Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Despertar contigo - Telvisa - 2016 -
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 81, 82, 83 ... 86, 87, 88  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:49:26 14-05-20    Temat postu:

Ja również uważam że telka straciła odkąd Proci się rozstali. Brakuje mi ich wspólnych scenek kiedy są osobno wszystko zaczęło się psuć.
Pablo nie wiem po co wrócił do tej wariatki Cindy. Pablo przeczytał artykuł o Mai i Federico i myśli że oni wrócili do siebie. Myślałam że Pablo będzie walczył o Maie będzie się próbował dodzwonić do niej będzie się jej tłumaczył. A on nic. Za to wraca do swojej byłej, zawiodłam się na nim.
Antonia jest ciekawa postacią ale nie podoba mi się że tak okłamuje Pabla. Pablo podpisał przez nią umowę bez przeczytania. Oczywiście powinien ja przeczytać ale Antonia go tak zmanipulowała że wszystko podpisał.
Maz Antoni chce się dowiedzieć skąd się wzięła taki nienawiścAntoni do Othona. Też jestem ciekawa. Myślę że po prostu byli para i on ja zostawił dla matki Mai.
Matka Mai się odezwała do niej. Napisała do niej liścik żeby szła własną droga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:45:47 14-05-20    Temat postu:

Odcinki 13-15

W końcu proci się spotkali. Co prawda w interesach, ale sposób w jaki na siebie patrzyli wyrażał więcej niż tysiąc słów. Całkowicie zbędny był w tych scenach Federico, niczym piąte koło u wozu. Głównie przeszkadzał i irytował, ale miał też kilka zabawnych momentów podczas dogryzania sobie z Pablem. Maia ma do Federico aż za dużą cierpliwość, kilka razy powinna była stanowczo ustawić go do pionu i uciąć jego żałosne insynuacje co do ich rzekomego związku. Z kolei Pablo powinien zakończyć relację z Cindy. Nic go z nią nie łączy, nawet Antonia to zauważyła i się dziwiła, że są razem.
Szkoda mi Mai, bo Pablo nadal ją okłamuje i nie jest z nią szczery. Wpadł w spiralę kłamstw, udaje kogoś kim nie jest. Tymczasem Maia jest z nim w pełni szczera.
Śliczna była scena z protami pod koniec 15 odcinka - piękna sceneria, chemia między nimi, zainicjowany przez Maię pocałunek i namiętna odpowiedź ze strony Pabla.

Christian wylądował w areszcie i bardzo dobrze. Niech tam sobie trochę posiedzi to może zmądrzeje. Tulia trzęsie się nad nim jak nad kilkuletnim dzieckiem, ciekawe czy tak by się nad nim użalała gdyby wiedziała, że ją okradł.

Rady Cindy dla nastoletniej JP to jakieś nieporozumienie. W co ona ją ubrała? A raczej przebrała? Dziwne, że matka nie zareagowała na widok stylizacji córki - mini i szpilek. Nie podobało mi się, że Tulia grzebała w komputerze JP i w jej imieniu czatowała z jej znajomym. Słabe to było! Jak ma być między nimi dobrze?

Cindy idealnie pasowałaby do Nestora.

Z Antoni to jest niezła agentka. Jak się spodziewałam postanowiła sprzedać kwiaty Othonowi. Lubię tę postać mimo jej intryg. Eligio też jest spoko.

Frida z Rodolfo tworzą pocieszny duet, ale on chyba się jej boi.

Wychodzi na to, że ojciec Pabla uratował Maię podczas pożaru i zginął próbując ratować jej braciszka. Tego to się nie spodziewałam. Nie przeszło mi to przez myśl mimo, że zostało podkreślone, iż obaj zginęli w tym samym roku - Gael w pożarze a ojciec Pabla na służbie ratując bogatą rodzinę z pożaru. Jakoś się nad tym nie zastanawiałam, uznałam że to przypadek a to niezła bomba scenariuszowa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:40:18 15-05-20    Temat postu:

Ja to wychwyciłam od razu że brat Mai i ojciec Pabla zginęli w tym samym pożarze, ale nie myślałam o tym że uratował Maie i nie udało mu się uratować brata Mai, myślał że zginął ratując tylko brata.
Nawet jak między protami będzie dobrze to matka Pabla w życiu nie pozwoli na to żeby oni byli razem. Nie lubię matki Pabla, ani nie jestem zachwycona jej gra ani jej zachowaniem. Christian jest ulubieńcem a JP średnio traktuje. Nie widziałam nic złego w filmiku o miesiączce a ona już zadymę zrobiła.
Jak Proci są razem to mi od razu lepiej ich spojrzenia niestety Pablo cały czas okłamuje Maie, jak ona ma mu później zaufać. Nie podobało mi się reż jak zadzwoniła do niego prosić o pomoc a on ja praktycznie olał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:19:08 15-05-20    Temat postu:

Mnie też Tulia wkurza. Niesprawiedliwie traktuje swoje dzieci - Christian to jej pupilek a najwięcej ma za uszami. Nie dość, że jest obibokiem to jeszcze i złodziejem. Najgorzej Tulia traktuje JP a przecież ta jest najmłodsza z rodzeństwem, do tego jest jej jedyną córką, powinna być jej oczkiem w głowie. Do Pabla też Tulia miała ostatnio pretensje, że za dużo pracuje i zaniedbuje rodzinę, ale oporów nie miała żeby wziąć od niego pożyczone pieniądze od Antoni i zapłacić nimi czynsz oraz kaucję za wyjście Christiana z aresztu. To się nazywa hipokryzja.
Co do śmierci Herminia to też Tulia ma jakieś dziwne poglądy. Zrzuca winę na bogaczy a oni też ponieśli straty w tym pożarze i przecież nie wywołali go specjalnie. Z pewnością Tulia będzie przeciwna związkowi protów i nieprzychylna Mai.

Mnie też się nie podobało zachowanie Pablo, gdy olał Maię, kiedy do niego zadzwoniła. Chyba spanikował, bo miał obok siebie natrętną Cindy a do tego jego kłamstwa mogły wyjść na jaw, bo przecież żadnym przedsiębiorcą nie jest i jak niby miałby pomóc protce w kupnie kwiatów, których nie posiada i o których nie ma pojęcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:39:33 15-05-20    Temat postu:

Właśnie skończyłam oglądać odcinek 15.
Pablo kłamie coraz bardziej, spotkał się w biurze z Federico i Maia. Kiedy Maia przyszła z Federickiem i powiedzieli ze przyszli do Pabla to sekretatarka powiedziała że przyszli do ochroniarza. Za chwilę dostała smsa od Antoni i od razu zmieniła śpiewkę. Pablo wpadł do biura i mówił że miał ważne spotkania. Później spanikowal jak Maia pokazała mu dokumenty, poleciał do sekretarki żeby spisała kontrakt. Maia nie chciała go podpisać póki nie zobaczy ziemi na której rosną kwiatki.
Śliczna końcówka odcinka piękna sceneria i do tego namiętny pocałunek dobrze ze do Federica zadzwonił Othon bo on tylko przeszkadza w tej podróży.
Coś czuję że Cindy i Nestor mogą mieć romans, Cindy mu wpadla w oko i Nestor wydebnil od niej telefon i już do niej pisze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:52:57 17-05-20    Temat postu:

Maia i Pablo











Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:40:57 17-05-20    Temat postu:

Śliczne animki z protami. Piękną mieli scenę miłosną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:23:21 17-05-20    Temat postu:

Mi się również podobała scena miłosna protów muszę przyznać, że jestem zachwycona grą aktorską Eli taka młodziutka, a świetnie jej wychodzi postać Mai. Jestem zachwycona jej protką, jak na razie nie mam do niej żadnych zastrzeżeń Wracając do sceny miłosnej protów to ich pierwszy raz odbył się w przepięknej chatce, Maia ślicznie wszystko przygotowała. Pablo sądząć, że Maia zna prawdę ucieszył się i oddał się miłości z nią. Pięknie pokazane sceny, uwielbiam ich spojrzenia, do tego ten przepiękny utwór muzyczny było bardzo romantycznie i z gustem cudowna scena, oby takich perełek więcej szkoda, ze później pojawiła się Antonia i wszystko zepsuła

P.s. ta bluzka, którą Maia miała na sobie, to ta bluzka, którą Pablo kupił jej na rynku, zdziwiła mnie cena, którą podał sprzedawca 900 pesos ( w przeliczeniu na złotówki wyszło to 150 zł). On ją wziął na rynek żeby tanio zapłacić, a to wcale nie jest tanio
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:29:17 17-05-20    Temat postu:

Cudowne animacje

Maia i Pablo tworzyli świetny, zgrany duet
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:24:32 17-05-20    Temat postu:

