wciągnąć się w jakąś jego grę.
- Wybacz, chciałabym już wrócić na przyjęcie. – powiedziała szybko i odwróciła się.
Nagle jednak poczuła jego silne dłonie na swoich ramionach i w jednej chwili została przyciągnięta do niego. Patrzył jej teraz prosto w oczy i miał taki dziwny wyraz oczu.
- Odpowiedz! – zażądał.
- Puść mnie! – zawołała próbując mu się wyszarpać.
- Nie, dopóki mi nie odpowiesz. – odparł stanowczo i jeszcze mocniej ją przytrzymał.
Lena szamotała się przez chwilę, po czym skapitulowała i odparła rozpaczliwie:
- Wyszłam, bo nie mogłam poradzić sobie z własnymi uczuciami! Myślami, że ja tez mogłabym mieć takie wesele, że ja tez mogłabym być tak szczęśliwa jak Ana. Ale los wszystko mi zabrał. Wszystko odeszło razem Hugo. Moje marzenia i szczęście.
Przerwała i próbowała złapać powietrze, po czym spojrzała wrogo na Diego i wycedziła przez żeby:
- To chciałeś usłyszeć?! I jak?! Cieszysz cię mój ból?!
- Ani trochę. – rzucił i zwolnił uścisk, po czym odszedł kilka kroków do tyłu.
Lena cała trzęsła się z emocji, a on stał niewzruszony i patrzył na zachód słońca.
- Widzisz to słońce? – spytał nagle, a Lena popatrzył w tamtym kierunku.
- Codziennie zachodzi, by następnego dnia ponownie się wyłonić. – mówił cicho i spokojnie – Zapamiętaj to, że nic nie odchodzi z tego świata na zawsze.
Lena patrzyła na słońce, a w uszach pobrzmiewały jej słowa Diego. Kiedy wreszcie słońce całkowicie się schowało, Lena spojrzała w bok, gdzie przed chwilą stał jeszcze Diego. Teraz jednak już go nie było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 14:32:50 17-09-07    Temat postu:

Oj asiu super odcinek aj Diego i Lenka idealnie się dobrali, heh teraz tylko czekać na przełom w ich znajomości hehe Asiu cudny odcinek, wspaniały i wogóle
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:24:07 17-09-07    Temat postu:

Ten odcinek jest świetny (jak każdy zresztą). To co powiedział Diego na temat słońca, które zawsze powraca, było przepiekne. Naprawdę fajna para z tej dwójki:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:36:40 17-09-07    Temat postu:

super odcinek ale Diego ładnie powiedział
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudusieniczka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:11:39 17-09-07    Temat postu:

Jejciu jaki cudny odcinek..taki romantyczny i w ogole..piękne słowa Diega..chcialabym zobaczyć tą telke w tv, bo jest świetna;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:15:00 17-09-07    Temat postu:

Cudny odcinek! To prawda, końcówka była piękna! Myślę że Lena i Diego pomału w jakiś sposób zbliżają się do siebie
Czekam niecierpliwie na newik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:17:28 17-09-07    Temat postu:

Codziennie zachodzi, by następnego dnia ponownie się wyłonić. – mówił cicho i spokojnie – Zapamiętaj to, że nic nie odchodzi z tego świata na zawsze <---ten cytacik jest piękny
Zaczynam powoli lubić Diega, pod tą skorupą gbura znajduje się wrazliwy, nieszczęśliwy mężczyna mam nadzieje, że pod wpływem Leny te zmiany będą większe i trwałe
Odcinek cudo zreszta jak zwykle
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:54:51 17-09-07    Temat postu:

Klaudusieniczka napisał:
Jejciu jaki cudny odcinek..taki romantyczny i w ogole..piękne słowa Diega..chcialabym zobaczyć tą telke w tv, bo jest świetna;)


dzięki Klaudusineczko, że tak sądzisz to bardzo miłe

jesli mi się uda, to dziś wstawię jeszcze kolejny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:02:25 17-09-07    Temat postu:

oby ci się udało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:31:02 17-09-07    Temat postu:

