Telenowele

a_moniak · Wysłany: 21:38:06 11-12-07 Temat postu:

ja ściągam najczęściej z zeszytu, ściąg nie robię bo właśnie tak najłatwiej złpaać, ale to też zależy od przedmiotu i nauczyciela..

u nas w szkole uczniowie noszą identyfikatory na smyczy, i tak wkładjaą sobie ściągi, paru nauczycieli już się skapło

Frugo89 · Wysłany: 14:11:45 14-12-07 Temat postu:

Ja ściągam z zeszytu po prostu kładę sobie na kolana i ściagam.

Aguska · Wysłany: 18:54:42 14-12-07 Temat postu:

Ja zawsze mam mini sciąge w rekawie, nikt się jeszcze z nauczycieli nie skapnoł, może dlatego, że mam dułgie rękawy i jej nie widać

anecik · Wysłany: 19:26:25 14-12-07 Temat postu:

asiunia 131211 · Wysłany: 21:10:24 28-12-07 Temat postu:

Ja nie ściągam i nie umiem podpowiadać!! Moja koleżanka siedziała na końcu klasy, a ja na drugim i chciała żebym jej pomogła na spr. z histy. Coś paplała a ja nioc nie kumałam <hahaha>

justa16 · Wysłany: 23:19:24 29-12-07 Temat postu:

Ja nie korzystam z tego, ale w kryzysie pewnie użyłabym...

Ale mam koleżankę w klasie która na każdą klasówkę ma ściągi i to praktycznie ze wszystkiego, nawet z najłatwiejszych rzeczy. Potem wkłada te ściągi do długopisówq z przezroczystą obudową i na klasówce pisząc czyta co ma tam napisane. W ten sposób pisze prawie zawsze klasówkę na pozytywną ocenę. Czasami też daj moim mniej rozumnym kolegom

. Kisdy widzę te ściągi, myślę że robienie tych ściąg zajmuje jej więcej czasu niż przeczytaniwe czegokolwiek do klasówki.

Karoleczka · Wysłany: 0:02:19 30-12-07 Temat postu:

Ja sobie lubie pościągać

Gatita · Wysłany: 9:47:25 30-12-07 Temat postu:

Ja tak samo jak asiunia..tez nie umiem podpowiadać..Czasami coś powiem ale to jak mi się uda jakimś cudem. Kumpela za to jest specem od robienia sciąg..Jak pokazuje mi taką karteczkę wielkości paznokcia

I na niej coś zapisane to ja nic nie widze a ona z tego sciąga

Kamil_Televisa · Wysłany: 21:00:53 30-12-07 Temat postu:

Ja prawie zawsze sciagam tylko na matmie i chemii!!

zastina · Wysłany: 21:54:22 30-12-07 Temat postu:

Muerta · Wysłany: 10:30:24 31-12-07 Temat postu:

Ja mam duże pismo i takie małe mi nie wychodzą

Lizzie · Wysłany: 10:44:25 31-12-07 Temat postu:

Ja mam bardzo małe pismo i często robię ściągi, chociaż czasami to trochę czasu zajmuję i chyba lepiej przez ten czas jest się pouczyć

justa16 · Wysłany: 13:01:35 31-12-07 Temat postu:

moje koleżanki to piszą ściągi na kompie i drukują je małą czcionką, i kurcze prawie nic nie widzę na nich ale to chyba dlatego b mam słaby wzrok

smerfetk_a · Wysłany: 19:53:35 09-01-08 Temat postu:

w gimnazjum ściągałam na potęgę ale w liceum zaczęłam myśleć, że sama sobie robie krzywde i w sumie rzadko to robie (najczęściej to są to daty na historie, które i tak za tydzień zapomne więc szkoda mi czasu sie ich uczyć)

co do techniki - jedna, niezmienna, od lat
otóż robie sobie standardową, malutką ściąge i kłade... na nogach. gdy już spisze co potrzebuje, siup ją do kieszeni
a chyba mam sporo szczęścia bo nigdy w życiu mnie nie złapano

Lizzie · Wysłany: 23:43:20 09-01-08 Temat postu:

Ja zazwyczaj ściąge po prostu trzymam w ręce lub w rękawie i najczęściej udaje mi się ściągnąć

Dzisiaj na PO miałam chwile grozy, bo na kilka sekund przed sprawdzianem zorientowałam się że zgubiłam gdzieś ściągi, normalnie panika, bo szukam i nigdzie ich nie ma, ale na szczęście koleżanka mi pożyczyła i prawie wszystko spisałam, gdyby nie to to bym miała pewną 1, a tak może dostanę 3 czy 4