Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La que no podia amar/Zakazane uczucie -Televisa- TV6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 262, 263, 264 ... 318, 319, 320  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 1:02:26 27-01-13    Temat postu:

Ja ją średnią lubie w Teresie była mdła w sorteligio jakos nie zwrtocilam na nią uwagi tu jako Ana Paula czasami ostro mnie wkurzala wale ogólnie to pozytywnie odnbiertam jej postac sądze,że przy Salinasie dużo się na nuczyla on jest świetnym akotorem i wkrzysea z niej to co najlepsze.Pasują do siebie.Mogliby kiedyś jeszcze razem zagrac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:24:03 27-01-13    Temat postu:

Angela napisał:

Jutro rano porobię animację ze słodziakami


Super. Daj znać jak je wrzucisz

Sintia03
Też bym sie ucieszyła jakby razem zagrali bo LQNPA bardzo do siebie pasują. Obydwoje mają takie super dołeczki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:49:20 27-01-13    Temat postu:

tak naprawdę to ich dużo dzielilo naq samym początku ona biedna pielegniarka z miastaktora chce pomagać innym rodzinna i romantyczna a on bogaty,pewnie wykształcony co zwiedzil caly swiat tyran który mieszka na wsi i pomiata wszystkimi do okoła i jeszcze sporo starszy od niej a jednak coś ich łączy ze pasują do siebie owiele bardziej niż gustavo i ana mimo ze tych na pierwszy rzut oka łączy owiele więcej.pozatym podoba mi się to ze ana mimo ze była biedna bez jakies super wyksztalcenia i swiatowego obycia to od zawsze miała klase i potrafila się zachować bo w telkach biedna często znaczy prostacka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:33:50 27-01-13    Temat postu:

Zdecydowanie Paula ma to coś co wielu protkom brakuje. Z resztą Rogelio nigdy nie dbal o to z jakiej jest klasy, Od poczatku wiedział że jest dla niego.
Kocha ją za to że ma swoje zdanie tak jak on.


Ostatnio zmieniony przez iva dnia 16:35:56 27-01-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:40:28 27-01-13    Temat postu:

Nie powiem,żemomentami mnie strasznie wkurzła ale ogólnie to jak najbardziej pozytywnie ja odbieram.WG ta parka jest jedną z najlepszych jakie widziałam jak cala telka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:11:35 27-01-13    Temat postu:

Dal mnie też ta telka jak i proci są jednymi z najlepszych jakie widziałam. Chyba nawet w mojej play liście zajmuje 1 miejsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dodo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 3806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:28:55 28-01-13    Temat postu:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:34:55 28-01-13    Temat postu:

Dodo

Przkleiłam do fotogalerii, bo tu sie może zgubić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:31:52 28-01-13    Temat postu:

Cytaty ze 125 odcinka

Rogelio próbuje przeprosić Paulę za to, że ją uderzył:


Rogelio: - Nie chciałem cię uderzyć. Na ciebie nigdy bym nie podniósł ręki.
Paula: - Nie, Rogelio, nie wybaczam ci. Nie wiem czy w ogóle ci wybaczę. Nie nalegaj. Nie wybaczę ci.
Rogelio: - To by wypadek. Nie chciałem ci uderzyć.
Paula: - Masz taki wielki żal do losu, że zamiast cieszyć się miłością do bliskich, zgorzkniałeś. Pracownicy odeszli, prawie straciłeś syna, stajesz się coraz bardziej agresywny. Co sprawi, że się ockniesz
Rogelio: - Pokłóciłem się tylko z Brunem.
Paula: - Martwię się bo walczysz z całym światem. Wszyscy zaczynają cię nienawidzić. Zostaniesz sam. Tego chcesz?
Rogelio: - Zawsze będzie ze mną Bóg. Może tak będzie lepiej.
Paula: - Z takim podejściem niczego nie osiągniesz. Jeśli się nie zmienisz nie chcę cię znać Wyjdź Ale już

Rozmowa Marii i Rogelia:

Maria: - Co się stało Ty siedzisz tutaj a Ana Paula nie chce wyjść z pokoju ani rozmawiać.
Rogelio: - Przed chwilą próbowałem się z nią zobaczyć. Nie otworzyła drzwi.
Maria: - Dlaczego
Rogelio: - Uderzyłem ukochaną żonę.
Maria: - Co
Rogelio: - Jestem zwyczajnym kretynem. Zrobiłem to niechcący. Nie mogę tak dłużej żyć.
Maria: - Zraniłeś ukochaną. Widzisz jaką krzywdę możesz wyrządzić synowi i Pauli.
Rogelio: - Ostrzegałaś mnie. Musiało do tego dojść żebym coś zrozumiał.

