Telenowele

Milka;) · Wysłany: 11:47:51 08-12-08 Temat postu:

hej;) jestem tu nowa...więc zaczne od początku;)
Twoja telka jest świetna..uwielbiam ją...gratuluje pomysłów i poczucia humoru...jak czytam odcinki to normalnie nie moge wytrzymać ze smiechu...boskie xD
pozdrawiam i czekam na next;*

martunia · Wysłany: 17:06:38 08-12-08 Temat postu:

Dziękuje za wszystkie komentarze i witam nową czytelniczkę

Dziewczyny normalnie koffffam was :*

Odcinek zaraz się pojawi

martunia · Wysłany: 17:50:11 08-12-08 Temat postu:

Odcinek 14

Sergio powoli szedł w stronę firmy, gdy ktoś wyszarpał z jego rąk teczkę.
-Ej! –krzyknął za złodziejem, który już był daleko
-Proszę się nie martwić, złapie go! –krzyknął biegnący mężczyzna
Sergio uśmiechnął się. Jednak są porządni ludzie na tym świecie.

***

-Zmywamy się! –krzyknęła Natalia do przyjaciółek
Dziewczyny skończyły zakładać sprzęt i szybko wyszły z gabinetu.
-Co to ma znaczyć?
Przed nimi stał wściekły mężczyzna.
-Proszę się tak nie złościć –Ana uśmiechnęła się do niego
-Bo będzie miał pan zmarszczki –dokończyła Mili
-Nic złego nie zrobiłyśmy –stwierdziła Natalia
-Zaraz wezwę ochronę!
-Porozmawiajmy spokojnie –powiedziała Natalia przybliżając się do niego
Mężczyzna uśmiechnął się do niej szeroko. Zdenerwowana Milagros pewnym krokiem podeszła do niego i uderzyła w czułe miejsce.
-Nie mamy czasu, trzeba od razu załatwiać sprawę! –powiedziała zaczynając uciekać wraz z przyjaciółkami

***

Zdyszany Alex zatrzymał się w zaułku.
-Musiałeś tak szybko biec?! –krzyknął na Diega
-Musiałeś się tak toczyć?! –odwdzięczył się szatyn
-Nie ważne –blondyn machnął ręką –Daj teczkę.

***

Przyjaciółki wybiegły z budynku i wskoczyły do samochodu.
-Dawaj, dawaj! –krzyknęła Ana
-No szybciej odpalaj! –Natalia złapała mocno za siedzenie
-A, co ja kurde robię?! –Mili odpaliła samochód –Asta la vista bejbe!
Ruszyły z piskiem opon, gdy wściekli ochroniarze wybiegli z firmy.

***

Zmęczony Alex podbiegł do Sergio.
-Dziękuje. Nie wiem jak mogę ci się odwdzięczyć –powiedział uradowany mężczyzna zabierając swoją teczkę
Blondyn oparł się o ścianę ciężko oddychając.
-Ssspko… -wysapał –Musze lecieć.
-Ale…
Alex, czym prędzej wsiadł do samochodu, który natychmiast odjechał.
-Nigdy więcej z tobą nie biegam –powiedział z wyrzutem patrząc na szatyna, który roześmiał się głośno.

***

-Gotowe –powiedział Pablo uśmiechając się do pozostałych –I jak?
-Niesamowite –stwierdziła Natalia patrząc w ekran komputera –Jakbyśmy tam byli.
-Wyższa technologia –odparł z dumą –Wszystko się nagrywa, więc nic nie przeoczymy.
-W takim razie mogę już iść –powiedziała Mili odrywając spojrzenie od Sergia siedzącego za biurkiem
-Wychodzisz? –zapytał zdziwiony Diego patrząc na dziewczynę
-Co w tym dziwnego? –warknęła ognistowłosa
-Spokojnie kochana –Ana poklepała ją po ramieniu –Idź już, bo twój książe się niecierpliwi.
Dziewczyna uśmiechnęła się do niej promiennie i opuściła salon.
-Książe? –szepnął oniemiały szatyn
Zabije drania.

***

Diego stał przy oknie patrząc jak ognistowłosa wita się z jakimś mężczyzną. Miał ochotę wyjść i zdrowo mu przywalić. Ostatnio ciągle przed oczami widział dziewczynę. Nie wiedział jak to sobie tłumaczyć.
-Daj spokój w taki sposób jej nie zdobędziesz.
Szatyn odwrócił się szybko. Alex podszedł do niego i oparł się o ścianę.
-Myślisz, że tego nie widać jak na nią patrzysz?
-Normalnie patrzę –odparł wymijająco
Alex uderzył się ręką w czoło.
-Boże wybacz mu, że jest tak głupi. Chłopie! –zwrócił się do chłopaka –Przecież ty bez niej żyć nie umiesz!
-Alex, co ty znowu piłeś?
-Nie denerwuj mnie! Oboje wiemy, że coś do niej czujesz, ale jeśli dalej będziesz takim bałwanem to na pewno nigdy jej nie zdobędziesz!
Po tych słowach chłopak udał się do kuchni pozostawiając szatyna z oniemiałego.
-Na pewno coś brał –mruknął
Ale to, co mówi jest prawdą. Jak mógł jej powiedzieć, że chciał ją pocałować ze względu na akcję? Przecież on tego chciał! Chciał, bo ją… kocha? Zszokowany spojrzał na Milagros. Tak kocha ją i dzisiaj zawalczy o tą miłość.
Szybko wybiegł z pokoju.

-Pięknie wyglądasz –chłopak uśmiechnął się promiennie do ognistowłosej
-Ty też jesteś niczego sobie Vikuś
Śmiejąc się otworzył jej drzwi do samochodu.
-Przygotuj się na niesamowitą przygodę.
-W twoim towarzystwie zawsze –odparła delikatnie całując go w policzek, po czym wsiadła do samochodu.

***

Pablo właśnie czytał sobie jakąś ciekawą książkę, gdy brutalnie mu przerwano.
-Jedziesz ze mną! –zdyszany Diego stał przed brunetem
-Diegito kochanie najpierw weź prysznic, albo coś. Ostatnio cienko z twoją higieną…
-Ty się od mojej higieny osobistej odwal! I ruszaj tyłek!
-Tyłeczek jak już! Co ty chcesz wogóle…? –zaczął nie rozumiejąc szalejącego po salonie chłopaka
-Pojechała z nim! Pojechała na kolację z jakimś bałwanem!
W salonie pojawili się pozostali współlokatorzy.
-Z Victorem –mruknęła Natalia
-Phi –Alex uśmiechnął się krzywo –Rodzice go nie kochali dając takie imię
-Twoje nie jest lepsze –dogryzła mu Ana
-Ona nie może z nim być! –krzyknął wściekły szatyn
-O! A to dlaczego? –zapytał ciekawy Pablo
-Bo ją kocham!
No i nastała taka niezręczna cisza…
-Hahaha, a to dobre –Ana zaczęła się głośno śmiać
Pozostali spojrzeli na nią dziwnie. Tylko Diego stał z bojową miną gotów walczyć o ognistowłosą.
-A… chwila to ty na poważnie mówisz?! –wstrząśnięta patrzyła na Diega –Ale to Mili!
-Zabije cię przy pierwszej lepszej okazji! –krzyknął Alex
-Będzie cię bić i sponiewierać! –dodał Pablo
-I kochać z każdym dniem coraz mocniej –podsumowała uśmiechnięta Natalia
-Na, co czekasz?! Leć za nią bałwanie! –krzyknęli przyjaciele wypychając Diega za drzwi
-I nie wracaj mi tu bez pikantnych szczegółów! –krzyknął Alex za oddalającym się samochodem chłopaka

mili~*~ · Wysłany: 20:01:19 08-12-08 Temat postu:

Ach świetne

diegito walczy xD
Wypchneli go za drzwi xD
A alex tyle je to co sie dziwić ze brak mu kondycji

Żaba · Wysłany: 21:05:00 08-12-08 Temat postu:

no wkońcu Diego zaczyna dzialać... a już myślałam

heh^^ a Alex ciagle je, apotem narzeka że nie ma kondycji

czekam na newa kochana;******

Mrs.Pattinson · Wysłany: 21:25:20 08-12-08 Temat postu:

To było jak dobry film akcji. Trzymałaś nas w niezłym napięciu. Myślałam, że dziewczynom nie uda się uciec.
Diego jest zazdrosny o Victora, ale przynajmniej zdobył się na wyznanie miłości. Mam nadzieję, że mu się uda, chyba, że Mili wciąż ma do niego żal o ten pocałunek w parku.
Teraz czekam tylko, aż Pablo i Ana zdobędą się na wyznanie sobie miłości.
czekam na kolejny odcinek ;*

WhiteAngel · Wysłany: 21:32:48 08-12-08 Temat postu:

Witaj Martunia
Podoba mi się Twoja telka. Śledzę ją od początku. Komentuje dopiero teraz bo z natury jestem leniwa. Dobrze piszesz. Jasno i zrozumiale. Wiesz co chcesz przekazać a to jest bardzo ważne. Nie robisz błędów ortograficznych (przynajmniej ja ich nie widziałam. Zresztą nie zwracam na to specjalnej uwagi. No chyba że te błędy aż rażą w oczy) Z każdego odcinka aż tryska humor. Widać że jesteś fajną babką. Co by tu jeszcze? Trochę mało opisów. Trudno mi tu pouczać Cię bo sama mam pewnie dużo do nadrobienia. Chodzi mi o to że opisy pozwalają wczuć się bardziej w sytuacje. Opisujesz że samochód był żółty, łaciaty czy w zielone kwiatki a mi jako czytelnikowi zaraz taki super wóz w zielone kwiatki staje przed oczami. Podoba mi się jeszcze to że wiem kto co mówi. Jest że mruknęła, krzyknął i wiadomo kto. Nie trzeba się tego domyślać. Czasami są powróżenia ale ja też je mam więc się nie czepiam. Zresztą nie są one w dużej ilości więc jest wszystko okay.
Akcja jest żywa. Coś się dzieje. Nie ma nudy. Widać że masz pomysł na tą telke. Przynajmniej ja tak czuje. Obsada też mi się podoba. Chyba wszystko. Jak mi coś wpadnie do głowy to jeszcze napisze.
Pozdrawiam i miło mi Cię poznać

Andzia2 · Wysłany: 22:28:32 08-12-08 Temat postu:

za****ste xD

Dodawaj nowy szybko xD

Monita · Wysłany: 7:55:14 09-12-08 Temat postu:

No szóstka wspaniałych że tak powiem

Dali sobie świetnie radę. Chociaż Alex się troche zdyszał czyżby coś nie tak z jego kondycją

Zazdrości Diega już nie da się ukryć nawet przyjaciele wiedzą o co chodzi

Na samą myśl o innym kolesiu przy Mili chłopak szaleje

Przyznał się sam przed sobą że ją Kocha - lepiej późno niż wcale

No to teraz już Wszyscy wiedzą że ją Kocha. Przyjaciele też są za tym żeby byli razem

No i ciekawe czy Diego wróci do domu z pikantnymi szczegółami

Chociaż może by wystarczyło gdyby wrócił z Mili

Czekam na new :*

martunia · Wysłany: 18:34:02 09-12-08 Temat postu:

Dziękuje za komentarze

WhiteAngel dzięki za rady

Zaraz będzie odcinek

Żaba · Wysłany: 18:43:40 09-12-08 Temat postu:

okey :d
czekam;***

martunia · Wysłany: 19:26:44 09-12-08 Temat postu:

Próbuje dodać, ale ciągle problem z forum

Żaba · Wysłany: 19:30:17 09-12-08 Temat postu:

ojej

wiem coś o tym

mi tez dziś wyskakuje

może wieczorem będzie lepiej szło?

czekam kochana;********

Monita · Wysłany: 19:38:36 09-12-08 Temat postu:

To ja poczekam

martunia · Wysłany: 19:39:44 09-12-08 Temat postu:

Mam taką nadzieję, ale wciąż popróbuję