Odcinek 36

Lena nie mogła tej nocy zasnąć. Ciągle myślała o tym, co powiedział jej Diego i to, w jaki sposób jej to powiedział. Położyła się na plecach i spojrzała w suit.
Co mam o tobie myśleć? – spytała samą siebie i podniosła się, po czym założyła ręce za kolana i oparła o nie brodę.
Muszę przeczytać następną część pamiętnika ciotki. Ona pewnie chciała, żebym rozwikłała tą zagadkę. Może chciała, żebym pomogła tobie Diego? – myślała na głos.
Zsunęła powoli nogi na podłogę i założyła szlafrok. Wstała i wyszła z pokoju. Musiała się przejść, napić czegoś, bo i tak była pewna, że nie zaśnie.
Zeszła powoli na dół i mijając salon, dostrzegła palący się w kominku ogień. Weszła powoli do salonu i nagle poczuła na sobie czyjś wzrok.
- Nie możesz spać? – usłyszała znajomy głos.
Spojrzała na siedząca w fotelu postać i bezwiednie opatuliła się bardziej szlafrokiem.
- Jakoś zupełnie nie jestem śpiąca. – odpowiedziała patrząc na Diego, który popijał whisky.
Diego patrzył na nią w jakiś taki dziwny sposób, aż poczuła się nieswojo.
- Idę do kuchni, nie będę ci przeszkadzała. – odparła szybko, chciała jak najszybciej stąd wyjść i nie czuć tego, co teraz czuła. Cała drżała i była dziwnie podekscytowana.
- Zostań. – poprosił łagodnie i wstał powoli z fotela.
Lena zatrzymała się i znowu poczuła jego oddech na szyi. Ogarnęła ją błogość. Odwróciła się powoli w jego stronę i napotkała jego wzrok. Patrzyli sobie w oczy.
- Dlaczego nie potrafię… - wyszeptał Diego i delikatnie, prawie niezauważalnie przysunął ją do siebie.
Lena zadrżała jeszcze bardziej, ale nie miała siły, żeby się od niego odsunąć.
- Ja … - wyszeptała nieco zawstydzona.
- Nie potrafię przestać o tobie myśleć. – odparł powoli nie odrywając od niej wzroku – Odkąd się tu znalazłaś, ciągle pojawiasz się w moich myślach, snach.
- Diego…- wyszeptała nie wierząc w to, co mówi.
Poczuła jak zbliża się do niej …. Nagle oślepił ją blask.
- Pobudka! – usłyszała głos Federico i bardzo powoli otworzyła oczy.
- Już dość późno. – oznajmił Federico podsuwając jej pod nos tacę ze śniadaniem.
- Ale… czy ja spałam? – spytała niczego nie rozumiejąc Lena.
Federico uśmiechnął się i odparł:
- O tak. I to dość długo, ale w sumie po takiej zabawie trudno nie spać.
Lena przetarła oczy i odparła bardziej do siebie niż do Federico:
- A więc to był sen….
Federico uniósł brwi do góry i nic nie odpowiedział. Podszedł do drzwi i jeszcze rzucił na pożegnanie:
- Na stoliku na pani drugą część pamiętnika. Życzę smacznego, a potem miłej lektury.
Lena patrzyła jak majordomus zamyka za sobą drzwi. Spojrzała na stolik i szybko wzięła do ręki pamiętnik. Nie może dłużej czekać. Ta zagadka musi się wyjaśnić i to, jak najszybciej.
Popatrzyła za okno. Słońce właśnie wschodziło.
- Codziennie powraca… - wyszeptała przypominając sobie słowa Diego i wspominając ten sen.
Odruchowo dotknęła swoich ust. Chciał ją pocałować…. A ona …. Czuła się tak cudownie w jego ramionach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:35:19 17-09-07    Temat postu:

Czytając początek nawet nie domysliłam się, że to sen hehe super pomysł
Czyżby Lenie sniła się przyszłośc :> Dziękuję za ten odcinek, był piekny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:38:26 17-09-07    Temat postu:

super odcinek oj Lena sie zkochuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 56, 57, 58  Następny
Strona 18 z 58

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin