Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 21:28:47 29-01-23 Temat postu:

martoslawa, oglądasz dalej wg naszej rozpiski?

Odc. 23-24

W sumie nic ciekawego się nie działo... Najbardziej ciekawią mnie proci oraz Lucia i Ivan. Lubię też babkę i jestem ciekawa intryg Consuelo. Wątki Pato i Teo, Esmeraldy i Maxiego oraz Osky'ego są jak dla mnie nudnawe.

Celeste i Ruben praktycznie od razu wyszli na wolność. Protka powiedziała szefowi, że spotyka się z jego synem. Ten był zaskoczony, ale oczekiwałam po Arturze gorszej reakcji

Mężczyzna oznajmił Celeste i Rubenowi, że nie będzie już potrzebował spawaczy na budowie. Może mówi prawdę. Jednak czy w takim razie pracownicy nie powinni mieć umowy na czas określony czy też na czas wykonania danej pracy?

Celeste dalej jest zła na Santiaga. Jak zawsze to on wyszedł pierwszy z inicjatywą. Bardzo ładny pocałunek mieli

Nely zorientowała się, że Pancho nie poszedł do pracy. Ciężko było ukrywać na dłuższą metę utratę pracy. W końcu mężczyzna nie dostałby wypłaty.

Mariano wszedł z Tomy'm do zimnej wody do wanny, gdy chłopiec miał gorączkę

Tomy chce, by to Mariano był jego ojcem. Powiedział Lucii, że podoba się Marianowi.

Ivan opowiedział Lucii, że matka go porzuciła i zostawiła z babką.
Mercedes przyniosła Ivanowi prezent od matki, ale potem okazało się, że babka była w sklepie z płytami, więc to od niej był prezent. Ciekawe, czy wcześniejsze też przysyłała Mercedes

Consuelo i Fede przespali się ze sobą.

Nie mogę za każdym razem widząc Flor na stole

martoslawa · Wysłany: 1:17:25 02-02-23 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 12:47:47 02-02-23 Temat postu:

Ok to możemy wrócić od dzisiaj w takim samym systemie jak wcześniej. Czyli dzisiaj 26

martoslawa · Wysłany: 15:19:17 03-02-23 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 17:26:20 03-02-23 Temat postu:

< 26

A jednak to babka kupowała wszystkie prezenty dla Ivana, jestem więc zaskoczona, że były aż tak nietrafione.

Marcia znowu zaczęła się dziwnie zachowywać, ociera się o Santiago kiedy tylko może.

Nie rozumiem tej kobiety. Skoro kocha jego ojca, to czemu tak się zachowuje? Takim zachowaniem miłości Arturo na pewno nie zdobędzie...

Arturo znowu oglądał kasety z matką Santiago - to już naprawdę zaczęło być problematyczne. Może nie tylko o żałobę chodzi, ale też o wyrzuty sumienia, bo wygląda na to, że poprosił matkę Celeste, by skróciła jej męki.

Dobra była scena jak Ivan spytał się Zulmy, który kwiatek jest najładniejszy, a potem go zawinął i uciekł.

Myślałam, że ta scena z Tomym i Ivanem, jak odbierał go ze szkoły, to była jakaś fantazja. XD Bo dziwne kolory tam były. Ciężko mi uwierzyć w to, że mały zostawiłby Mariano dla Ivana.

Ale jednak to zrobił... przedziwne.

Na Celeste w nowej pracy rzucił się jakiś stary oblech... to trochę złagodziło moją niechęć do niej.

Fajnie, że ma na tyle dobrą relację z rodzicami, że od razu im o wszystkim powiedziała.

Osky w końcu się pozbył Maxiego z domu - bardzo dobra decyzja.

Ale nastolatek bardzo szybko wrócił jak się zorientował, że nie stać go na pobyt w pensjonatach czy wynajem czegoś swojego.

martoslawa · Wysłany: 18:01:33 03-02-23 Temat postu:

< 27

Gilda jest niemożliwa, staje się powoli jedną z moich ulubionych postaci tutaj!

Dobre było jak kazała machać Mercedes bioderkami.

A jak babka zapytała się, czy naprawdę będą stać do niej kolejki panów, to już w ogóle się ubawiłam.

Więcej tego duo!!!

W tej szkole to mają luksusy - Celeste zanosi im jedzenie nawet do klasy. Więc co ona, po całej szkole lata?

Dziwne to.

Ciekawa jestem co Marcia powie Santiago. Dobrze, że ten się zorientował, że coś jest z nią nie tak. Ale w sumie ciężko by było nie zauważyć, rzuciła się mu na szyję jakby była jego dziewczyną.

Oprócz tego nic ciekawego dla mnie się nie wydarzyło... ale Ivan tak się zachowuje, że serio Lucię bardziej bym widziała z Mariano.

Sylwia94 · Wysłany: 21:09:38 03-02-23 Temat postu:

Odc. 25-26

Sylwia94 · Wysłany: 20:55:20 05-02-23 Temat postu:

Jakoś nie mogłam się skupić na tym odcinku, musiałam ponownie do niego wrócić, bo obejrzałam trochę bez zrozumienia.

Odc. 27

Sylwia94 · Wysłany: 15:11:15 07-02-23 Temat postu:

Odc. 28

Marcia oczywiście zaprzeczyła, że podoba jej się Santiago. To było do przewidzenia.

Ivan dalej jest obrażony na Lucię, ale w tym odcinku zachowywał się agresywnie wobec bodajże klienta. Lucia przyszła z nim porozmawiać, wyznała miłość, a ten nic. Ona cierpi i wszyscy jej mówią, że lepiej by wybrała Mariana.
Arturo powiedział Ivanowi, by lepiej wziął się do pracy, gdy ten nalał sobie alkohol w jego domu

W sumie to Ivan do teh pory nie ma żadnej stabilnej pracy, tylko te tatuaże od czasu do czasu.

Zulma momentami jest wręcz bezczelna jak np. gdy pryskała się cała perfumami Santiaga

Jej odzywki do Marci i Artura też czasem pozostawią wiele do życzenia

Rozwaliły mnie fantazje Niny o Titanicu

Consuelo miała mieć swoje wielkie show, ale skręciła kostkę. Jakoś nie jest mi jej szkoda

Co prawda ostatnio mniej irytuje, ale pozostała zołzą. Zamiast niej zatańczyła Celeste, a na pianinie grał Santi

Jeszcze jak ta Consuelo się darła, by wezwano lekarza, jakby stało jej się nie wiadomo co poważnego

U Pato i Teo dalej nudy. Przespali się ze sobą, ale do siebie nie wrócili.

Okazało się, że Osky nie jest biologicznym ojcem Maxiego

Ciekawe, czy będzie więc wątek szukania ojca.

Sylwia94 · Wysłany: 15:31:05 07-02-23 Temat postu:

Odc. 29-30

Zulma podejrzewa, że może być w ciąży. Rozwaliła mnie jej świadomość, a raczej jej brak na temat zabezpieczania się

Marcia ją kryje. Zulma boi się, że straci pracę. Wygląda na to, że w tych krajach w ogóle się nie chroni ciężarnych kobiet, bo już nie raz w telkach słyszałam, że jakaś postać bała się, że zostanie zwolniona przez ciążę.

Ivan i Lucia pogodzili się, spędzili razem noc. Ale ich relacja jest tak skomplikowana (głównie z jego winy), że nie zdziwię się, jak w następnym odc. znowu się pokłócą. Tym bardziej, że Lucia wciąż przyjaźni się z Mariano.

Szkoda mi Mercedes, bo Ivan wciąż jej nie wybaczył i jest dla niej niemiły. Babka mimo wszystko chciała dobrze! Ładnie mówiła o tym, jak Ivan zmienił jej życie i go kocha

Gildzie wpadł w oko Maxi, nie traci czasu

Celeste nie pozwoliła Santiagowi rozmawiać ze swoimi rodzicami. Cały czas go wini za całe zło świata. Spaliła żelazkiem bluzę od niego.

Consuelo okropnie traktuje Rubena, poniża go. Czemu on w ogóle jej pomaga? Dobra była scena w autobusie i ich pocałunek zainicjowany przez Consuelo, która potem miała pretensje do Rubena, że ją pocałował

Celeste zastała rano Fede wychodzącego z łazienki Consuelo. Ta jednak miała na wszystko logiczne wyjaśnienie i protka najwyraźnieh uwierzyła.

Fede wydaje się wciąż bardzo zainteresowany Celeste. Pytanie tylko, czy naprawdę mu zależy czy jest aż tak zdeterminowany, by się z nią przespać. Consuelo za to traktuje jak nagrodę pocieszenia

Celeste próbowała dowiedzieć się od Rubena, w kim ten jest zakochany. Serio tak trudno się domyśleć?

Pato umówiła się na kilka randek z facetami poznanymi na czacie (cóż za grafika w tamtym czasach

), ale albo byli nieatrakcyjni ani za starzy dla niej.

Sylwia94 · Wysłany: 1:15:48 09-02-23 Temat postu:

Odc. 31

Miałam napisać komentarz dopiero po kilku odc, ale jednak napisze już teraz do 31 póki cos tam pamiętam

Zulma zrobiła test ciążowy i wyszedł negatywny, ale jej objawy świadczą o czymś innym. Nie zdziwiłabym sir gdyby źle odczytała wynik

Fede uderzył Santiaga. Wyglądało to poważnie jak Prot upadl na ziemię, ale chyba wszystko jest ok. Celeste mimo wszystko się o niego martwiła.

Consuelo oczernila Fede przed Rubenem.

Ruben wydaje mi się jakiś creepy. Najpierw szedł w nocy za Consuelo. Nic dziwnego, że się przestraszyła.
A potem te zdjęcia Celeste w domu Rubena. Niepokojące.

Rozwaliła mnie Mimi przebrana za posąg i babka zbijajaca na tym kasę w parku

martoslawa · Wysłany: 0:26:20 13-02-23 Temat postu:

< 28

Consuelo 2 razy już udawała kontuzję stopy i w końcu przytrafiło się jej to naprawdę.

Najśmieszniejszy moment odcinka.

martoslawa · Wysłany: 2:24:16 13-02-23 Temat postu:

< 30

martoslawa · Wysłany: 2:51:39 13-02-23 Temat postu:

< 31

martoslawa · Wysłany: 23:48:35 13-02-23 Temat postu:

Łeeee, napisałam komentarz po 35 odcinku i przypadkiem wszystko skasowałam... nie chce mi się tego pisać jeszcze raz, może jutro.