| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
	
		| paulinka92 Motywator
 
  
 
 Dołączył: 28 Kwi 2007
 Posty: 224
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: SzCzEcIn
 
 | 
			
				|  Wysłany: 17:04:26 13-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Przeczytałam twoją telcie z zapartym tchem od deski do deski, troche długo to zajeło, ale się opłacało. Czekam na new.  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Bloody Wstawiony
 
  
 
 Dołączył: 23 Lut 2007
 Posty: 4501
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 17:15:16 13-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Rewelacja! Masz coraz ciekawsze pomysły! ALe smutne się to robi już dwie osoby umarły w tak krótkim czasie:( Aż płakać sie chciało, gdy to czytałam.... No, ale na telciach jest wszystko możliwe i może ożyją   
 Ja niby lubię smutne rzeczy , ale takie typu, że ktoś kogoś zgwałcił, nie śmierć... chyba , że na samym końcu:D
 
 Przyznam , ż enie mogłam oderwać wzroku od czytania... Fajnie się czyta twoje odcinki, choć są takie długie...
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Deborah Mistrz
 
  
 
 Dołączył: 23 Lut 2007
 Posty: 11312
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 2/3
 Skąd: z Karwi :P
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 17:35:03 13-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Świetny odcinek Natka***  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Iwi. Mistrz
 
  
 
 Dołączył: 08 Lut 2007
 Posty: 13088
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 20:21:40 13-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| fane odcinki,jak będę miała czas to przeczytam jesze   
 Isa nie jest prawdziwą córką Diega?
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Natka*** Mocno wstawiony
 
  
 
 Dołączył: 15 Mar 2007
 Posty: 6770
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 20:46:23 13-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Isabell jest córką Danieli i mężczyzny który ją zgwałcił. Jednak Diego pokochał ją jak własną   
 KOMENTUJCIE
      |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Ankhakin Komandos
 
  
 
 Dołączył: 01 Maj 2007
 Posty: 713
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Sosnowiec
 
 | 
			
				|  Wysłany: 20:50:33 13-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Super odcinek! |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Marysia :D King kong
 
  
 
 Dołączył: 19 Lut 2007
 Posty: 2934
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 7:29:53 14-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| super odcinek czekam na nastrepny  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Natka*** Mocno wstawiony
 
  
 
 Dołączył: 15 Mar 2007
 Posty: 6770
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 16:51:09 15-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| OGŁOSZENIE DLA WSZYSTKICH CZYTELNIKÓW PRAWA MIŁOŚCI : Kochani jutro rano wyjeżdżam na trzy dniową wycieczkę.
 Odcinek najwcześniej pojawi się w sobote...
 Bardzo WAS PRZEPRASZAM za te długie przerwy...
 
 DZIĘKUJĘ za wszystkie komentarze!!!! Zapraszam wszystkich do dalszego komentowania
          |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Marysia :D King kong
 
  
 
 Dołączył: 19 Lut 2007
 Posty: 2934
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 19:21:00 16-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| poczekamy jakos te pare dni  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Deborah Mistrz
 
  
 
 Dołączył: 23 Lut 2007
 Posty: 11312
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 2/3
 Skąd: z Karwi :P
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 20:06:17 17-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Świetna telcia i odcinki zawsze fajne...  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| VANESSA* Idol
 
  
 
 Dołączył: 26 Kwi 2007
 Posty: 1013
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 2/3
 Skąd: warszawa
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 20:54:26 18-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| to już jutro Natka*** wraca mam nadzieje że Napiszesz newik już nie moge sie doczekać |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| smieszkula Generał
 
  
 
 Dołączył: 14 Mar 2007
 Posty: 7912
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 22:33:14 19-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Hej Natka kiedy następny odcinek ? Bo widzę,że telcia fajna  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Natashaa Aktywista
 
  
 
 Dołączył: 02 Kwi 2007
 Posty: 390
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Kolumbia
 
 | 
			
				|  Wysłany: 11:14:13 20-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Extra odcinek!!! Czekam na new  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| angie Idol
 
  
 
 Dołączył: 11 Mar 2007
 Posty: 1146
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 21:06:30 20-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Kiedy new??????  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Natka*** Mocno wstawiony
 
  
 
 Dołączył: 15 Mar 2007
 Posty: 6770
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 22:03:15 20-05-07    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Dziękuję WAM bardzo kochani za cierpliwość   Gorące POZDROWIENIA dla osób takich jak: Ashley, B@si@, Sylwunia_a, paulinka92, Bloody, Deborach, Iwa, Ankhakin, Marysia, Vanessa*, smieszkula, Natashaa i angie
       Dzięki także dla tych którzy czytają. KOMENTUJCIE KOCHANI JEŚLI TYLKO MOŻECIE TO DLA MNIE BARDZO WAŻNE
   ************
 Dzięki Bloody
   ***
 Iwa zapraszam Cię gorąco do czytania
   ***
 Zapraszam także do czytania mojej drugie telenoweli: "Jedna Twarz Pięć Wcieleń"
 ************
 
 Odcinek 43
 
 Diego, Jaquelin i Miguel niespokojni siedzieli na korytarzu w szpitalu.
 -Czemu to takj długo trwa!-Diego chodził po korytarzu.
 -Diego uspokój się! I usiądź bo wydepczesz dziurę w podłodze!-mówił równie niespokojny Miguel. Wtedy z sali wyszedł lekarz.
 -Co z nią???-zapytał Diego.
 -Mam dla państwa złą wiadomość...-zaczął lekarz.
 -Proszę mówić doktorze!-wtrącił Miguel
 -Więc pani Daniela ostatnio bardzo osłabiła swój organizm stąd te zasłabnięcia. Pani Rodriguez ma także anemię, której oczywiście postaramy się pozbyć... Pani Daniela powinna wypocząć. Do tego będzie musiała zażywać tabletki...-mówił lekarz.
 -Oczywiście wszystkim się zajmiemy!-powiedział Miguel
 -Czy Daniela dzisiaj wyjdzie?-zapytał Diego.
 -Tak, zaraz będzie mógł pan ją zabrać!-powiedział lekarz i odszedł.
 ******************************************************************************************
 -Matko Święta! Ricardo dzwoń na pogotowie!-krzyknęła Andrea i wyłączyła wodę.
 -Już jadą!-poinformował Ricardo. Po chwli do domu przyjechali sanitariusze.
 -Co z nią?-pytała zrozpaczona Andrea.
 -Ma prawie nie wyczuwalny puls.... Chłopaki pędem wieziemy ją do szpitala!-krzyknął. Po chwili karetka odjechała na sygnale. Ricardo i Andrea ruszyli za nią swoim samochodem.
 ********************************************************************************************
 Daniela i Diego dojechali już do mieszkania.  Kobieta usiadła na fotelu. Diego przykucnął przy niej i złapał za dłoń.
 -Przepraszam cię za wszystko-powiedział i cmoknął ją w ręke.
 -Dlaczego ostatnio tak dziwnie się zachowujesz?-zapytałą cicho.
 -Dziwnie...
 -Tak. Od kiedy w firmie pojawiła się ta Tina jesteś całkiem inny... Zauważyłam że ona bardzo ci się podoba i...
 -Ciii...-położył palec na jej ustach. -Danielo jesteś jedyną najważniejszą kobietą w moim życiu! Kocham cię jak nikogo na świecie! Nic nie czuję do tej Tiny ani do Caroliny! Kocham tylko ciebie! Jak mam ci to udowodnić?-mówił. Daniela spojżała w jego błękitne oczy.
 -Jest pewien sposób-lekko się uśmiechnęła. Diego pocałował ją gorąco.
 -Widze że zabardzo ci nie zależy...-powiedziała i chciała wstać, jednak mężczyzna ją zatrzymał. Wziął na ręce i zaczął całować. Zaniósł do sypialni... Nadal całowali się namiętnie... Zaczęli rozbierać... Ich ciała stały się jednością....
 *******************************************************************************************
 Minęło kilka godzin, nadszedł wieczór...
 Andrea i Ricardo dopiero nie dawno zadzwonili do Marthy by powiedzieć jej o całej sprawie. Andrea siedziała na krześle i zalewała się łzami. Ricardo chodził tam i spowrotem po korytarzu.
 -Mamo! Tato!-zawołała Martha wbiegając na korytarz. Za nią biegli Daniela i Diego którzy dowiedzieli się dosłownie przed chwilą.
 -Ona... moja Lorenka... ona...-Andrea nie potrafiła mówić. Po raz kolejny wybuchnęła płaczem.
 -Tato! Powiedz co się stało Lorenie-zapytał Diego.
 -Gdy weszliśmy do jej łazienki zastaliśmy ją w wannie... Miała podcięte żyły... -Ricardo gorzko zapłakał i schował twarz w dłonie. Martha także nie powstrzymała łez. Wszyscy zaczęli płakać. Lekarz wyszedł z sali.
 -Co z Loreną?-zapytał Diego.
 -Państwo są z rodziny?-zapytał lekarz.
 -Tak... co z nią?-pytał Ricardo.
 -Pańska córka bezwątpienia chciała odebrać sobie  życie... Jak narazie udało nam się podtrzymać ją przy życiu... Jednak muszę państwu powiedzieć że szanse na przeżycie są nikłe... Straciła wiele krwi...zbyt wiele-mówił lekarz. Andrea zasłabła. Pielęgniarka ją od razu zabrała. Lekarz odszedł.
 *******************************************************************************************
 Następnego dnia rano...
 -Niestety stan pani Loreny nadal się nie ustabilizował... Nadal też istnieje zagrożenie dla jej życia...-powiedział lekarz.
 -Czyli kryzys jeszcze nie minął?-zapytał Diego.
 -Przykro mi...-odparł lekarz i odszedł.
 -Dlaczego ona w ogóle to zrobiła...-powiedziała Martha.
 -Znaleźliśmy jej pamiętnik... Danielo napisała żebyśmy właśnie tobie go oddali-powiedział i oddał Danieli czarny zeszyt. Kobieta usiadła obok Diega i otworzyła na ostatniej stronie. Przeczytała: " Jestem już blisko celu który zaprząta moją głowę. Sergio ukochany wtedy gdy zakopywali cię w ziemi obiecałam że za niedługo do ciebie dołącze. Myślę że jutro będziemy już razem. Kocham cię."
 -Ona już od dawna to planowała..-powiedziała smutno Daniela i schowała zeszyt.
 -Nie wierze... To straszne...-westchnęła Martha. Nagle do sali gdzie leżała Lorena zaczęły wbiegać pielęgniarki i lekarze. Rozległ się dzwięk aparatury...
 
 
 ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO KOMENTOWANIA
          |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		|  |