Świetnie się na nich patrzy, pasują do siebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:38:41 18-05-20    Temat postu:

Odcinki 16-19

Bardzo ładne sceny protów w tych odcinkach. Piękną mieli scenę miłosną: pełną pasji, namiętności, czułości i delikatności, do tego cudowny krajobraz, otoczenie. Cieszy, że proci się pogodzili, ale nadal wszystkiego sobie nie wyjaśnili i to mnie martwi. Wolałabym aby doszło między nimi do czegoś więcej po tym jak Pablo zerwałby z Cindy. On jednak jeszcze tego nie zrobił, bo nie mógł się z nią skontaktować, więc ta sprawa pozostaje niedokończona. Maia ma tego świadomość, ale niesmak i tak pozostaje. Kolejność działań prota pozostawia wiele do życzenia. Cindy udaje ofiarę Nestora, próbuje wmówić Pablo, że ten chciał ją wykorzystać. Jeśli prot jej uwierzy i będzie miał opory aby się z nią rozstać to zwątpię w jego inteligencję. Zdjęcia/filmik które dostał od Wilsona nie pozostawiały złudzeń, Cindy była tak samo napalona na Nestora jak i on na nią. Nie podoba mi się też to, że Pablo cały czas okłamuje Maię odnośnie tego kim jest i udaje bogacza. Próbował wyznać jej prawdę, napisał list, który podmieniła Antonia. Dlaczego nie odważył się na rozmowę w cztery oczy z protką? Był jej to winien! Antonia znowu pokrzyżowała mu szyki i go szantażuje. Pablo znalazł się w trudnej sytuacji, nawet jest mi go szkoda, ale o wiele bardziej żal mi Mai, bo ona mu zaufała, była dla niego na wszystko gotowa a on cały czas ukrywa przed nią prawdę i udaje kogoś kim nie jest.

Antonia potrafi zirytować tym w jaki sposób posługuje się Pablo i Maią do swojej zemsty na Othonie, ale i tak ją lubię. Postać jest ciekawa, do tego aktorka świetnie ją gra i przykuwa uwagę. Czekam na więcej scen Antoni z Othonem, ten duet ma ogromny potencjał. Ciekawe o co się poróżnili w przeszłości. Z retrospekcji wynikałoby, że Othon podawał się za kogoś innego niż był w rzeczywistości. Antonia pewnie poczuła się oszukana i wykorzystana i go zostawiła. Jeśli tak było to teraz szykuje dla niego powtórkę z rozrywki z tym, że wykorzystuje do tego jego córkę, co jest bardzo słabe, bo w czym jej Maia zawiniła żeby tak igrała jej uczuciami?

Eligio to świetna postać i ma anielską cierpliwość do żony. Nie najlepiej układa im się w łóżku. Antonia wydaje się zdystansowana a Eligio niepewny. Może jest impotentem albo ma chwilowe problemy seksualne?

Śmiać mi się chciało z "twerkującej" Cindy przed zakonnicą. Hit! Jej ojciec i Tulia z lekka przesadzili umieszczając swoje córki na rekolekcjach u sióstr zakonnych. O ile jeszcze JP jest niepełnoletnia i matka miała w jej przypadku decydujący głos o tyle Cindy skończyła już przecież 18 lat i sama o sobie decyduje, więc przymus ze strony jej ojca to jakieś nieporozumienie.
Cindy i Nestor pasują do siebie. Zamiast narzucać się Pablo, który jej nie chce, mogłaby związać się z Nestorem. Ojciec prędzej zaakceptowałby jego niż Wilsona. Swoją drogą to ależ ta Cindy jest kochliwa żeby nie powiedzieć puszczalska.

Federico zgubił Maię w samolocie. Dobrze mu tak!

Komiczny jest duet Fridy z Rodolfo, pasują do siebie. Więcej scen z nimi!

Christian wyszedł z aresztu. Tulia załatwiła mu pracę w warsztacie, ale nie był z tego zadowolony. Kombinuje już jak się z tego wykręcić. Co za leń!

Cindy przegięła z obdarowaniem JP Kamasutrą. Ma na nią zły wpływ. Jednak Tulia jest nadal zbyt wymagająca i surowa dla córki. Za to synalka pasożyta rozpieszcza i faworyzuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:19:39 28-05-20    Temat postu:

Odcinki 20-22

Niestety, ale postać prota mnie rozczarowuje i to mocno. Nie chodzi o grę Daniela tylko o samo rozpisanie postaci. Wkurza mnie bierność Pabla, jego niezdecydowanie, tchórzostwo w kwestiach prywatnych/sercowych. Jawi się jako ciepłe kluchy. Najbardziej rażą mnie jego kłamstwa w stosunku co do Mai. Robił jej nadzieję, zapewniał o swoim uczuciu, ale nie potrafił wyznać jej prawdy. Co z tego, że próbował skoro finalnie i tak nic z tego nie wyszło? Gdyby miał jaja to wyznałby jej prawdę prosto w twarz. Poza tym Pablo nie potrafi postawić się Antonii, która robi z nim co chce, manipuluje nim i wikła w swoje gierki. Nie potrafi rozstać się z Cindy, brnie w związek, który nie ma przyszłości, bo przecież on jej nie kocha! Zamiast się z nią rozstać, powiedzieć o swoich uczuciach to ten jest gotów ją poślubić, bo nie chce jej zranić, wydaje mu się, że sporo jej zawdzięcza, nie chce problemów. To jest jakieś totalne nieporozumienie! Prot w ogóle nie ma ochoty na jakąkolwiek bliskość z narzeczoną a mimo to nie robi nic aby nie dopuścić do ślubu. Pablo zachowuje się jak pantoflarz. Teraz jeszcze zerwał z Maią przez telefon (bardzo dojrzałe ) rzekomo dla jej dobra. Ręce opadają! Niby prot jest kreowany na dobrego i uczciwego, ale wcale taki nie jest. Pomijając już to jaką osobą jest Cindy i jakie są jej motywy to przecież Pablo zdradził ją z Maią, gdy byli narzeczeństwem, nie poinformował jej o tym i pozwala jej snuć ślubne plany. Gdyby Cindy nie była taką intrygantką i pustakiem to byłoby jej najzwyczajniej w świecie szkoda. Kompletnie nie podoba mi się co scenarzyści zrobili z protem. Jestem zawiedziona, mega rozczarowana. O ile jeszcze początkowo mogłam przymknąć oko na ukrywanie przez niego prawdy o tyle teraz stracił nad tym kontrolę (jak i nad całym swoim życiem) i popełnia głupoty, nie zachowuje się fair, pogubił się. Ciężko mi się go ogląda, sporo stracił w moich oczach.

Maia powinna dać sobie spokój z Pablem, on na nią nie zasługuje.. Niech protka skupi się na sobie, studiach, karierze, pasjach a Federica trzyma na dystans. Może być przecież sama, nie musi od razu po miłosnym rozczarowaniu wracać do swojego eks czy wchodzić w nowy związek.

Jak gdyby nigdy nic na łono rodziny wróciła Carmen. Nie ogarniam dlaczego Maia tak dobrze ją przyjęła i nie miała do niej żadnych pretensji. Matka ją opuściła bez słowa i to w czasie, gdy Maia bardzo jej potrzebowała. Carmen przy niej nie było a teraz nagle pojawia się ni z gruchy ni z pietruchy i odgrywa rolę idealnej, wyrozumiałej, wspierającej matki. Othon jest zaborczy, despotyczny, ma swoje wady, ale to on był cały czas przy swojej córce, opiekował się nią i wspierał jak umiał podczas, gdy Carmen podróżowała nie wiadomo gdzie i szukała samej siebie. Nie jestem przekonana do tej postaci i nie budzi ona mojej sympatii. Jaka matka po tak traumatycznych przejściach zostawia swoją córkę bez słowa fundując jej kolejną traumę? Maia cierpiała po jej odejściu, nie dość, że straciła brata to i nagle matka się od niej odsunęła i w ogóle się z nią nie kontaktowała. Carmen mogła mieć dość Othona, ale nic jej nie tłumaczy jeśli chodzi o zerwanie kontaktu z córką. Maia nie powinna być dla niej taka wyrozumiała.

Antonia potrafi zirytować swoimi intrygami, głównie uprzykrzaniem życia Pablo i Mai, ale mimo wszystko ją lubię. Ma w sobie coś przykuwającego uwagę, jest barwną postacią. Uwielbiam jej sceny z Othonem, ognisty duet! Powinno być ich o wiele więcej! Z retrospekcji wynika, że Othon oszukał Antonię podając się za bogacza, wszedł do jej rodziny dzięki kłamstwom a gdy to odkryła zostawiła go i wyjechała. Po powrocie chciała ponownie się z nim związać, dać mu drugą szansę a okazało się, że Othon ożenił się z jej przyjaciółką. Nieźle! Chyba szukał przeciwieństwa Antonii, bo Carmen przez lata była bierna, uległa, wtapiała się w tło i nie miała za wiele do powiedzenia. Ciekawy wątek.
Antonia ma problemy z mężem. Eligio i tak wykazał się ogromną cierpliwością wobec niej, znosił jej humorki, gierki, manipulacje, ale w końcu powiedział dość i ja mu się nie dziwie. Ileż można być ignorowanym? Wszystko ważniejsze od niego.

Rozbawiła mnie akcja z Federico, Fridą, Rodolfo i Służącą na tropie zbrodni. Byli pewny, że Othon zabił żonę. Detektywi nie z tej planety!

Federico to egoista, materialista i pasożyt, ale i tak go lubię. Tylko nie z Maią, bo przy niej jest męczący i nachalny. Za to z Othonem, Rodolfo czy Firdą ma komiczne sceny. Gonzalo świetnie gra tę postać!

Mam nadzieję, że będzie coś na rzeczy między Fridą i Rodolfo, oni idealnie do siebie pasują!

Sprytna Cindy ściemniła Pablo, że Nestor ją molestuje a prot jej w to uwierzył. Zdjęcia i filmiki, które otrzymał nie wskazywały na to! Nestor chciał zaszkodzić Pablowi, ale dostał rykoszetem i sam padł ofiarą swoich intryg. Został zwolniony z pracy. Chciał się zemścić i porwał Pabla oraz Cindy, zamierzał ich podpalić. Wyszedł z niego psychol a nie wyglądał na takiego. Cindy udało się pokrzyżować mu plany, uratować siebie i Pabla, ale nie rozpoznali Nestora jako agresora, więc cała akcja uszła mu na sucho. Pewnie będzie znowu próbował się na nich odegrać.

Jenny Paola wiecznie chodzi nadąsana. To już jest męczące. Rozumiem wiek buntu, okres dorastania, niezrozumienie przez świat, ale tej dziewczynie brakuje życia, energii. Chodzi wiecznie z jedną i tą samą naburmuszoną miną, do wszystkich ma pretensje. Jedno to napisanie postaci a drugie gra aktorki, która do mnie nie przemawia.
JP bez wiedzy matki przyjęła w domu swoją znajomą, którą poznała podczas turnusu u zakonnic. Sama pakuje się w problemy i naraża na konflikt z matką. Czy ta dziewczyna myśli? Tulia powinna jej za to porządnie nagadać.
Szkoda mi Mosquito. Matka zostawiła go na pastwę losu i wyjechała w nieznane. W ogóle nie interesuje się synem, nie przejmuje się nim. To przecież nastolatek, jak mogła go zostawić samego bez opieki? Dlaczego nikt nie reaguje? Gdzie są odpowiednie służby. Dziwne, że Tulia czy Silvestre nie mają podejrzeń, że coś jest nie tak w domu Mosquito. Chłopak miał uraz głowy a matki to nie obeszło. Ta kobieta jest jak duch - ni widu ni słychu.

Cristian potrafi rozbawić poczuciem humoru, ale potrafi też zirytować brakiem odpowiedzialności, dojrzałości, hipokryzją. Cały czas kombinuje, w głowie mu tylko lewe interesy. Powinien trafić na dłużej do pudła to może w końcu by coś zrozumiał.

Coś iskrzy między Tulią i Rafaelem. Mogliby być razem, pasują do siebie.


Telka nadal mi się podoba, bo ma super klimat, humor, lekkość, ale nie podoba mi się w jakim kierunku idzie postać prota, to co zrobili z nim scenarzyści.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 19:40:55 28-05-20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:28:11 28-05-20    Temat postu:

Ja również jestem zawiedziona postawą prota, zawiodłam się na nim spodziewałam się naprawdę fajnej i ciekawej postaci i początkowo Pablo wydawał mi się naprawdę fajnym facetem, ale niestety w ostatnich odcinkach dużo stracił w moich oczach. A szkoda...

Carmen wróicła i zaczęła mnie wnerwiać, jest jakaś dziwna, Maia ją bardzo dobrze przyjęła, ąz jestem zdziwiona...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27481
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 6:46:33 01-06-20    Temat postu:

Odcinki 23-25

Dopiero co Pablo zamierzał wziąć ślub z Cindy i rozstał się z Maią a teraz nagle sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Ciężko za nim nadążyć. Prot jest zmienny a mnie męczy jego niezdecydowanie. W końcu doszedł do wniosku, że nie chce się żenić bez miłości i dobrze się stało, że Cindy to usłyszała, bo gdyby się nie napatoczyła to nie wiadomo czy zebrałby się na odwagę i powiedział jej to prosto w oczy. Rozstali się. Cindy zachowywała się jak wariatka, uderzyła Pabla z pięści w twarz. To nie jest normalne. Dziewczyna ma problemy z kontrolowaniem swoich emocji. Z pewnością tak łatwo nie odpuści i będzie podejmowała próby aby usidlić prota na nowo, może wziąć go na litość. Skoro zależy jej głównie na przejęciu warsztatu po ślubie to niech sobie znajdzie innego faceta, którego zaakceptowałby jej ojciec i po problemie.

Pablo dzięki pomocy Eligio wyjechał do USA aby spotkać się z Maią. Mam mieszane uczucia. Przez zachowanie prota jego wątek miłosny z Maią trochę stracił w moich oczach, już mnie tak nie intrygują i nie zachwycają jak na początku.

Carmen to egoistka. Nie chodzi jej o dobro córki tylko o odegranie się na Othonie i zranienie go. Nie ma oporów przed wykorzystywaniem do tego Mai i nastawianiem jej przeciwko ojcu. Słabe i to bardzo. Nie lubię tej postaci, jest dziwaczna z tą swoją filozofią życia, egoizmem i pozorną troską o córkę. Propozycja wyjazdu do Somalii to jakieś nieporozumienie. Maia popełniła ogromny błąd, że się na to zgodziła. Zrobiła to na złość ojcu, bo była wkurzona jego nadmierną kontrolą i wtrącaniem się w jej sprawy, ale czy to jest dobry powód do podejmowania tak radykalnych decyzji w życiu? Uważam, że protka zachowała się niedojrzale. Powinna dokończyć studia, skupić się na sobie, na realizowaniu swoich pasji a nie powielać zachowania matki i uciekać do egzotycznego kraju przed problemami. To nie w jej stylu. Może widok Pabla w USA przywróci jej zdrowy rozsądek i w ostatniej chwili wycofa się z tego durnego planu.

Mam spory niedosyt scen Othona i Antonii. 1/5 telka za nami a jest ich jak na lekarstwo a przecież ten duet ma ogromny potencjał! Uwielbiam jak się na siebie wściekają i drą ze sobą koty.

Eligia darzę sympatią, ale uważam, że nie pasuje do Antonii. Wytrzymał z nią wiele lat, był cierpliwy, ale ich małżeństwo raczej chyli się ku upadkowi. W przyszłości mógłby związać się np. z Tulią.

Bardzo mi się podoba duet Frida z Rodolfo. Pocieszni są! Świetnie razem wyglądają, mają chemię. Rodolfo jaki rozanielony był po pocałunkach Fridy. Uważam, że Flora do niego nie pasowała i zbyt nachalnie szuka dla siebie partnera, wręcz desperacko. Powinna wrzucić na luz a nie przerzucać się na biednego Ferneya.

Federico potrafi rozbawić. Mimo wszystko go lubię, wprowadza trochę humoru do telki a Gonzalo świetnie go gra.

Męczy mnie wątek JP, ta dziewczyna cały czas ma kwaśną minę, jest poważna i głównie narzeka. Zrobiła głupotę przyjmując pod swój dach dopiero co poznaną nastolatkę i to bez wiedzy i zgody matki. Sama prosi się o problemy a takowe będzie miała, bo sprawa już wyszła na jaw. To pewnie ta cała Rox ukradła zegarek Silvestre, bo to nie może być przypadek, że akurat teraz zaginął.

Śmiać mi się chciało ze starań Cristiana mających na celu poderwanie koleżanki siostry. Tylko czy ona nie jest dla niego za młoda? Ile może mieć lat? Maksymalnie z 15 czy 16. Pijany Cristian był komiczny.


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 22:40:30 20-06-20, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:06:18 18-06-20    Temat postu:

Powoli nam idzie ta telka, ja ostatnio coś mało ogólnie wszystko oglądam,a tutaj brakuje mi scenek protów, gorzej się ogląda jak są osobno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 81, 82, 83 ... 86, 87, 88  Następny
Strona 82 z 88

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin