Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wiara w ostatni wschód słońca. Nowy rozdział 35
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaśka3001
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:41:27 19-02-12    Temat postu: Wiara w ostatni wschód słońca. Nowy rozdział 35


Tytuł: "Wiara w ostatni wschód słońca" (La creencia en la última salida del sol)
Rok produkcji: 2012
Autor: Kaśka3001
Gatunek: romans, dramat psychologiczny
Trauma: Levyrroni, Los A, Vondy
Ilość rozdziałów: ?
Mogą pojawić się wulgaryzmy i sceny erotyczne.!


Prolog
Trzy kobiety, trzech mężczyzn i jedne wakacje od których wszystko się zaczęło. Miłość, nienawiść, ból, problemy, strata i przyjaźń. To wszystko połączyło te osoby. Chociaż są różni, marzą o czymś innym, mają inne cele życiowe to pragną tego samego- szczęścia i bliskości drugiej osoby. Te wakacje miały być początkiem dobrej zabawy, odpoczynku i beztroskiego życia w gronie najlepszych przyjaciół, a stały się początkiem pięknej i trudnej miłości. Wraz z wschodzącym słońcem wierzyli, że wszystko im się ułoży, ale życie potrafi płatać figle. Nie wszystko będzie tak łatwe, jak im się wydawało. Każdy człowiek popełnia błędy, ale niektórych błędów nie można tak łatwo przebaczyć.
Czy niektórzy z nich, zapomną o burzliwej przeszłości?
A może przeszłość powróci niszcząc wszystko?
Czy to ,co zakiełkuje będzie miało szansę przetrwać intrygi innych?
Tego dowiecie się czytając moje opowiadanie.


OBSADA:

Elena Verroni, 19 letnia córka sławnych aktorów. Ma długie, czarne włosy oraz duże, piękne oczy. Bardzo sympatyczna dziewczyna, która swoim uśmiechem potrafi wszystkich oczarować. Chociaż kiedy się zdenerwuje, potrafi pokazać co potrafi. Jest bardzo lubianą dziewczyną, ale jej najlepszymi przyjaciółkami są Ines i Sofia. Lubi chodzić na imprezy ze swoimi przyjaciółkami. Nie cierpi kłamstwa i zdrady. Po zdarzeniu które wydarzyło się 6 miesięcy temu, nie potrafi się ponownie zakochać.
Czy znajdzie się mężczyzna który podbije jej serce? Czy będzie potrafiła mu później wybaczyć?


Martin Alcarazz,21 letni mężczyzna o pięknych, jasnych oczach i blond włosach. Jest dobrze zbudowany co czyni, że kobiety szaleją na jego punkcie. Łamacz kobiecych serc. Na pozór zwykły cassanowa, ale tak naprawdę to miły i bardzo troskliwy mężczyzna. Ma młodszego o rok brata Sala, z którym bardzo dobrze się dogaduje. Chociaż jeszcze studiuje, to ojciec chce na niego przepisać jedną z rodzinnych firm. Lubi imprezować ze swoim bratem i przyjacielem Sergio.
Czy w końcu znajdzie kobietę, która go bardzo mocno pokocha? Czy błąd który popełni wszystko zniszczy?


Ines Roca, 19 letnia bogaczka, mająca długie, czerwone włosy oraz brązowe, bijące przejrzystością oczy. Jedna z trzech przyjaciółek. Niesamowicie zakochana w swoim chłopaku, z wzajemnością, licealistka. Jednak nie cierpi monotonności, która nastała w ich związku.
Czasami bezczelna, wredna i szczera, a czasami miła, pomocna osóbka. Szczupła, posiadająca figurę kobieta. Optymistka.
Największa imprezowiczka, wraz ze swoimi przyjaciółmi uwielbia się zabawić. Nigdy się nie wywyższa, jest normalną dziewczyną z problemami, każdego traktuje po równo.
Niestety, pewnego razu popełni największy błąd w swoim życiu. Czy wybaczy jej ta osoba, której wyrządzi krzywdę ? Czy poradzi sobie z tym ? I co z jej chłopakiem?


