Telenowele

paulinek · Wysłany: 17:36:53 05-08-09 Temat postu:

tak tak wstawiaj !!!

wiem ona płakała ze szczęścia bo złe pomysły mi sie wyczerpały !!!!

Jowitka001 · Wysłany: 17:40:32 05-08-09 Temat postu:

Ja wiem co sie stanie!! Ja wiem co sie stanie!! Jestem bez serca..

Brooke_Summers · Wysłany: 18:18:32 06-08-09 Temat postu:

o właśnie tak będzie najlepiej, bo jeszcze ktoś weźmie i zgadnie, i cię uprzedzi

a tak odcinek będzie szybko i wszyscy będą szczęśliwi

*Karolcia* · Wysłany: 9:15:39 07-08-09 Temat postu:

boski odcinek

mam nadzieję, że wszystko będzie giT

czekam na odcinek

paulinek · Wysłany: 10:48:18 07-08-09 Temat postu:

i ja czekam kiedy bedzie ?

mila851 · Wysłany: 11:16:40 07-08-09 Temat postu:

dzięki dziewczynki

jeśli dziś do 16 nie wstawię to dopiero w niedziele wieczorkiem
mam dopiero pierwsze zdanie:(

Hope · Wysłany: 11:20:54 07-08-09 Temat postu:

1 zdanie to już coś xD
wierzymy w Ciebie

Sylwia1425 · Wysłany: 11:21:52 10-08-09 Temat postu:

niedziele mineła !!!!!!!!!
cholera nie wiem ...
z nim sie umówiła o 12 10 z nią o 12.... ona wie,ze on chce z nią zerwać dla Megan dlatego przyprowadziła Megan myślac ,ze w jej towarzystwie nie odwarzy się...

Żaba · Wysłany: 11:41:54 10-08-09 Temat postu:

Co Anto mogła wymyślić..? Hmmm, Anto nic nie powie..? To moze wcześniej mówiła z Meg? I Meg nie pozwoli Mattowi z nią zerwać i bd chciała wrócić tam do babci, i bd masakra oO
Odcinki boskie ;D Nie wiem który ost komentowałam,a le czytam ciagle xD I ne moge się doczekac następnego! ;D

mila851 · Wysłany: 8:14:13 11-08-09 Temat postu:

hehehe <nerwowy>
troszkę się przesunęło ^^;
dziś wstawię odcinek na bank!

dziękuje wam za komy i... nadal nikt nie zgadł xD

Sylwia1425 · Wysłany: 10:49:23 11-08-09 Temat postu:

powie mu ,ze jest w ciaży to wstawiaj

paulinek · Wysłany: 10:52:32 11-08-09 Temat postu:

tak wstawiaj ja czekam

mili~*~ · Wysłany: 16:45:39 11-08-09 Temat postu:

O kurde!!
No to sie namieszało

teraz wiadomo dlaczego sie wszystko zepsuło
A to tylko przez pomyłkę
I ona mu pewnie nei da wyjaśnic

Kurde namieszało sie
Ale odcinki super tylko smutne

mila851 · Wysłany: 18:28:54 11-08-09 Temat postu:

Odcinek 46
taka sama jak wszystkie

Wziął głęboki wdech i wszedł do oranżerii. Anto już tam była, ale nie sama ...
W głębi oranżerii stała Meg. Domyślił się , że nie widzi ani go ani Anto zza krzewów. Mimo to czuł się bardzo skrępowany. Jak ma zerwać z jedną, na rzecz drugiej i to w chwili, gdy znajdują się tak blisko siebie?
Podszedł do swojej dziewczyny. Nie było rady, trzeba było to załatwić tu i teraz. Nim Anto znowu się czymś wykpi.
Dziewczyna specjalnie odwróciła się do niego tak, żeby patrząc na nią widział Megan. Uśmiechnęła się blado, dając mu do zrozumienia, że przeczuwa po co tak bardzo nalegał na spotkanie.
Milczeli dłuższą chwilę. Zachowywał się dokładnie tak jak Antonella przewidziała. Bał się zacząć rozmowę. Co chwilę tylko przeskakiwał wzrokiem ze zmartwionej twarzy Antonelli na Megan.
- Chyba na kogoś czeka. - zasugerowała Anto spoglądając na nerwowo spacerującą dziewczynę.
- Tak. Zawsze jest taka zniecierpliwiona - dodał trochę rozbawiony.
Anto zerknęła na zegarek.
- acha. ...Więc o czym chciałeś rozmawiać? - koniecznie chciała wrócić do właściwego tematu.
Z niechęcią Matt przeniósł wzrok z powrotem na jasną twarz dziewczyny.
- Wiele ostatnio o nas myślałem i...
Nagle coś twardego uderzyło go w bark. Matt zdołał jedynie dostrzec uśmiech na twarzy Alexa, który nie zwracając na nikogo uwagi wbiegł do pomieszczenia potrącając go. Chciał mu się odgryźć, ale nim zdołał coś powiedzieć przyjaciel podbiegł do zniecierpliwionej Megan.
Dziewczyna wyglądała na wciekła. Ale Alex się tym nie przejął. Jednym wprawnym ruchem przyciągnął ją do siebie i pocałował tak namiętnie, że obojgu zabrakło tchu.
- O! - jakby gdzieś z oddali do Matta dotarł głos Anto. Nie pamiętał by ruszał się z miejsca, ale czuł jak jego pięść wciska się w kształtną twarz przyjaciela. Zszokowany Alex nie miał szans na obronę. Poddał się kolejnym ciosą.
- Matt, zostaw go! - dotarł do niego kolejny stłumiony krzyk. Tym razem była to Meg. - Opanuj się!!
Złapała go za koszulę, próbowała odciągnąć. Jednak była za słaba. Strząsnął ją z siebie jak muchę. Upadła w rząd doniczek mocno się obijając.
Kolejne ciosy i chwilę później poczuł ciepło na kostkach - krew. Odzyskał trzeźwość, ale tylko na tyle by opuścić ręce wzdłuż ciała.
Gdy zakrwawiony Alex osunął się na ziemię Meg zaraz do niego podbiegła.
Matt patrzył jak delikatnie dotyka zakrwawionej twarzy przyjaciela.
- Jak mogłaś? - wychrypiał gniewnie.
Dziewczyna spojrzała na niego z niedowierzaniem.
- Ja..? Nic nie zrobiłam. To on mn..! - zamilkła widząc jak stężała mu twarz.Bała się, że Matt znowu rzuci się na Alexa.
- Więc czemu? E? - zacisnął mocno pięści. - Czekałaś na niego.
- Nie! Czekałam na ciebie!
- Liścik ... - wybełkotał Alex. - Dostałem twój ...l-liścik. - wyciągnął trzęsącą się dłoń w stronę Megan.
Ale nim zdołała wyjąć z niej karteczkę, Matt chwycił go za dłoń i prawie wyszarpał z pomiędzy palcy liścik. Trzęsącymi się dłońmi rozłożył go i przeczytał:" Alex, spotkajmy się dziś o 12 w oranżerii. Przywitaj mnie namiętnym pocałunkiem.
Megan."
- Myślałem, że jesteś inna. A ty jesteś ... - zmrużył oczy i splunął. - Nie che cię więcej widzieć! Nie chce mieć z tobą nic wspólnego!
W pierwszym odruchu Meg chciała za nim pobiec, ale poczuła ciężar nieprzytomnego chłopaka na kolanach. Ręce jej drgały gdy wyciągała komórkę, żeby zadzwonić po pomoc.
Antonnella przychyliła się do niej. Meg sądziła, ze martwi się o kolegę, ale ta mierzyła ją lodowatym wzrokiem, z irytującym uśmieszkiem na twarzy.
- To cie oduczy pchania się tam gdzie nie potrzeba. - Aż komórka wypadła jej z rąk. - Matt jest mój. To ja zdecyduje, kiedy zerwać. - Podała jej telefon i powolnym krokiem, kręcąc biodrami wyszła z oranżerii.
- Hallo, Meg?! - wydzierała się Marika z telefonu, jednak Meg jej nie słyszała. Nie mogła oderwać oczu od szczupłej sylwetki niknącej za zakrętem.

paulinek · Wysłany: 20:17:18 11-08-09 Temat postu:

wtrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zabije te antonelle zdzira, lafirynda jedna !!!!!!!!!!
megan musi mu to wszystko jakoś wyjaśnić !!!!!
onie przez te bląnd idiotke nie mogą sie rozstać !!!!!!
prawie byli szczęśliwi !!!!
pogudz ich !!!!....oni zasługuja na odrobinke szczęścia !!!!