Telenowele

justyn.13 · Wysłany: 18:57:19 16-02-23 Temat postu:

Mi to nie przeszkadza. Obejrzałam już odcinek do przodu, to nie muszę cofać się wstecz

Nie ma sensu już oglądać 36 odcinka skoro obejrzało się najpierw jeden odcinek do przodu. Będę wyobrażała sobie, że wczorajszy odcinek po prostu ominęłam

Magda67 · Wysłany: 19:06:33 16-02-23 Temat postu:

To i tak taka telka, że można się połapać omijając 10 odcinków.

To nie "Siła Serca", że omijając odcinek można się zgubić

Magda67 · Wysłany: 16:00:06 17-02-23 Temat postu:

Novelas emituje dziś wczorajszy 38 odcinek😒

Evela · Wysłany: 15:51:02 18-02-23 Temat postu:

Mi się udało obejrzeć 36 odcinek, bo dodali na canal+ online.

justyn.13 · Wysłany: 16:44:21 21-02-23 Temat postu:

Po wczorajszym odcinku kto najbardziej mnie doprowadził do wściekłości? Odpowiedź brzmi Eva i Yuri

Brawa dla Mirandy za to jak dogadała siostrze 👏 Pani adwokat a z góry osądza. Jeśli dziewczyna coś sobie zrobi, to może w końcu wtedy coś dotrze do tej rodzinki. Jedyną w której Miranda ma wsparcie w domu jest Alicia. Ich rozmowa była piękna

Co poniektórzy nie przepadają za wątkiem Alicii i Martina, a mi się oni razem podobają, są uroczy, a co będzie dalej to się zobaczy, na razie jest dobrze

Ja nie mogę z tego, że wszyscy robią z Protki jakąś emerytkę

Jednocześnie jest to i zabawne i irytujące

Normalnie Martin spotyka się ze staruszką

M@rcin · Wysłany: 17:17:06 21-02-23 Temat postu:

Jakby co najmniej z Donią Evą się spotykał.

justyn.13 · Wysłany: 21:19:30 21-02-23 Temat postu:

Właśnie zobaczyłam, że Sofię, córkę Prota gra najstarsza córka Gabriela Soto i Geraldine Bazan

Dulcecitaaaa · Wysłany: 21:28:59 21-02-23 Temat postu:

Rzeczywiście, widać w niej podobieństwo do Gabriela

te same oczy, spojrzenie..

Magda67 · Wysłany: 23:38:18 21-02-23 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 15:16:20 22-02-23 Temat postu:

Kwiaty dla Evy???

Martin było dać pieniądze, wtedy teściowa na pewno by Cię pokochała

:

Evela · Wysłany: 0:03:59 23-02-23 Temat postu:

Fabian niby przyjaźni się z Sergiem, ale bardzo się od siebie różnią. Widać, że Fabian i Rebeca bardzo się kochają. Szkoda, że ona ma Alzheimera.

Lineczka · Wysłany: 18:13:25 26-02-23 Temat postu:

Odcinek 21

Liczę na to, że wkurzona Julieta przerwie farsę w postaci urodzin Sergia. Aż się niedobrze robi z powodu jego hipokryzji i intryg Evy mających na celu pogodzenie zięcia z córką. Do tego bezkrytyczne, ślepo zapatrzone w tatusia córeczki.

Alicia przynajmniej robiła dobrą minę do złej gry. Zgodziła się na to przyjęcie tylko ze względu na córki a zwłaszcza Mirandę. Sergio nie zasłużył na taką niespodziankę po tym co zrobił, na imprezę w gronie rodziny i przyjaciół jak gdyby nigdy nic się nie stało.

Carranza wystawił Julietę, która cały dzień mu nadskakiwała i wychodziła z siebie aby mu dogodzić. Ależ ona jest naiwna. Mam nadzieję, że pojedzie do domu kochanka i zdemaskuje go na oczach rodziny i przyjaciół. Niech zepsuje przyjęcie temu hipokrycie!

Niepokojące są problemy z pamięcią i koncentracją Rebecii. Oby to nie był Alzheimer...

Gonzalo i Fedora znowu się ze sobą przespali.

Ciągnie ich do siebie, są sobą zafascynowani. Mają ogromną chemię.

Jednak Fedora postanowiła zakończyć ich relację i trzymać dystans. Oboje przyszli na przyjęcie z partnerami, ich spojrzenia i miny bezcenne.

Gonzalo nie powinien robić nadziei zakochanej w nim Lorenie.

Szkoda mi Mirandy, ale samotność i smutek nie usprawiedliwiają jej ostatnich wybryków.

Mam nadzieję, że Yuri tak łatwo się nie podda i będzie dążyła do odkrycia prawdy w sprawie Cholo.

Dobrze, że Carlota wyprowadziła się od Martina. Im dłużej razem by mieszkali tym Sofia miałaby większe nadzieje, że do siebie wrócą.

Słusznie Fabian przygadał Sergio, że ich stacja telewizyjna nie jest jego prywatnym folwarkiem z którego wyrzuca sobie kogo chce.

Lineczka · Wysłany: 19:30:01 26-02-23 Temat postu:

Odcinek 22

Julieta pod wpływem alkoholu prowadziła samochód, pół odcinka jechała nawalona po czym miała wypadek.

Nic poważnego jej się nie stało. Jestem rozczarowana, bo miałam nadzieję, że zjawi się na przyjęciu Sergia i go pogrąży. Scarlet świetnie wypadła w roli pijanej Juliety, genialna była w scenach, gdy jej bohaterka śpiewała po pijaku.

Sergio zebrało się na amory, próbował pocałować Alicię, ale został przez nią odrzucony. Dobrze mu tak. Alicia trzyma dystans. Co prawda zastanawia się nad daniem mężulkowi drugiej szansy, ale przemawia przez nią troska o dzieci, rodzinę, przyzwyczajenie i lęk przed samotnością. Mam nadzieję, że nie ulegnie presji ze strony córek, matki i męża.
Podobała mi się scena Alicii z Martinem w parku.

Przez chwilę myślałam, że dojdzie między nimi do pocałunku.

Martin był pocieszny, gdy snuł wizje ich wspólnego wyjazdu do Nowego Jorku.

Ładnie Fabian załatwił Sergia mówiąc Alicii wprost, że Julieta miała wypadek i obaj jadą do szpitala. Nie bawił się w gierki i kłamstwa. Miny Evy i Yuri bezcenne. Tyle się natrudziły a Sergio opuścił przyjęcie i pobiegł do kochanki.

Ależ chemia jest między Fedorą i Gonzalo.

Iskry lecą z ekranu. Jestem w stanie zrozumieć rozterki i lęki Fedory, trzymanie Gonzalo na dystans, ale już się nie mogę doczekać ich kolejnych scen i rozwinięcia ich wątku. Pasują do siebie. Tylko niech Gonzalo przestanie dawać Lorenie złudną nadzieję. Cały czas podkreśla, że nie są parą, ale dziewczyna jest w nim zakochana i zaangażowana.
Sergio był bezczelny, gdy wytknął synowi, że nie podarował mu prezentu.

Beznadziejny ojciec.

Evela · Wysłany: 13:55:12 27-02-23 Temat postu:

Czyli już wszystko jasne. Simona zabił ojciec Luny, a Mujica go kryje. Cholo stał się tylko kozłem ofiarnym. Dobrze, że Karina ostrzegła Yuri i udało mu się uciec.

2 diagnoza się potwierdziła i niestety Rebeca ma Alzheimera. Dobrze, że ma Fabiana i przyjaciółki, którzy ją szczerze kochają.