Maria: - Co teraz zrobisz
Rogelio: - Już podjąłem decyzję.
Maria: - Tylko jaką Co chcesz zrobić Prosić Paulę o wybaczenie Tak bardzo cię kocha, że to zrozumie.

Rozmowa Rogelia i Pauli:

Rogelio: - Nigdy sobie nie wybaczę, że cię uderzyłem. Wiem jak powinienem postąpić.
Paula: - Znów będziesz taki jak dawniej Chcę odzyskać mojego Rogelia.
Rogelio: - Nie. Chciałem cię prosić żebyś odeszła z hacjendy.
Paula: - Co
Rogelio: - Zniknij z mojego życia na zawsze.


Odcinek 126

Cd. rozmowy Rogelia i Pauli:


Paula: - Mam o tobie zapomnieć
Rogelio: - Tak. Przemyślałem to. Nie ma sensu żebyś tu była.
Paula: - Wiem, że źle się czujesz po tym co się stało ale to był wypadek.
Rogelio: - Taki mam charakter. Nie zmienię się. Odejdź póki możesz.
Paula: - Co miałeś na myśli mówiąc: Odejdź póki możesz
Rogelio: - Możesz odejść bez kłótni. Zabierz swoje rzeczy i idź.
Paula: - Nie Nie chcę, nie zostawię cię
Rogelio: - Będę zmuszony cię wyrzucić.
Paula: - Nie wierzę, że to zrobisz. Chociaż zaprzeczasz wiem, że mnie kochasz.

Rogelio: - Przygotuj się. Kiedy dom dla ciebie będzie gotowy przenosisz się.
Paula: - Dobrze. Powiedzmy, że odejdę bo już ci na mnie nie zależy i nie chcesz się zmienić. A co będzie z naszym dzieckiem Musimy o nim myśleć.
Rogelio: - Margaro powinien być z tobą. Wtedy będzie miał normalne dzieciństwo...
Paula: - Nie, nie proszę Nie możesz zrezygnować z syna Zabaw z nim i ze mną

Rogelio: - Proponowałem ci kupno majątku w którym Margaro mógłby mieć własnego konia. Nauczyłby się jeździć. Tam byłoby wam wygodnie.
Paula: - Czyli rezygnujesz nie tylko ze mnie z syna też. A tak chciałeś mieć dzieci. Nie będziemy szczęśliwi żyjąc oddzielnie
Rogelio: - Nie rezygnuję z niego Chcę tylko żebyś się stąd wyprowadziła
Paula: - Czyli to ja ci przeszkadzam.
Rogelio: - Już wiesz co o tym myślę. Na pewno wkrótce spotkasz kogoś kto cię uszczęśliwi.
Paula: - To niemożliwe
Rogelio: - Przykro mi. Podjąłem już decyzję. Lepiej stąd odejdź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:43:06 28-01-13    Temat postu:

Odcinek 126

Rozmowa Pauli i Rogelia:


Rogelio: - Spakowałaś się już.
Paula: - Nie. Na pewno nic nie da się zrobić żebym mogla z tobą zostać?
Rogelio: - Nie. Zrozum to wreszcie.
Paula: - Ale nie ma potrzeby...
Rogelio: - Zatrudniłem cię żebyś została moją żoną a teraz z ciebie rezygnuję. Masz odejść
Paula: - Nie rozumiem cię. Dlaczego jesteś okrutny
Rogelio: - Prędzej czy później odejdziesz. Dla dobra wszystkich, zwłaszcza Margara proszę żebyś zrobiła to po dobroci.
Paula: - Nie można z tobą rozmawiać. Odejdę ale w zamian za jedną rzecz.
Rogelio: - Tak, jaką
Paula: - Chcę być przy tobie w tych ostatnich chwilach.
Rogelio: - Nie ma powodu.
Paula: - To moja decyzja. Twój widok mnie uszczęśliwia... bo cię kocham.
Rogelio: - Dość. Ktoś już szuka wam domu w San Gabriel.
Paula: - Nie chcę się wyprowadzić. Moje miejsce jest przy tobie.
Rogelio: - Już tego nie pragnę.
Paula: - Myślałam, że jesteś odważny. Pomyliłam się.
Rogelio: - Jestem tchórzem
Paula: - Tak. Sądziłam, że niczego się nie boisz a ty jesteś przerażony na myśl o szczęściu.
Rogelio: - Bzdury.
Paula: - Odkąd się dowiedziałeś, że nie będziesz chodził zachowujesz się jak tchórz. Pogodziłeś się już ze swoim stanem. Postawiłeś hacjendę na nogi i sprawiłeś, że się w tobie zakochałam.
Rogelio: - Liczę, że pewnego dnia o mnie zapomnisz.
Paula: - Na pewno nie. W kaplicy powiedziałam, że będę cię kochała do końca życia.
Rogelio: - Naucz się żyć beze mnie. Ja zrobię to samo.


Rozmowa Marii i Rogelia:

Maria: - Wyrzuciłeś Paulę z domu Nie kochasz jej już
Rogelio: - Kocham jak nigdy. Ale musi odejść. Od wyjścia ze szpitala czuję się zalatany. Zamieniam się w potwora.

Maria: - Nie.
Rogelio: - Nie powinna się wiązać z kimś takim.
Maria: - Rogelio, nie mów tak.
Rogelio: - Chce mieć dzieci. Musi znaleźć kogoś kto jej to zapewni.

Maria: - Widzę, że ta decyzja wiele cię kosztuje.
Rogelio: - To najtrudniejsza decyzja w moim życiu.
Maria: - Po co to robisz Lepiej jej wyznaj jak bardzo ją kochasz.
Rogelio: - Wtedy nie odejdzie. Pomóż mi. Paula musi przestać mnie kochać.

Maria: - Rogelio, kocham cię jak syna, oddałabym wszystko żebyś nie cierpiał.
Rogelio: - Wiem.
Maria: - Nie pomogę ci wmówić Pauli, że już jej nie chcesz.
Rogelio: - To dla jej dobra.
Maria: - Przestań. Możecie być szczęśliwi jak przed operacją.
Rogelio: - Tez tak myślałem ale ujrzałem jak się bawi z Margarem i Gustavem. Chciałem do nich dołączyć ale nie mogę.
Gustavo jest z Cynthią z poczucia odpowiedzialności ze względu na dziecko.
Maria: - Tak powinno być. Moja córka twierdzi, że Gustavo jest jej szczęściem.
Rogelio: - Dlatego nadal tu jest. Ja go nie chcę znać. Wciąż kocha moją Paulę.
Maria: - Dlatego powinieneś pilnować żony zamiast ją wyrzucać.
Rogelio: - Zrozum. Paula powinna sobie ułożyć życie z kimś innym. Byle nie z Gustavem.
Maria: - Uważam, że ty jesteś jej szczęściem.
Rogelio: - Na tym wózku Chociaż teraz twierdzi inaczej jestem przekonany, że pewnego dnia będzie miała dość i odejdzie a wtedy bym tego nie zniósł. Pomóż mi. Paula musi mnie znienawidzić.
Maria: - Rogelio to niemożliwe. Ona cię kocha. Nie zapomni o tobie tak łatwo. Oboje będziecie cierpieli.
Rogelio: - Bardziej


Rozmowa Pauli i Rogelia:

Paula: - Gustavo cię uderzył Nie rozmawiałam z nim o tym.
Rogelio: - Kłamiesz
Paula: - Nie Nic mu nie mówiłam
Rogelio: - Bzdury Dlatego właśnie nie możesz tu zostać. Zawsze znajdziesz wymówkę żeby się zobaczyć z tym idiotą.
Paula: - Nieprawda Nic mu nie mówiłam. Nie szukam kłopotów. Chcę się z tobą pogodzić.
Rogelio: - Za późno.
Paula: - Zapomniałeś już ile przeszliśmy żeby być razem Teraz możemy być szczęśliwi.
Rogelio: - Na prawdę Spójrz na mnie. Jestem skazany na ten wózek.
Paula: - Nigdy mi to nie przeszkadzało. Umiałeś zdobyć moje serce. Nie zmarnuj tego. Wiem, że mnie kochasz tak samo jak ja ciebie. Nie sądziłam, że można kogoś tak mocno pokochać. Zrób to dla Margarita, dla mnie, dla nas.
Obiecaj, że na zawsze zapomnisz o tej szpicrucie.
Rogelio: - Nie. Przypomina mi, że powinnaś być daleko stąd. Bardzo daleko.
Paula: - Dlaczego tak mówisz o tej szpicrucie
Rogelio: - Bo to prawda.
Paula: - Co takiego
Rogelio: - Przeze mnie tylko cierpisz.
Paula: - Nie prawda. Robisz to ze złości bo nie możesz chodzić.
Rogelio: - Po części masz rację.
Paula: - Jak to
Rogelio: - Dostałem to co chcialem.
Paula: - W takim razie skąd te wątpliwości
Rogelio: - Nie zniosłabyś życia ze mną.
Paula: - Dobrze, że to rozumiesz. Kocham cię.
Rogelio: - Odkąd naprawdę stałaś się moja...
Paula: - Tamtego dnia byłam najszczęśliwszą kobietą pod słońcem.
Rogelio: - A ja mężczyzną. Wtedy właśnie dokonała się moja zemsta.
Paula: - Jaka zemsta
Rogelio: - Moja. Na Gustavie i na tobie. Zapłaciłaś mi za wszystko.
Paula: - Co takiego
Rogelio: - Nie pamiętasz Odkąd się dowiedzialem, że zaprosiła do hacjendy ukochanego Gustava przysiągłem sobie, że zapłacisz za to. Dlatego możesz już odejść.
Paula: - Nie wierzę w to.
Rogelio: - Uwierz. Chcialem żebyś była moja z własnej woli. Stało się. Dlatego już cię nie potrzebuję. Odejdź na zawsze.


Nie wierzę, że powiedzial to Pauli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrian
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 13 Lip 2012
Posty: 3452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 20:54:23 28-01-13    Temat postu:

bunia312 Ty sama spisujesz te kwestie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:37:07 28-01-13    Temat postu:

Adrian napisał:
bunia312 Ty sama spisujesz te kwestie?


Tak. Oglądam dany odcinek w necie przez co mogę zatrzymać w danym momencie i na spokojnie wszystko spisać. Później ci co lubią czytać te kwestie komentują je.

Podobnie robiłam z Odcinka mi Ja, ona i Eva.


Ostatnio zmieniony przez bunia312 dnia 23:37:59 28-01-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
panna_p
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 3145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:03:43 29-01-13    Temat postu:

Strasznie smutne te odcinki, kiedy Rogelio się tak wyżywa na Pauli. ależ on mnie teraz wkurza! Chce, żeby ukochana ułożyła sobie życie z kimś sprawnym, ale czy nie widzi, że Ana kocha tylko jego bez względu na wózek inwalidzki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:36:04 29-01-13    Temat postu:

LQNPA odcinek 125

bunia312 napisał:
Rogelio: - Nie chciałem cię uderzyć. Na ciebie nigdy bym nie podniósł ręki.


A jednak zrobił to przez przypadek, ale stalo się. Jednak to wydarzenie zmusiło go już do przemyślenia swojego postępowania.

Po uderzeniu Pauli Rogelio za nią pojechal i kazal sie wynosic Brunowi i Van. ta liczy że cos wskura u Rogelia. Spodobały mi się slowa Bruna do Van powidziął mniej więcej: Nie widzisz dla niego tylko Paula się liczy

bunia312 napisał:
Rogelio: - Nigdy sobie nie wybaczę, że cię uderzyłem. Wiem jak powinienem postąpić.
Paula: - Znów będziesz taki jak dawniej Chcę odzyskać mojego Rogelia.


Jak mi sie podobala ta scenka. Paula już taka szczęsliwa ze Rogi postanowil sie zmienieć, a on jej mówi, że ma odejść


LQNPA odcinek 126

bunia312 napisał:
Paula: - Tak. Sądziłam, że niczego się nie boisz a ty jesteś przerażony na myśl o szczęściu.


Rogelio jest przerażony tym że ma kogoś kto go kocha z jego kalectwem, bo dla Pauli ono nie ma znaczenia. Tym bardziej że Rogelio zdal sobie sprawę że tak postępując jak teraz tylko pogarsza sytuację.

bunia312 napisał:

Rogelio: - Kocham jak nigdy. Ale musi odejść. Od wyjścia ze szpitala czuję się zalamany. Zamieniam się w potwora.
..........
Maria: - Uważam, że ty jesteś jej szczęściem.
Rogelio: - Na tym wózku Chociaż teraz twierdzi inaczej jestem przekonany, że pewnego dnia będzie miała dość i odejdzie a wtedy bym tego nie zniósł. Pomóż mi. Paula musi mnie znienawidzić.
Maria: - Rogelio to niemożliwe. Ona cię kocha. Nie zapomni o tobie tak łatwo. Oboje będziecie cierpieli.
Rogelio: - Bardziej


Po co Rogelio tak wybiega w przyszłość. jest dla niego nadzieja że będzie chodził. ma lepsze czucei w nogach. Przecież Paula kocha go za to jakim jest człowiekim. Poza tym chyba zapomniał że ona jest pielęgniarką i naprawdę ma wielką cierpliwość do niego.


bunia312 napisał:
Rogelio: - Uwierz. Chcialem żebyś była moja z własnej woli. Stało się. Dlatego już cię nie potrzebuję. Odejdź na zawsze.
Nie wierzę, że powiedzial to Pauli.


Tez w to nie wierzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:49:03 29-01-13    Temat postu:

mysle ze gdby vanessa kiedyś go nie zostawila wlasnie z powodu kalctwa to by nie patrzyl na swoje kalcetwo jak na cos przez co żadna kobieta go nie pokocha
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 262, 263, 264 ... 318, 319, 320  Następny
Strona 263 z 320

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin