Telenowele

Dull · Wysłany: 11:33:45 09-05-11 Temat postu:

Wzruszająca scenka, kiedy Eduardo wziął Elenę w ramiona. Wreszcie się odnalazła. Oby wreszcie doszła do siebie, bo nie lubię przeciągających się zbyt długo wątków.
Laura to bardzo troskliwa przyjaciółka

Edek już wie, ze Ruth jest siostrą Margot. Biedna dostała się w ręce Monte i Kalimy. Nieźle ją poobijali. Dario wszedł w dobrym momencie, bo już by było po niej. Ciekawe jakie on ma zamiary. Swoją drogą nieźle Ruth opluła Monte, ale jego reakcja była w obrzydliwa

Kalima jest boski

Jego jednego mogę chwalić za brak mimiki twarzy, bo jego codzienna kamienna mina jest the best

Nie podobała mi się suknia ślubna Andrei

Biedaczka miała już objaw choroby i jest nieświadoma tego, co się z nią dzieje

Clara to zimna suk* Okropnie traktuje córkę. To, ze się puściła za młodu z żonatym facetem, to nie wina Milady! Nikt mnie tak nie wkurza w tym serialu jak ona!

natalia** · Wysłany: 11:47:19 09-05-11 Temat postu:

ale Clara jest głupia jak mogła coś takiego powiedziec córce . Spotkała się z Milady w restauraci i takie cos powiedziec że jej nie kochaął bo zaraz Ją odała po urodzeniu i że to jest ich ostatnie spotkanie , wyrodna matka !!!
Eduardo i laura zawieźli Elene L do szpitala by lekarz Ją zbadał powiedział później że Elena popadła w silna depresje po stracie dziecka .

Andrea przymierzała suknie slubna a potem jak Miała zadzownic do kawcowej wypadli jej wizytówki z reki i nie Umiała ich pozbierac według Mnie Rebeca powinna powiedziec córce prawde o chorobie i Michelowi .

maria desamparada · Wysłany: 14:34:42 09-05-11 Temat postu:

Eduardo rozpoznał w Ruth przyrodnia siostrę Margot, chciał jej jakos pomóc lecz ona powiedziała że jak będzie czegoś potrzebować to się z nim skontaktuje:) Eduardo i Laura zabrali Elenę do szpitala, niestety tam dostała ataku nerwowego, dr Tapia powiedział że muszą cierpliwie czekać jednak nie wie kiedy nastąpi poprawa jej zdrowia, bo Elena jest pogrązona w depresji i może z tego nie wyjsć

Montecristo i Kalima nie znaleźli Ruth w jej domu, postanowili na nią poczekać. Gdy ta się pojawiła Kalima pobił Ruth, chciał ją zabic ale zjawił się Dario i powiedział że Ruth potrzebna mu jest żywa. Rebeca powiedziała Andrei, że Elena zniknęła, i że jej dziecko umarło. Andrea ma pierwsze objawy choroby, nie mogła utrzymać wizytówki w rękach

Dulce powiedziała Darío o tym, co zrobiła Rebeca, ale on zbytnio się tym nie przejął

Clara wyznała Milady prawdę dlaczego oddała ją do adopcji. Okropnie zachowała się względem Milady. Milady zapowiedziała że nie zrezygnuje z kontaktów z rodzeństwem

madoka · Wysłany: 14:52:07 09-05-11 Temat postu:

Ahhh Montecristo, boski Montecristo zapanował dzisiejszym odcinkiem w 100%

Najpierw wpadł w szał, gdy w podanym przez jednego z żebraków, miejscu nie zastali z Kalimą, Ruth i Eleny - na szczęście nie musiał zbyt długo czekać na powrót tej pierwszej. Kulałam się ze śmiechu, gdy Reina rozejrzała się po pomieszczeniu, rejestrując brak zdjęć, na co Monte wyłonił foto w ramce i spytał: "tego szukasz, skarbie" - leżąc przy tym po drugiej stronie "okna", z jakże pociągającym uśmieszkiem na twarzy

A akcja, jak ta splunęła mu prosto w twarz - a on wziął resztkę mieszaniny śliny z krwią na palce i zlizał, po prostu fenomenalna!!

Swoją drogą jakaż silna więź musi łączyć naszego ogiera z Kalimą, że tylko wymówi jego imię, a tamten od razu wie o co chodzi

Co prawda Ruth było mi dzisiaj bardzo szkoda - tym bardziej, że z jednej żebraczki stała się obiektem zainteresowania wszystkich dokoła, ale jak to ona, zawsze wychodzi z życiem z każdej opresji

Tak było i tym razem - dzięki wparowaniu Daria na czas!

Spotkanie Milady z Clarą - po prostu rozwaliło mnie. Nie wiem bowiem, jak bardzo można nienawidzić własnej córki - przecież to, co mówi i robi Clara woła dosłownie o pomstę do nieba. Każda matka kocha swoje dziecko już w momencie poczęcia - także nie wiem skąd uzasadnienie, że nie zdążyła nawet pokochać Milady ze względu na odebranie tuż po urodzeniu

A przerażenie jakie namalowało się na jej twarzy na fakt, że jej córka będzie chciała spotykać się z rodzeństwem było bezcenne

Mnie także nie podobała się suknia ślubna Andrei - zresztą ona sama nie pasuje mi jakoś do roli przeszczęśliwej Panny Młodej. Może dlatego, że wiem, że tak czy siak kocha tylko Waltera. Szkoda mi jej jedynie, ze względu na pierwsze objawy choroby, które dały o sobie znać.

Ahh, a słodka Dulce miała dzisiaj boską sukienkę

Jakże ja jej zazdroszczę za każdym razem tym ubrań.

maria desamparada · Wysłany: 15:00:10 09-05-11 Temat postu:

Rebeca nie powinno tak na siłe przekonywać corki do ożenku ,ale chce by jej corcia była szczęsliwa

Normalnie Monte był dzisiaj boski razem z Kalima jak napadli na Ruth w jej chacie

A Kalima słucha sie Monte od razu i wypełnia jego rozkazy

Dulce dzisiaj wygladała cudnie w tej sukience a Dario nie przejał sie nawet gdy ta opowiadała o bojce z Rebeca

Swoja droga to Dariowi widać bardzo zależy na Andrei

I wiedzial kiedy się pojawić i zapobiec nieszczęsciu

madoka · Wysłany: 10:57:15 10-05-11 Temat postu:

Ajaj końcówka odcinka po prostu przepiękna!! - Edu tak delikatnie i czule przemawiał do Eleny, by dała mu jakikolwiek powód do tego, by nie pozwolił zabrać jej do szpitala psychiatrycznego - prosił o choćby jedno, krótkie spojrzenie, jeden mały gest...I ukochana spełniła jego prośbę - obdarzyła go uroczym spojrzeniem, pełnym miłości

Chaparro znowu pokazała się z genialnej strony - najpierw dała Rebece możliwość wyjścia samodzielnie do szpitala, co wzbudziło nie mały szok jej podopiecznej. Następnie przedstawiła Milady prawdziwą wersję wydarzeń z przeszłości - swoją drogą, jeżeli było faktycznie tak, jak mówiła - to po kiego kija Clara tak perfidnie okłamała swoją córkę

Nie jestem w stanie w żaden sposób pojąć zachowania tej obłudnej kobiety

Ciekawi mnie za to kim jest prawdziwy ojciec Milady - mam nadzieję, że dowiemy się tego na dniach

Hihi ma zacna Calcano okazała się, jak zwykle obłędna

Najpierw wróciła z zakupów - obkupiona masą sukienek - ciesząc się przy tym na całą rezydencję. Hihi na nic zdały się upomnienia Leonor, że dziecko śpi

W ogóle cokolwiek by się nie działo, jej urocze miny wygrają ze wszystkim - wyraz triumfu, gdy dowiedziała się o szaleństwie Lafe, a następnie obrzydzenie względem jak to ujęła "przeklętego karła" okazały się bezcenne

Z kolei Nena z Saidem znowu nawiedzili Corinę - niby taka dama, a ich od razu przeklina od najgorszych, bez względu na to, co mają jej do powiedzenia. Że też musieli wybrać sobie właśnie ją na osobę, której chcą wyjawić sprawę z Danielą.

Maaarz · Wysłany: 11:02:05 10-05-11 Temat postu:

haha Ruud tez byla dobra

natalia** · Wysłany: 11:34:11 10-05-11 Temat postu:

Fajny odc Chaparo powiedziała Milady że Clara Ją okłamała bo niechciała jej odac po urodzeniu ale Ojciec Ją wyszarpnoł z jej ramion i odał Chaparo a ta Jesusie , a potem poszła do clary i oznajmiła że jak nie powie kto jest ojciec Milady Sama to zrobi .
Michel powiedział że poslubi Andrea i wyjedzie z Nia ale w zamian to Clara Ma pomóc Milady finansowo bo Ona chce iśc na studia , ale ta jak zwykle się nie zgodziła , dobrze jej powiedział że dba tylko o Siebie .

lekarz namawia Eduarda by odał Elene L do szpitala psychiatrycznego bo tak jej stan moze sie pogorszyć znacznie .

maria desamparada · Wysłany: 12:24:37 10-05-11 Temat postu:

Edu nie chce by Elena trafiła do kliniki dr. Ronalda, chce mieć ją przy sobie,w domu .
Edu tak delikatnie i czule przemawiał do Eleny, by dała mu jakikolwiek powód do tego, by nie pozwolił zabrać jej do szpitala psychiatrycznego,a ona tak slodko i uroczo się popatrzyła na niego

Rebeca z Andrea oraz Corina z Walterem martwią sie o stan zdrowia Eleny .

Chaparro pokazała się z dobrej strony, bo powiedziała Milady prawde o Clarze, ktora nie chciała porzucać Milady, lecz ojciec Clary ją do tego zmusił . Pozniej zaś odwiedziła Clare i dała jej ultimatum: że jeżeli ona nie powie Milady o ojcu to ona wyzna jej prawde. Zas Michel oznajmił matce że poslubi Andree i wyjedzie z nią do Tenezji, lecz prosi by wsparła finansowo Milady. Gdy Clara odmawia Michel wyznaje jej że dba tylko o siebie i nikt ją nie obchodzi

Calcano wrociła z zakupow i dowiedziała sie że Elena oszalała , postanawia ją odwiedzic z dzieckiem w klinice. Niedobrze mi się robi jak widze jak ona triumfuje z nieszczęscia Eleny i ten wyraz obrzydzenia jak patrzy sie na dziecko

Ruth dzisiaj była niezła . A Dario informuje Dulce że zmusi Ruth do podpisania dokumentow i będzie mogł zarzadzac interesami,a Dulce pragnie poznac Ruth by stać się jej cieniem

madoka · Wysłany: 16:18:53 10-05-11 Temat postu:

Hihi Ruth to zawsze jest genialna - dzisiaj powaliła mnie na łopatki swoim zachowaniem w tym całym centrum odnowy. Ha a tekst Daria: "Proszę nie sugerować się strojem tej Pani - właśnie wygrała konkurs [jak dobrze pamiętam] na Halloween"

Swoją drogą na pewno zaskoczy nas bardzo pozytywnie swoim nowym wyglądem

Fakt! Michel nieźle dzisiaj pocisnął Clarę - "Nie interesują Cię własne dzieci. Martwisz się tylko i wyłącznie o siebie." W końcu ktoś postawił ją choć trochę do pionu

Ha, nie wiem, jak można aż tak źle reagować na zachowanie Calcano. Przecież ona jest fantastyczna w tym, co robi - w każdym, nawet najmniejszym geście jest tak przekonywująca, że nawet sam diabeł byłby jej uwierzył

Uśmiałam się, jak po usłyszeniu rewelacji o szaleństwie Lafe stwierdziła tym swoim głosikiem: "bien, bien...muy bien"

A jak cudownie wyglądała w tej czerwonej sukience i pomadce na ustach tego samego koloru, mmm

KasiOva · Wysłany: 17:38:27 10-05-11 Temat postu:

Boze ja Clara mogła powiedzieć że nie kochała Milady . Szkoda mi Milady i Michela . Nie znają prawdy i to wszystko przez Clare...

Dajana.G · Wysłany: 22:15:48 10-05-11 Temat postu:

Muszę przyznać ,że Ana Layevska super odgrywa rolę Eleny Calcano,ale czasami jest przerażająca np. jej dzisiejsze zachowanie w stosunku do dziecka i to jak je trzymała trochę mnie zaskoczyło,ale jak dowiedziała się ,że Elena Lafe może trafić do szpitala psychiatrycznego i że oszałała to jej radość była niesamowita i ten szyderczy śmiech powala na kolana!Fajnie ,że Elena L tak spojrzała na Eduarda jest nadzieja ,że szybciej wróci do zdrowia!Michel super wygarnął mamie ,że interesuje się tylko sobą,A Chaparro dobrze postąpiła,że powiedziala Milady prawdę!Ruth jak zwykle Świetna!

Brando · Wysłany: 0:28:10 11-05-11 Temat postu:

Wzruszyła mnie ostatnia scenka jak Elenita spojrzała na Eduarda.bieeedna,szkoda mi jej

Chaparro jest super,niech ona postawi Clarę do pionu

natalia** · Wysłany: 11:52:32 11-05-11 Temat postu:

odcinek jak zawsze bardzo fajny duzo sie z Nim działo :
Najlepsza była Ryth w salonie piła wino i chciała uczucić swoją przemiane z pracownicami ale nie zgodziły się bo nie wolno pić w pracy potem powiedziała że kiedys to kupi . Potem Jak Ją odszykowali niedopoznania bardzo ładnie wyglądała aż Dario i Dulce zaniemówili hehe

Potem Elena C pojechala doszpitala z dzieckiem by wkurzyć Elene L oczywiscie wparowała do jej sali ale szybko ją Eduardo z tamtąd wyrzucił potem zadzwoniła do Monte że musza sie pozbyc Eleny i Eduarda .

W Nene znowu nawiedzil Duch Danieli i pojechała za bliźniaczką a potem gdy ta sie zatrzymała przemówiła do Niej glosem Danieli ale Elena C miała mine wtedy i tak sie skończył odcinek

wczesniej Andrei wypadła szklanka z dłoni widziala to rebeca i wpadła w rozpacz potem zadzwoniła do Lekarza z pretensjami że Nic nie robi a jej córka umiera . Michel przyszedł do domu Gironów i spotkał Milady powiedział Jej że pomoże Jej w zapisie na studiach potem przyszła Lucia i On poszedł bo Ma zamair sie wybrac z Milady i Andrea na wieczór panienski i powiedziała : Boże jak oni na Siebie patrza : - Miała na mysli Milady i Micehla hehe

maria desamparada · Wysłany: 15:17:24 11-05-11 Temat postu:

Corinie cięzko było uwierzyć w czary Neny,ale coś ją zaniepokoiło

Nena i Anacleto mówią Corinie że Elenie i jej dziecku grozi niebezpieczeństwo oraz że, że dziecko Eleny żyje i zostało skradzione. Elena Calcanio z dzieckiem poszła odwiedzić Elenę w szpitalu ale Eduardo kazał jej wyjśc. Nena w która po raz kolejny wszedł duch Danieli razem z Anacleto śledzili Elenę Calcano, ona to zauważyła i zaczęła mierzyć do niech z broni. W czasie rozmowy Daniela prosi siostrę, by zwróciła dziecko jej matce, albo jej dusza będzie ją dręczyć już na zawsze.

Ruth była dzisiaj odszykowana na fest

Zastanawia sie nad kupieniem zakladu gdy tylko odzyska fortunę

W glowie jej kasa

Andrea ma kolejne objawy choroby.

traci czucie w rekach . Rebeca jest przerazona i dzwoni do lekarza. Tapia informuje ją ze objawy nie swiadczą o tym że może umrzeć

Lucia zaprosiła Andree i Milady na wieczor panienski Andrei

Felipa Chaparro namawia Clarę by powiedziala Milady o ojcu, lecz ta prosi o czas.
Z kolei Michelowi udało się porozmawiać z Milady i obiecuje jej pomoc w nauce

Na rozmowe weszla Lucia i skwitowała : Boże jak oni na siebie patrzą