Telenowele

M@rcin · Wysłany: 14:03:00 23-03-23 Temat postu:

Najlepsze, że w początkowych odcinkach przedstawiano nam Yuri jako niemal wojująca feministkę.

justyn.13 · Wysłany: 14:10:07 23-03-23 Temat postu:

Evela · Wysłany: 23:59:29 23-03-23 Temat postu:

Ta Eva jest tragiczna. Dawno rodzina powinna się od niej odciąć. Nie dość, że toksyczna osoba i hazardzistka, to jeszcze złodziejką. A Sergio pomyslał, że to Alicia i będzie się mścił na Martinie.

Miranda jednak nie lubi Juliety nie chciała się przywitać, ale tata jej kazał. Tak jak było źle z Alicia i Martinem to teraz ma. Widać, że Yuri też nie była zachwycona zmianami, jakie zaszły.

justyn.13 · Wysłany: 11:18:50 24-03-23 Temat postu:

Julieta ledwie wprowadziła się do domu Sergia i już zaczęła wprowadzać swoje porządki

Ona jest the best

Gwiazdeczki tatusia dostały to co same chciały

Wcześniej Eva mnie irytowała, ale teraz bawi

Uwielbiam Susanę Dosamantes w tej roli

Jest ona taka charakterystyczna w postaci Evy

Evela · Wysłany: 11:41:01 24-03-23 Temat postu:

Evela · Wysłany: 19:49:39 24-03-23 Temat postu:

No nie powiem, jestem w szoku, że Yuri stanęła przed Sergiem w obronie Martina. Mało tego powiedziała o całej sytuacji Alicii, a nawet zostanie adwokatką Martina. No zaplusowała teraz. Gorzej, że Julieta znalazła Chola w składziku, teraz się zaczną problemy.

Dulcecitaaaa · Wysłany: 19:56:47 24-03-23 Temat postu:

Teraz jest najlepszy etap tej telki

justyn.13 · Wysłany: 21:28:21 24-03-23 Temat postu:

No z Yuri jeszcze może wyjdą ludzie

Mam nadzieję, że to będzie etap w którym ona w końcu zacznie plusować. Niech zreflektuje się za to wszystko przez co musieliśmy przez nią przejść

Julieta nakryła Chola. Chłopak teraz będzie miał przekichane

Tak czułam, że to Fedora doniosła na Carlotę. Yuri być może zaraz wyjdzie na prostą, to teraz była żona Martina może dać się nam mocno we znaki

Lubię Gaby Carillo i liczę, że aż tak bardzo nie będzie mnie irytować swoją osobą

Evela · Wysłany: 22:03:43 24-03-23 Temat postu:

Magda67 · Wysłany: 22:15:51 24-03-23 Temat postu:

Mnie się osobiście Yuri bardzo podoba jako postać, ale mnie irytowała. W dzisiejszym odcinku bez irytacji, na szczęście!

Chwyciła mnie za serce rozmowa Mirandy z psychologiem, przeżywa rozwód rodziców, brak mamy przy boku, użeranie się z macochą i odrzucenie przez rówieśników

Szkoda, że Lorena nie może zrozumieć pobytu Gonzala u Fedory, ale z drugiej strony nie dziwię się jej zazdrości. W końcu Fedora i Gonzalo romansowali ze sobą i spali

Evela · Wysłany: 9:22:46 25-03-23 Temat postu:

Magda67 · Wysłany: 12:46:17 25-03-23 Temat postu:

Yuri widać zmieniła się, przynajmniej jej kłótnia z Sergiem o Martina była bardzo dobra, w końcu można rzec Yuri stanęła po stronie Martina

justyn.13 · Wysłany: 13:32:24 25-03-23 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 7:22:59 26-03-23 Temat postu:

Po 33 odcinku:

Gonzalo nie stanął na wysokości zadania w łóżku z Loreną. Widać było, że nie ma ochoty się z nią przespać, więc po co jej ulegał? Lubię Gonzala, ale nie podoba mi się jego niezdecydowanie i bierność w pewnych sprawach. Skoro kocha Fedorę to powinien o nią walczyć a już na pewno dać sobie spokój z Loreną przy tylu wątpliwościach. Szkoda dziewczyny.
Nie rozumiem Fedory. Dlaczego jak gdyby nigdy nic przyjmuje Samuela w swoim domu mimo, że się go boi?

Co to za problem zmienić zamki i wynająć ochronę? :rolll: Oby tylko nie wycofała zawiadomienia złożonego na policji. Jeśli to zrobi to ten psychol tym bardziej się od niej nie odczepi. Będzie z nim sypiała ze strachu i aby ukryć swój romans z Gonzalo przed Alicią? Najgorsze rozwiązanie. Samuel jest nieobliczalny. Groził bronią Gonzalo, więc tym bardziej Fedora nie powinna wycofywać zeznań na policji!

Moises przespał się z organizatorką ślubów.

Jednocześnie robi z siebie ofiarę Yuri i nalega na ślub. Drugi Sergio z ogromnym ego! Ależ był żałosny, gdy prowokował Cholo we więzieniu swoimi opowieściami o idealnym związku z Yuri.

Beznadziejny typ! Yuri w końcu postawiła się Moisesowi, nie wierzy w jego szczere intencje. Słusznie. Jeśli nic nie zrobi w tej sprawie to ten drań pogrąży Cholo. Na tym mu przecież najbardziej zależy.
Yuri powiedziała w końcu Alicii o odwołaniu ślubu. Matka nie robiła jej wyrzutów, okazała wsparcie i w pełni zaakceptowała jej decyzję. Ciekawe czy córeczka odwdzięczy jej się tym samym. Śmiem wątpić.
Kumpel Chola planuje ucieczkę z więzienia. Coś mi się wydaje, że zakończy się ona dla niego tragicznie i facet zginie. Cholo odmówił przyłączenia się do akcji, ale pewnie w ostatniej chwili zmieni zdanie, gdy zorientuje się w intrydze Moisesa.

Różnica wieku między Alicią i Martinem wynosi 15 lat. Wcale nie tak dużo, bez przesady! Mieli fajne, urocze sceny w tych odcinkach.

Martin to dżentelmen, ma "starą duszę" i idealnie do siebie pasują z Alicią.

Żenujące było zachowanie Kariny. Jej uwagi w stosunku do Alicii m.in. sugestie dotyczące wieku i nazywanie jej ciotką Martina to kompletny brak klasy. Bezczelnością z jej strony było sprawdzanie sypialni prota po wizycie Alicii.

Za kogo ona się uważa?

Martin dobitnie jej wyjaśnił, że ich relacja definitywnie się zakończyła a ona nadal jest zaborcza i zazdrosna.

Jednak nie pogodziła się z ich rozstaniem. Powinna dać sobie spokój, bo tylko jeszcze bardziej się pogrąża.

Sergio wyrzucił Alicię z fundacji i to bez żadnego konkretnego powodu. Jakim prawem? Niech mu tego nie odpuszcza, sprawa powinna trafić do sądu. Sergio jest bezczelny, groził Alicii, że wyrzuci ją z fundacji siłą ku zadowoleniu Lucasa, który triumfuje.

Wielki pan Carranza wprowadził się do kochanki i sądził, że ta mu będzie usługiwała jak żona, ale Julieta szybko wyprowadziła go z błędu i bardzo dobrze.

Słusznie mu przygadała w kwestii zrzucania na nią obowiązków domowych. Trafnie też nazwała go hipokrytą, gdy stał się wobec niej agresywny po tym jak rzuciła aluzję na temat bliskiej relacji Alicii z Martinem. Przemawiała przez niego zazdrość i ogromne ego. Julieta nazwała go seksistą i cynikiem podkreślając, że jakoś nie miał problemu, gdy przez trzy lata zdradzał żonę na co on skomentował, że jemu wolno, bo jest facetem.

Co za ograniczony typ! Dodatkowo pokazał swój brak profesjonalizmu jako dziennikarz w programie, kiedy to ułożył się ze skorumpowanym gościem i nie pozwolił dojść Juliecie do słowa, gdy chciała mu zadać niewygodne pytania na wizji.
Sergio jak zwykle groził Martinowi, ale prot w ogóle się tym nie przejął.

Niepokojące są zmiany nastroju u Mirandy. W krótkim czasie potrafi przejść od stanu zadowolenia w gniew i wyżywanie się na bliskich. Chamsko potraktowała gosposię. Odreagowała na niej zazdrość z powodu relacji Diega z Nicole. Następnie znowu była wesoła, gdy jadła ciasto Gonzalo po czym Alicia znalazła ją smutną w jej sypialni. Tej dziewczynie potrzebny jest psycholog, ale Miranda nie chce zgodzić się na wizytę u specjalisty. Woli się pogrążać, użalać nad sobą i twierdzić, że jej nikt nie jest w stanie pomóc. Może dzięki Diego zacznie otwierać się na ludzi i upora się ze swoimi problemami. Chłopak bronił ją przed Nicole, widać że mu na niej zależy i że ma coraz bardziej dość Blondyny, w końcu zauważył jaka jest toksyczna.

Choroba Rebecii pogłębia się. Zdecydowała się na wizytę u lekarza i wykonanie niezbędnych badań. Zapewne usłyszała fatalną diagnozę w postaci choroby Alzhaimera.

Sergio to beznadziejny przyjaciel, egoista. Rebeca ma problemy ze zdrowiem, Fabian mu się zwierza a ten zamiast go wesprzeć wyskakuje ze swoimi błahymi problemami w postaci rywalizacji i niechęci wobec Martina. Nie ma chyba większego egoisty w tej teli.

Eva nadal trzyma stronę zięcia i krytykuje działania córki oraz wnuków. Niech się wyprowadzi do Sergia i jego kochanki, rodzina by od niej odetchnęła.

natalia** · Wysłany: 13:59:50 26-03-23 Temat postu: