|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sorsha Idol
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 1062 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:44:45 08-02-10 Temat postu: |
|
|
ja nie mam problemów sercowych ..... według ludzi z mojego otoczenia , nie można kochać kogoś takiego jak ja . Już się przyzwyczaiłam do tego , że muszę sobie z wszystkimi problemami sama radzić .... ;( . |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:45:57 08-02-10 Temat postu: |
|
|
u mnie jak wali się coś to potem i cała reszta. jedne problem wystarczy, by wywołać przytłaczającą mnie lawinę. czasem tak trudno się pozbierać z tego wszystkiego, nie można nabrać dystansu do pewnych spraw... ta bezsilność, nie cierpię jej i wciąż z nią walczę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:51:11 08-02-10 Temat postu: |
|
|
Isabel napisał: | ja nie mam problemów sercowych ..... według ludzi z mojego otoczenia , nie można kochać kogoś takiego jak ja . Już się przyzwyczaiłam do tego , że muszę sobie z wszystkimi problemami sama radzić .... ;( . |
Co? Jak to nie można kochać kogoś takiego jak Ty? Ci ludzie mówią tak, żeby Cię zdołować, nie słuchaj ich. Każdy zasługuje na miłość i każdego można pokochać. Niektórzy ludzie już tacy są, że dołują innych żeby dowartościować siebie. Spotkałam takich ludzi i wiem, że nie warto ich słuchać. Oni czerpią satysfakcję z tego, że ktoś będzie przez nich smutny. Wtedy oni będą się cieszyć.
Nie musisz sobie sama radzić z problemami, zawsze możesz nam wszystko powiedzieć To nie to samo co pogadać z kimś w realu, ale jednak tu też można uzyskać wsparcie :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Sorsha Idol
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 1062 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:59 08-02-10 Temat postu: |
|
|
prawdopodobnie nie można ..... wiem , że nie powinnam ich słuchać , ale każdego dnia uświadamiam sobie , że to , co mówią , to prawda . Gdyby tak nie było , nie musiałabym sama radzić sobie z tym wszystkim , miałabym jakieś wsparcie , jakiś przyjaciół chociaż .... a tak , jestem sama ......
Wiem , że tu na forum można uzyskać wsparcie ;* , ale sama rozumiesz , to nie jest to samo , co w realnym życiu
Ostatnio zmieniony przez Sorsha dnia 22:00:30 08-02-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:01:58 08-02-10 Temat postu: |
|
|
Isabel napisał: | ja nie mam problemów sercowych ..... według ludzi z mojego otoczenia , nie można kochać kogoś takiego jak ja . Już się przyzwyczaiłam do tego , że muszę sobie z wszystkimi problemami sama radzić .... ;( . | ludzie tka mówią, by skrzywdzić drugą osobą, podłamać ją, osłabić jej siłę do walki. ale nie możesz wierzyć w te słowa. każdy człowiek jest wyjątkowy na swój sposób. Ty również! musisz pokazać im, że nie słuchasz ludzi, którzy nie są tego warci. tak, wiem, to trudne, ale trzeba, nie ma innej opcji.
pamiętaj, że są tu ludzie, którzy mają podobne problemy i Cię zrozumieją, wesprą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:13:06 08-02-10 Temat postu: |
|
|
Isabel napisał: | prawdopodobnie nie można ..... wiem , że nie powinnam ich słuchać , ale każdego dnia uświadamiam sobie , że to , co mówią , to prawda . Gdyby tak nie było , nie musiałabym sama radzić sobie z tym wszystkim , miałabym jakieś wsparcie , jakiś przyjaciół chociaż .... a tak , jestem sama ......
Wiem , że tu na forum można uzyskać wsparcie ;* , ale sama rozumiesz , to nie jest to samo , co w realnym życiu |
Można, można. To że teraz może Ci się nie układa w tych sprawach to nic nie znaczy. Za kilka lat, może kilkanaście (zależy to od tego ile masz lat) weźmiesz ślub, będziesz miała rodzinę a tym dupkom co Cię dołowali oczy wyjdą i jeszcze będą do Ciebie przychodzić w łaskę. Mi też teraz się nie układa, ale nie wiadomo co będzie za kilka lat. Los lubi płatać figle, więc kto wie może za 10 lat będę miała gromadkę dzieci i kochającego męża? Tak samo Ty, nie warto się załamywać słuchając innych którzy mówią głupoty, żeby Cię zniszczyć. Na razie musimy radzić sobie z problemami, żeby później los nam to wynagrodził.
Czasem trzeba poczekać na przyjaciół trochę, nie od razu się ich znajduje. Ja kiedyś miałam przyjaciółki, ale zdradziły mnie, więc teraz wolę poczekać, aż znajdę prawdziwego przyjaciela. Może to będzie na studiach? Nie wiadomo
Tak, w realnym życiu można się do kogoś przytulić, wypłakać w ramię.. Ale jeśli nie ma takiej możliwości, to pomoże samotność, wypłakanie się w poduszkę albo spędzenie wolnego czasu w jakiś miły sposób Trzeba sobie jakoś radzić.
Trzymaj się, będzie dobrze, zobaczysz :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Gatita Arcymistrz
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 20642 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wenezueli ;)
|
Wysłany: 22:58:13 08-02-10 Temat postu: |
|
|
Ja mam zły nastrój co dwa dni.. Jest coś, co skutecznie mi go psuje, coś co mimo moich usilnych starań nie może "mniej mnie obchodzić" ;P
Poza tym mam sporo dość poważnych problemów, ale o dziwo z nimi radzę sobie duże lepiej, niż z jakby mogło się wydawać "banalną rzeczą.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:14 08-02-10 Temat postu: |
|
|
czasem łatwiej nam radzić sobie z poważniejszymi problemami, bo jesteśmy do nich przyzwyczajeni albo już keidyś je poznaliśmy. a błahostki potrafią wyprowadzić człowieka z równowagi, wpędzając go w ślepy zaułek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:21:07 08-02-10 Temat postu: |
|
|
... treść wykasowana
Ostatnio zmieniony przez Gabriella dnia 9:05:48 09-02-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:57:06 09-02-10 Temat postu: |
|
|
Hmmmm . . . Moja depresja minęła i czuję się wyśmienicie ;> po prostu wszystko ze mnie wypłynęła, potrzebowałam czasu i już jest ok. wiem, ze pewnie wróci, ale przez ten czas chcę się cieszyć życiem ;D
Kurdę widzę, że mi przeszlo, a większość naszło na doły ;x
Dziewczyny będzie dobrze, zawsze jest . Wielki dół, a potem wychodzi się z niego, znów świeci słońce. Wiem to po sobie ile razy ja popadam w takie stany ;x przez znajomych, faceta, rodzinę, nawet filmy, które siadają mi na psychike i zawsze wychodzę z tego. Ostatnio sama wylałam sporo łez - jak na mnie oczywiście, biorąc pod uwagę, że dawno nie płakała, i wiem że wylanie tych łez bardzo mi pomogło. Jeszcze 2 dni temu siedziałam i ryczałam jak głupia, co mnie zadziwiło, a po tym zaczęłam chodzić po domu i skakać
Będzie dobrze, zobaczycie .
Ostatnio zmieniony przez Dulce Maria dnia 1:01:39 09-02-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:59:41 09-02-10 Temat postu: |
|
|
bardzo się cieszę, na prawdę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gabriella Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 5502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:06:29 09-02-10 Temat postu: |
|
|
Najważniejsze by w każdej sytuacji widzieć jakąś nawet minimalną pozytywną drobinkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:47:07 09-02-10 Temat postu: |
|
|
to jest krok w przód, gdy człowiek we wszytskim szuka promyków szczęścia, pozytywnych stron. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leyla Arcymistrz
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 48284 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:40:23 09-02-10 Temat postu: |
|
|
Wczoraj miałam doła, chłopak mnie zostawił dla innej, pół nocy nie spałam ale wymyśliłam, że nie warto martwić się i tracić nerwy przez chama. No cóż, to on coś ważnego stracił, nie ja. Trzeba umieć niektóre rzeczy/ludzi docenić. Teraz mam już lepszy humor, nikt mi nie będzie życia marnował! |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:45:35 09-02-10 Temat postu: |
|
|
przykro mi. ale masz racje- to on stracił wartościową osobę, której najwyraźniej nie potrafił docenić. nie jest wart, by przez niego wylewać łzy. taki typ nie może sprawić, że dziewczyna marnuje dni na opłakiwaniu tego, co ich łączyło. choć to nie łatwe, nie można dać za wygraną. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|