Sergio Redondo, nieziemsko zakochany w swojej dziewczynie Ines 20 letni chłopak. Posiada piękne, duże, czarujące oczy oraz ciemne krótkie włosy.Miły, troskliwy, pomocny, a co najważniejsze przyjacielski, lecz czasami pokazuje kto tu rządzi. Potrafi postawić na swoim, choć czasami przy swojej ukochanej wymięka.Prowadzi wraz ze swoimi kolegami rozrywkowe życie, ale nie jest zadowolony z wypadu na imprezy paczki trzech przyjaciółek, w której znajduje się między innymi jego partnerka.Jednak jego sielanka się skończy, zostanie zraniony. Czy będzie potrafił wybaczyć ?


Sofia Limarco ma 19 lat i swój własny świat. Jej długie, blond włosy i duże, przepełnione nienawiścią do świata oczy ,wprawiają w zakłopotanie nie jedną osobę. Niektórzy, zastanawiają się jak w takiej drobnej osobie, może się mieścić tyle negatywnych emocji.
Sofia ma w szkolnej rzeczywistości opinie dziwaczki, jednak nikt nie ma odwagi powiedzieć jej tego prosto w oczy. Jest zamknięta w sobie i mało mówi o problemach jakie przeżywa. Zwierza się tylko Elenie i Ines, to dwie najbliższe osoby w jej życiu. Sofia jest wulgarna i ma niską samoocenę. Niestety to ze tak uważa to sprawka wychowania w patologicznej rodzinie ,pełnej przemocy, gdzie była zdana od małego na siebie. Jej matka jest prostytutką, a ojciec jest pogrążony w chorobie alkoholowej. Często słucha od nich wyzwisk i obelg w swoim kierunku, ona jednak zupełnie się nimi nie przejmuje. Czy jest ktoś kto zdoła ją wyciągnąć z tego patologicznego piekła? Czy ma szanse na lepsze życie?
Czy da sobie radę?


Sal Alcarazz ma 20 lat. Opalony, wysoki, dobrze zbudowany chłopak. Ma włosy czarniejsze od węgla i oczy pełne namiętności. Każda dziewczyna marzy o tym, żeby na nią spojrzał i chodź przez chwilę olśnił ją swoim równym szeregiem białych jak śnieg zębów.
Sal czaruje dziewczyny, rozgrzewa nawet najbardziej zlodowaciałe serca bezdusznych wielbicielek. Jest pewny siebie i wie czego chce. Ma brata Martina, są bardzo ze sobą zżyci. Razem imprezują, spędzają wolny czas. Każdy wie, kto to jest rodzeństwo Alcarazz. Głośno o nich w całym Meksyku, dzięki firmie ojca. Chodź została ona przepisana na starszego brata, Sal odziedziczy znaczące udziały. Jednak w życiu chłopaka te wszystkie niezwykłe rzeczy jakie ma wokół siebie to zwykła codzienność. Studia, imprezy, firma to stałe zajęcia, które stają się monotonne. Sal szuka przygody życia, osoby która nie będzie bała się mu powiedzieć prawdy, tego ze jest zarozumiały i zbyt pewny siebie. Czy uda mu się przełamać codzienność? Czy pozna kogoś, przy kim nawet zwykłe czynnością są wyjątkowe?



Anastasia Veroni, matka Eleny i popularna aktorka w Meksyku. Długowłosa, o niebieskich oczach, miła, sympatyczna kobieta. Bogata. Wyrozumiała, pomocna, przyjacielska rodzicielka. Uwielbia się stroić, mimo swojego wieku. Lubi wyglądać młodo. Wraz ze swoim mężem, na którego zawsze może polegać, kocha swoją jedyną córkę. Bardzo wspiera swoją córke, choć wie, że nie zawsze postępuje słusznie.


Dimitris Veroni, bogacz oraz ojciec Eleny i mąż Anastasii. Wraz ze swoją małżonką, najbardziej popularny aktor w Meksyku. Ma ciemne włosy, ciemną karnacje i przystojnym mężczyzną . Posiada dar oczarowania kobiet. Prywatnie niezwykle sympatyczny i uczynny człowiek. Rozpieszcza swoją jedyną córkę, jak tylko może.




To jest moje pierwsze opowiadanie na tym forum, więc można powiedzieć, że to mój debiut. Mam nadzieję, że będzie się Wam podobało.


Ostatnio zmieniony przez Kaśka3001 dnia 17:12:39 22-02-13, w całości zmieniany 44 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna.
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 19385
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie ;***
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:49:59 19-02-12    Temat postu:

Na pewno bd czytać bo mnie zaciekawiłaś. Zapewne bd tak, ze Ines przespi się z Martinem i wtedy Elena ani Sergio nie będą potrafili im tego wybaczyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka3001
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:55:42 19-02-12    Temat postu:

Dziękuję, za komentarz. Mam nadzieję, że będzie Ci się podobało moje opowiadanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aneta:)
King kong
King kong


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:59:54 19-02-12    Temat postu:

Kasia nie spodziewałam się, że i ty coś piszesz. Nie mogę się doczekać odcinka i na pewno będę twoją wielką fanką
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka3001
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:06:30 19-02-12    Temat postu:

Dziękuje za komentarz. Odcinek powinien pojawić się jeszcze dziś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aneta:)
King kong
King kong


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:09:33 19-02-12    Temat postu:

No to czekam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
levyrroni
Idol
Idol


Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:55:35 19-02-12    Temat postu:

Zaciekawił mnie prolog I do tego Levyrroni
Napewno bede czytała!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka3001
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:07:29 19-02-12    Temat postu:

Dziękuję za komentarze Przepraszam, za błędy jakie się pojawią. Życzę miłego czytania.

Rozdział 1
Dziewczyny siedziały w pokoju Eleny i zastanawiały się w co się ubrać. W końcu tylko jeden raz kończy się liceum. Wszystkie ubrania były powyrzucane z dużej szafy. Nagle usłyszały głos pani Anastasii.
-Cześć dziewczyny. Wybrałyście już coś na zakończenie roku?- powiedziała mama Eleny
- No właśnie nie potrafimy się zdecydować. Powinnyśmy być ubrane elegancko, ale też bardzo ładnie. Może nam pomożesz ?- powiedziała Elena przytulając się do swojej kochanej mamy.
- Oczywiście, że wam pomogę. Musicie wyglądać olśniewająco.
- Przyniosłam parę swoich sukienek. Może któraś z nich się nada.- powiedział Ines pokazując swoje kreacje.
- Sofia, kochanie a Ty dlaczego nic nie mówisz? Nie cieszysz się, że kończysz liceum?- Anastasia zwróciła się do dziewczyny, która od dłuższego czasu siedziała zamyślona i nic nie mówiła.
- Oczywiście, że się cieszę. Tylko, że ja nawet nie mam się jutro w co ubrać. Nie mam tak dużo ciuchów jak dziewczyny. – powiedziała zawstydzona dziewczyna spuszczając głowę w dół.
- O nic się nie martw Sofii. Na pewno coś tutaj dla Ciebie znajdziemy.- wtrąciła się Elena.
- Ale ja nie będę mogła tego założyć.- cicho powiedziała blondynka.
-Oczywiście, że będziesz mogła to ubrać. Przecież jesteśmy jak siostry, a siostry sobie wszystko pożyczają. Oprócz chłopaków oczywiście.- dodała uśmiechnięta Ines.
- Chyba mam doskonały pomysł!- nagle dodała Anastasia – Ines, Ty ubierzesz tą beżową sukienkę z czerwonym paskiem. Ona doskonale podkreśli Twoją figurę. Dla Ciebie córeczko wybrałabym tą szarą sukienkę z kwiatkiem z boku. Bardzo pięknie w niej wyglądasz. A dla Ciebie Sofii mam coś specjalnego.- powiedziała mama Eleny i wyciągnęła rękę w stronę dziewczyny. Blondynka złapała rękę kobiety i razem z nią poszła do garderoby. Anastasia wyciągnęła z swojej szafy piękną, ale prostą czarną sukienkę, która była przyozdobiona czarną koronką.
- Będzie idealnie na Tobie leżeć.- szepnęła kobieta z pięknym, przyjaznym uśmiechem.
- Ale ja naprawdę nie mogę…- zaczęła dziewczyna, ale kobieta szybko jej przerwała.
-Oczywiście, że możesz ją założyć. Co więcej będziesz ją mogła później zatrzymać. To będzie mój prezent dla Ciebie na zakończenie liceum. Nawet jej ani razu nie założyłam, bo jednak mam swoje lata, a ona jest bardziej młodzieżowa. Co Ty na to?
- Bardzo Pani dziękuję. Jest bardzo piękna.- powiedziała szczęśliwa blondynka i bardzo mocno przytuliła się do Anastasii. Przy niej czuła się jak przy matce. Chociaż miała mamę, ale ona była dla niej tylko matką biologiczną. Nigdy przy niej nie poczuła matczynej miłości, której tak bardzo potrzebowała.
- Nie masz za co dziękować. Ty i Ines jesteście dla mnie jak córki. Mój dom zawszę będzie też Twoim domem.- powiedział kobieta, mocniej tuląc dziewczynę, której poleciały łzy.- A teraz się przebierz w sukienkę i zaprezentujesz się dziewczyną.
Sofii poleciał do łazienki i szybko przebrała się w sukienkę. Sukienka idealnie podkreślała jej smukłą i kobiecą sylwetkę, a jej piękne, blond loki swobodnie opadały na jej ramiona. Nagle usłyszała pukanie do drzwi.
- Już wychodzę!- krzyknęła, żeby było ją lepiej słychać.
Kiedy drzwi z łazienki się otworzyły, Anastasii na chwilę odebrało mowę.
- Bardzo ładnie wyglądasz.- odezwała się kobieta.- Teraz chodźmy do dziewczyn. Muszą Cię zobaczyć.
Po chwili znajdowały się w sypialni Eleny. Dziewczyny, aż zaniemówiły kiedy zobaczyły dziewczynę.
- Mogę tak iść na zakończenie szkoły?- spytała się niepewnie Sofia.
- Oczywiście, że możesz tak iść. Wyglądasz rewelacyjnie!- jako pierwsza odezwała się czerwono włosa.
- Teraz to nie wiadomo jak byśmy się ubrały to Ty i tak nasz przyćmisz.- dodała zadowolona z wyglądu dziewczyny Elena.
- Wy wszystkie będziecie jutro ładnie wyglądać!- powiedziała Anastasia przytulając, swoją rodzoną córkę.
- Dziękuję. Mamo, a gdzie jest tata, bo go dzisiaj nigdzie nie widziałam?- odezwała się czarnowłosa przytulając się do matki.
- Dimitris rano musiał jechać do telewizji, a później miał jechać na lotnisko po wasze bilety bo oczywiście o tym zapomniałyście. Chłopaki swoje odebrali, a po wasze musiał pojechać tata. A tak w ogóle to jak mają na nazwisko chłopcy którzy z wami jadą?- zapytała się kobieta.
-Jedzie z nami mój chłopak Sergio Redondo i jego przyjaciele, Martin i Sal Alcarazz.- powiedziała Ines
-Sławne rodzeństwo Alcarazz. Razem z Dimitrisem przyjaźnimy się z rodzicami chłopaków.
- Wcale nie takie sławne, bo ja i Sofii wcale ich nie kojarzymy. Nawet to trochę dziwne, bo przyjaźnią się z Sergiem, a jakoś nigdy ich razem nie widziałam- powiedziała Elena.
- Bo oni często są w rodzinnej firmie i studiują. Ja tez rzadko ich widywałam, ale zawsze z Sergiem chodzą na imprezy. Na nie zawsze znajdą czas. – dodała czerwonowłosa.
- Dobra dziewczyny. Wy sobie nadal rozmawiajcie, a ja idę pomóc Delfinie robić kolację. Mam nadzieję, że zostaniecie na niej.
- Oczywiście, że zostaną.- krzyknęła Elena, żeby dziewczyny nie mogły zaprzeczyć.
- To spotykamy się na kolacji.- dodała kobieta i wyszła z sypialni swojej córki.
- Dziewczyny ja wam bardzo dziękuje, że mi tak bardzo pomaganie i że mogę z wami jechać na wakacje. -powiedziała blondynka patrząc na swoje przyjaciółki.
- Nie masz za co dziękować. Przecież jesteśmy jak siostry. Zawsze możemy na siebie liczyć. Prawda?- zapytała się czarnulka.
-Oczywiście!- równomiernie krzyknęły dziewczyny i wybuchły śmiechem.




Tymczasem w barze "Cosmo" trójka zaprzyjaźnionych mężczyzn, opija jeszcze nie rozpoczęte wakacje. Sal, Martin i Sergio znają się od wczesnych lat i zawsze razem imprezują. Od pewnego czasu zaczęli rozmawiać o dziewczynach.
- Co byśmy zrobili bez tych dziewczyn. - oznajmił pewny siebie Sergio.
- No tak, ty na pewno nic, jesteś z Ines zżyty jak podłoga do ziemi. - wykrztusił z żartem Sal.
- Może jesteśmy jak podłoga z ziemią, ale Ines to kobieta mojego życia, cud malinka. - powiedział rozmarzony Sergio
- No, ale tak na poważnie nie mów bracie, że nie chciałbyś już takiej kobietki do końca, w końcu już czas. – wtrącił się Martin.
- Może i tak, ale na razie chciałbym się zająć udziałami firmy. - powiedział z powagą Sal.
- Nie martwcie się jedziemy na wakacje tam będą kobitki, łuhuhuh - pocieszył ich z żartem Sergio.
- A wspominałeś coś, że Ines z jakimiś przyjaciółkami jedzie, co to za laski ? - zapytał z zaciekawieniem Martin.
- A no tak, całkiem niezłe dupcie. Jedna z nich to Elena ,a druga Sofia coś takiego - oznajmił z niepewnością Sergio.
- Na pewno jadą z chłopakami, jak to każde dziewczyny. - odpowiedział ze smutkiem Martin.
- Zapytam się Ines, ale wydaje mi się, że nie mają nikogo.
No i tak przez dwie, a nawet trzy godziny, nacieszeni końcem roku przyjaciele dyskutowali na temat kobiet.
W końcu zbliżyła się pora, żeby pójść do domu i porządnie się wyspać, na jutrzejszy dzień.
- Dobra stary wstawaj, idziemy. - klepnął po ramieniu Martina, Sergio.
- Boże patrz jaka kobitka, wymarzona. - patrzył z niedowierzaniem Sal.
- Pięknością nie grzeszy. - wykrztusił pijany Martin.
- Widziałem ładniejsze. - oznajmił niezaciekawiony Sergio.
- No tak jakby zamiast niej siedziała Ines, to co innego, co nie stary. - powiedział z żartem Martin.
- Dobra, pora na nas. Jutro wielki dzień. - oznajmił Sal.
Wszyscy razem w stali i udali się w stronę drzwi, podśpiewując "Idę na plaże, na plaże..."

Sofia i Ines zasiadają teraz do rodzinnej kolacji w domu Eleny. Wygląd jadalni jest olśniewający. W kolorze beżu i brązu,połączona nieco z kuchnią. Stół i krzesła w kolorze orzechu włoskiego jak to przystało na rodzinę aktorów. Stół był przystrojony na fioletowo. Fioletowe serwetki i kwiaty, natomiast obrus był przejrzyście biały. Talerze zaś czarne. Na stole między innymi pojawiło się Gazpacho, czyli zimna zupa. Kulki serowe. Zrazuela, czyli potrawa rybna oraz Paella potrawa przyrządzana z ryżu z różnymi dodatkami, takimi jak: jarzyny, drób, mięso, kiełbasa, skorupiaki i mięczaki.
Sofia mimo, że pochodzi z ubogiej rodziny była przyzwyczajona do takich potraw, ponieważ raz Ines, a raz Elena zapraszały ją na takie kolacje lub obiady. No i nadeszła pora wspólnego zjedzenia, przepysznych rzeczy, które przygotowała mama Eleny. Pomimo, że mają kucharki, sama lubi czasami coś upitrasić.
- Kochanie, chodź na kolację. - zawołała Anastasia do swojego męża.
- Już lecę, przepraszam za spóźnienie, ale strasznie nas dzisiaj wymęczyli na planie. - oznajmił zmęczony Dimitris.
Każdy zasiada na swoje miejsce. Sofia i Ines naprzeciwko Eleny i Anastasii, a pan domu z boku, obok swojej małżonki.
- Życzę smacznego kochani. - powiedziała z gestem Anastasia.
- Smacznego. - odpowiedziała cała reszta.
Wszyscy zapychali się niesamowitymi daniami, lecz nadeszła pora poważnej rozmowy.
- No to tak moje kochane dzieciaki, trzeba byłoby porozmawiać o waszym wyjeździe. - oznajmiła z uśmiechem na twarzy mama.
- O niee. - westchnęły razem.
- To nic strasznego. Po prostu jakbyście mogły się nie wyróżniać tam byłoby bardzo dobrze. -oznajmił ojciec.
- Wiecie o tym, że ja i Dimitris jesteśmy znani tak samo jak od Ines rodzicie i nie chcielibyśmy, żeby pisali o nas brukowce jakie to mamy szalone córki. Zgoda ? - zapytała Anastasia.
- Tak, wiem. Nie będę się w żaden sposób wyróżniać, mamo. -przytulając rodziców, oznajmiła Elena .
Na to Anastasia wskazała palcem na Ines.
- A ty moja droga ?
- Taak, ja również.
- No, a ty słoneczko ? - wskazała na Sofii.
- No, a ja przecież nie muszę niczego przestrzegać. U mnie nikt nie jest znany, ani nawet lubiany. - powiedziała Sofii.
Po powiedzeniu tego, było widać łezkę, która płynęła po policzku, jak kropla deszczu po oknie.
- O nie moja droga tak się nie bawimy. Może i twoja mama nie jest znana, ale ty przecież znasz nas, wszyscy widzą, że do nas chodzisz, z nami się spotykasz i to od tylu lat. To miejsce to tak jakby twój drugi dom. Zrozumiane? – powiedziała zadowolona z siebie Anastasia, przytulając ją do siebie.
- Tak, tak zrozumiane. Kocham was wszystkich, i dziękuję wam z całego serca. - mówiąc te słowa, każdemu po kolei dała buziaka w policzek.
- Macie wynajęte tam dwa samochody, żebyście mogli się jak poruszać. Jedno jest wynajęte na nasze nazwisko, a drugie na Alcarazz. To są Ci bracia, którzy z wami jadą, Ines powinna ich znać, ponieważ to są koledzy Sergia. - oznajmił z uśmiechem tatuś.
- Państwo są cudowni. - z bananem na twarzy, oznajmiła Sofii.
- Znasz ich ? fajni są ? - zapytała Elena, Ines.
- No znam bardzo dobrze, imprezują razem z Sergio. Całkiem nieźli. -śmiała się Ines.
- No to już wiemy co będziemy robić. - tańcząc, oznajmiła Sofii.
- Ej no, no dziewczyny, uważać na siebie. Powiedziałem im, że mają się wami zaopiekować. Mam nadzieję, że w dobre ręce was zostawiam. - oznajmił na koniec Dimitris.
- To czas na nas. Musimy się jeszcze na jutro przygotować i trochę rzeczy popakować. - oznajmiła Ines.
- No właśnie. - poparła ją Sofii.
- Dziewczyny dziękuję wam za kolację, że wpadłyście w ogóle. -powiedziała przyjaciółka.
- To my dziękujemy.
Pocałowały się w policzek, tak jak to zawsze robią na przywitanie i pożegnanie. Po nie przyjechała mama Ines. Ubrały się i wyszły.
Natomiast Elena podziękowała rodzicom, poszła wziąć kąpiel i od razu do łóżka spać.


Ostatnio zmieniony przez Kaśka3001 dnia 22:21:21 19-02-12, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
levyrroni
Idol
Idol


Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:45:37 20-02-12    Temat postu:

Odcinek cudowny
Super piszesz aż trudno uwieżyć ,że to twój debiut
A co do odcinka To Elena ma szczęście ma cudowne przyjaciólki .I rodziców którzy bardzo ją kochają !
Sofia jest z ich 3 najspokojniejsza !Bynajmiej tak się wydaje !
Chłopacy niezle zabalowali
Już się nie mogę doczekać ich spotkania !

Czekam na next
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna.
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 19385
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie ;***
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:29:28 20-02-12    Temat postu:

Odcinek genialny
Ah... Widać jak przyjaciółki są z sobą zżyte i jacy kochani są rodzice Eleny.
Chłopcy jak to chłopcy. Zabawa i panienki im w głowie ;D
Czekam na kolejny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka3001
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:29:31 20-02-12    Temat postu:

Dziękuje za komentarze Bardzo się cieszę, że Wam się podobał.
Jeśli chodzi o Sofię, to ona jeszcze pokarze co potrafi:)


Ostatnio zmieniony przez Kaśka3001 dnia 15:51:55 20-02-12, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
levyrroni
Idol
Idol


Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:33:52 20-02-12    Temat postu:

A mam jeszcze pytanie kiedy można się spodziewać kolejnego odcinka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka3001
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:54:15 20-02-12    Temat postu:

Odcinek pojawi się dzisiaj wieczorem albo jutro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
levyrroni
Idol
Idol


Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:59:54 20-02-12    Temat postu:

To Super
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassandra
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:48:03 20-02-12    Temat postu:

Kasiu, pomysł mi się podobał, więc zaczęłam czytać ;D Zresztą, zrobiłam to też ze względu na Levyrroni, ale mniejsza.

Na początek troszkę zapędzę cię do roboty, żeby nie było za słodko. Zdaję sobie sprawę, że wcale nie jestem lepsza, ale dobrze jak ktoś zauważy delikatnie jakiś błąd u drugiej osoby, bo tamta wtedy staje się jeszcze lepsza.
Zresztą, koniec owijania w bawełnę, powiem ci wprost, bo to nic strasznego. Powinnaś dostać w tyłek za powtórki, bo trochę ich jest. Popracuj troszkę nad synonimami

A żeby nie było aż tak strasznie, bo nie chcę, żebyś mnie od razu znienawidziła.. ;P Podobało mi się. Chyba jak na razie mogę powiedzieć tylko tyle, czekam na pierwsze spotkanie i jakieś grube intrygi ;P

Pozdrawiam cieplutko!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 1 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin