Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Uwaga! Nadchodzi tata!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KaeMWu
Cool
Cool


Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:27:32 19-05-09    Temat postu:

Najpierw w pampersach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Karolcia*
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:22:41 19-05-09    Temat postu:

uff mały zgrzyt ;/
czekam na newik

P.S. ja chcę więcej takich niespodzianek!!! hehe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NIFOMANKA:*
Motywator
Motywator


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wejherowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:47:43 19-05-09    Temat postu:

super:)
mam nadzieję że wszystko sobie wytłumaczął
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:24:54 27-05-09    Temat postu:

Dawno nie było newsika...
Możemy liczyć na małe co nie co? Tyglisiek tak łaniee plosi ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka24
Idol
Idol


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kontowni xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:28:14 27-05-09    Temat postu:

no własnie, wysłalam ci fotomontaze wiec teraz tylko tresc i podjeżdzaj z odcinkiem tak to na gg ciągle siedzisz a odcinka nie ma i nie ma
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaeMWu
Cool
Cool


Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:00:40 28-05-09    Temat postu:

Wybaczcie ale mam brak weny, pomysłów a za to nadmiar roboty i rożnych rzeczy. Nie ma chwili by się skupić nad tym. Postaram się jutro coś napisać i dodać ;]
Przepraszam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lost Princess
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 4406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:34:41 28-05-09    Temat postu:

Nie ma sprawy, poczekamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
Generał
Generał


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 7845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:38:50 28-05-09    Temat postu:

Właśnie poczekamy, aż znajdziesz czas i chęci ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:53:16 28-05-09    Temat postu:

Ja również grzecznie czekam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaeMWu
Cool
Cool


Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:24:22 28-05-09    Temat postu:

Dziękuję Wam ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaeMWu
Cool
Cool


Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:13:31 29-05-09    Temat postu:

Troszkę wymuszony i nudny. Postaram się, by następne były lepsze. Przepraszam, ale wena mnie olewa.

ODCINEK 5


Cały dzień unikali siebie nawzajem. Kiedy Christopher późnym wieczorem wrócił z pracy, Ona natychmiast poszła do siebie. Nie dawała mu szansy na rozmowę. On nie próbował z nią rozmawiać. Żyli razem, lecz obok siebie. Na ich twarzach malował się smutek. Ona pół nocy przepłakała. On grał w jakieś „strzelaniny” na komputerze i co chwila walił w klawiaturę. Rebeca obudziła się blisko południa i wcale nie miała ochoty wstawać. On zerwał się o świcie i wyszedł do pracy, nie pozostawiając po sobie żadnego bałaganu. Weszła do kuchni, w której nie zastała niedopitej kawy. O jego obecności przypominało tylko niedomknięte okno. Podeszła by je zamknąć i zobaczyła na parapecie różowy wazon. A w nim mały bukiet stokrotek. Uniosła go do góry i przytknęła do nosa. Zaciągnęła się świeżą wonią kwiatów.

Stokrotki przywodzą na myśl czystość i niewinność. Ona taka była, choć dobrze to ukrywała. Choć zdarzyła się tamta noc… w niej nadal pozostawała pewna niewinność i skromność. Skromność w uczuciach. Nigdy nie przeżyła prawdziwej miłości. Bała się jej i jednocześnie bardzo pragnęła. Nie pomagał jej fakt, że ten mężczyzna mieszkał z nią i był ojcem jej nienarodzonego dziecka. Z każdym dniem czuła do niego większą sympatię. Z każdym dniem na jego widok robiło się jej cieplej na sercu. Z każdym dniem jego spojrzenie więcej dla niej znaczyło. Nie chciała tego, lecz wiedziała, że powoli się zakochuje. Zakochuje się w tym, którego powinna pokochać nim spłodzili dziecko. Szkoda tylko, że On nie czuł tego samego co Ona.

Ta praca coraz mniej mu się podobała. Każde zlecenie było coraz gorsze. Kiedyś sam był po drugiej stronie obiektywu, wiedział jak Oni się czują. Nie chciał tego robić. Postanowił skończyć z tym jak najszybciej.

Tomas uprawiał poranny jogging, w końcu musi mieć nienaganną sylwetkę, dziewczyny jego zdaniem na to lecą, kiedy nagle rozdzwoniła się jego komórka. Wyjął z uszu słuchawki iPoda i wziął do ręki Nokię N810 i odebrał połączenie sygnalizowane jego ulubionym klubowym kawałkiem.

- Halo..
- Hej Tomas, mówi Annie.
- A… hej… Annie. – Odpowiedział chłopak nie wiedząc z kim rozmawia.
- Annie, przyjaciółka Rebeci.
- Ach to Ty!
- Wiedziałam, że nie wiesz z kim rozmawiasz.
- Czemu do mnie dzwonisz?
- Jesteś bezpośredni.
- No wybacz, ale wiesz… w sumie to my się znamy tylko z widzenia przelotem…
- Wiem. Chodzi o Becky i Chrisa.
- Domyśliłem się.
- Irytujesz mnie, wiesz? Możemy się spotkać.
- Zgadzam się, ale ze względu na Uckera.
- Nie martw się, nie kręcą mnie nieodpowiedzialni chłopcy, którzy nie znają nic poza zabawą i dziwkami.
- O wypraszam sobie! Ja za seks nigdy nie płaciłem.
- Nawet nie wiesz, kiedy to robisz. Twój przyjaciel z resztą też płaci… i to niezłą cenę…
- To gdzie i kiedy?

Rebeca postanowiła udać się na małe zakupy, by poprawić sobie humor i pomyśleć o tym wszystkim, co ostatnio tak intensywnie wokół siebie się dzieje. Na wystawie jednego ze sklepów zobaczyła luźną sukienkę w kolorowe kwiaty. Zakochała się w niej od pierwszego wejrzenia. Nie mogła się powstrzymać by wejść i ją przymierzyć. Szukając wśród wieszaków swojego rozmiaru nie dostrzegła, że za witryną sklepu stoi kilka osób z aparatami przytkniętymi do szyb. W pewnym momencie poczuła jak oblewa ją fala gorąca a w głowie zaczyna wirować cały świat…
- Dobrze się pani czuje? – Zapytała ekspedientka, która poprawiała bluzki na wieszakach obok.
- Tak. – Odpowiedziała, lecz po chwili uświadomiła sobie, że powinna martwić się o dziecko… - Mogłaby pani dać mi wody… trochę gorąco mi się zrobiło…

Weszła do pustego mieszkania. Zapaliła światło, torby z nowymi ciuchami i butami postawiła na podłodze. Zdjęła z nóg lekkie baleriny i boso podreptała do salonu. Nalała sobie soku do szklanki i usiadła na sofie. Sięgnęła po gazetę, leżącą na stole.

„Thalia zdradza męża?

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Thalia związana od 9 lat z Tommym Mottolą znalazła sobie kochanka! A jest nim nie kto inny, jak Miguel Rodarte, z którym pracuje na planie nowej telenoweli, która pojawi się na antenie już jesienią.”

- Jesienią, to mnie będą interesowały tylko pieluchy. – Pomyślała Rebeca. Jej matka od lat znała Thalię i były niczym najbliższe przyjaciółki. Dziewczyna wiedziała, że ta bardzo kocha męża i córeczkę i nigdy by nie dopuściła się zdrady. Rzuciła jeszcze okiem na fotografię, przedstawiającą aktorkę wraz z rzekomym kochankiem i już miała odkładać brukowiec na bok, kiedy dostrzegła znajome nazwisko pod zdjęciem. Przyjrzała się bliżej. Wzrok jej nie zawodził: „fot. Christopher Uckermann”

Przed oczy wróciła rozmowa chłopaka z Almą, sprzed kilku dni.
- Podobno jesteś fotoreporterem w jakiejś gazecie? – Zapytała kobieta, która odwiedzała córkę.
- Tak. Właśnie szukam tematu do jakiegoś ciekawego reportażu… - Skłamał.
- Chyba mogę Ci pomóc. Moja przyjaciółka Thalia, na pewno o niej słyszałeś, wraca jesienią na ekrany telewizorów. Kręci jakiś nowy serial Televisy z… Miguelem Rodarte. Na pewno też o nim słyszałeś. Wspomnę jej o Tobie, na pewno zgodzi się na wywiad i kilka zdjęć.
- I dasz mi jej numer?
- Jasne. W końcu musisz zarobić na moją córkę i wnuka. – Alma starała się być miła.

Wściekła Becky wstała z kanapy i otworzyła dużą szafę, w której znajdowały się rzeczy Uckera. Wyciągnęła najpierw wielkie walizki, a następnie zaczęła upychać do niej jego ubrania. W złości mówiła podniesionym głosem sama do siebie, przez co nie usłyszała że ktoś wchodzi do mieszkania.

- Ty idioto! Kretynie! Nie dość że okłamujesz mnie i nie mówisz, że jesteś zwykłą szują z brukowca, to jeszcze wykorzystujesz moją matkę do swoich brudnych…

- Wytłumaczę Ci to. – Powiedział Christopher, który z przerażeniem w oczach od pewnej chwili przyglądał się dziewczynie. Ona zaś w oczach miała łzy. Nie chciała na niego patrzeć i nie przerywając pakowania mówiła:

- Mój syn nie będzie miał ojca oszusta i krętacza. Nie mam żadnego powodu by z Tobą dłużej mieszkać… nie zabronię Ci widywać dziecka, o ile skończysz z tym… - Spojrzała na niego i zamarła. Jego twarz pokrywały sine i czerwone plamy… warga była rozcięta, ślady świeżej krwi niedokładnie wytartej…

- Boże! – Dziewczyna z wrażenia usiadła na oparciu fotela. – Co Ci się… co Ty…
- Skończyłem z tą robotą.
- Ale… jak to?
- Zadowolony z siebie Javier wszedł do redakcji i rzucił mi na biurko jakąś kopertę. Zapytałem co to, a On mi na to: „Pamiętasz tą ciężarną córeczkę Almy Rey, tej piosenkarki? Była na zakupach, pstryknąłem kilka fot, Lola na pewno wymyśli jakąś genialną historyjkę… Nazwisko Rey dobrze się sprzedaje, tym bardziej że ludzie są ciekawi, z kim puściła się ta mała… ojca póki co nie widać…” Nie wytrzymałem i… - Strzępek rozmowy telefonicznej Uckera usłyszała Rebeca, wchodząc do łazienki z zimnymi okładami.
- Zadzwonię później. – Zakończył rozmowę chłopak i szybko się rozłączył. Spojrzał na dziewczynę a ta bez słowa przyłożyła lód do jego głowy.

[link widoczny dla zalogowanych]

- To moja wina. To wszystko przeze mnie… - Zaczęła, przemywając wodą utlenioną jego rany.
- Nie, to moja wina. Niepotrzebnie pakowałem się w to gów*o… Muszę przeprosić Thalię…
- Ona już nawet nie czyta tych bzdur. Jej mąż także.
- Zaraz dokończę pakowanie… - Powiedział, próbując wstać.
- Nigdzie nie pójdziesz. – Powiedziała stanowczo i powstrzymała go ręką. Sięgnęła po plaster i delikatnie muskając skórę jego policzków przykleiła go na ranę.

Jego reakcja zaskoczyła ich oboje. Położył swą dłoń na jej dłoni… zaczął gładzić jej policzek... wstał i niezupełnie świadom tego co robi pocałował ją. To nie był zwykły pocałunek. Był za razem czuły i namiętny… bez chwili rozchyliła wargi i pozwoliła mu w pełni kosztować smaku pocałunku. Pierwszego pocałunku wynikającego z podświadomości… nie z pożądania i pragnienia bliskości dwóch różniących się ciał.

Całowali się zachłannie. Lekko przyparła go do pralki i poczuła jak cały świat wiruje. Czyżby spełniało się jej marzenie? Nie dane jej było się tego dowiedzieć, gdyż nagle zgasło światło, a On próbując je zapalić strącił z półki jakiś krem, który uderzył go w głowę. Pogrążona w ciemnościach czuła, jak Ucker osuwa się na podłogę u jej stóp.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chochlik
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:25:00 29-05-09    Temat postu:

Było źle...Było dobrze i znowu źle...
Nie no nie wyrobię heh
Przeklęty krem!!!
Dobrze, że rzucił tą robotę i nie pakuję się już w niczyje życie...A ona taka troskliwa.
Aj wciąż przeklinam ten krem!
Czekam na new...Oby skończyli to co zaczęli
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
Generał
Generał


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 7845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:16:26 29-05-09    Temat postu:

Oj Rebeca się zakochała i już sama o tym wie
Dziewczyna się wkurzyła widząc nazwisko mężczyzny pod zdjęciem w brukowcu.
W sumie to jej się nie dziwię, wykorzystał On bowiem znajomość jej matki do tego,
By zdobyć jakiś trefny materiał, zaczęła go pakować. Jak dobrze, że On wrócił.
Nie miałam pojęcia, że będzie zdolny bić się w obronie jej honoru, czyżby to miało
znaczyć, że i On się zakochał ? Oj ten pocałunek cudny Tylko dlaczego ten
patałach zawsze coś musi sobie zrobić Biedaczka pewnie się wystraszyła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lost Princess
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 4406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:25:55 29-05-09    Temat postu:

No ładnie
Wszystko słodzio miodzio a ty wyskakujesz po koniec odcinka z takim wypadkiem
Nieładnie nieładnie
Ona przecież tak się przestraszy że zacznie rodzić i co wtedy?? On nieprzytomny, a ona rodzi?? Coś mi nie pasuje. Powinien być świadomy tego że jego dziecko wychodzi na świat Ale ja zwykle plote jakieś głupoty i wyprzedzam fakty
Śliczny odcinek i w końcu besso było
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaeMWu
Cool
Cool


Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:19:29 29-05-09    Temat postu:

Dziękuję. Dziękuję.
Ach ten krem to... krem xD A to krem!
Odwala mi.

Postaram się jutro napisać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin