Telenowele

zua.wisienka · Wysłany: 20:12:27 13-06-08 Temat postu:

O mamo. To jest takie fajne, że nawet nie wiem, co napisać

Anna i Jessica zakochały się w tym samym facecie.
Szczerze mówiąc, wolę tą pierwszą.

(chyba)

Od początku tej telci nie mogę zapamiętać, która to Jessica, a która Anna. =.=''

Lilly_Rose · Wysłany: 20:50:13 13-06-08 Temat postu:

Świetny odcinek!!
Jessica nie moze przestać myśleć o Marcu, a on o niej.
Super! Zaczyna iskrzyć między tą dwójką!
No ale jeszcze jest Anna, ona też mysli o Marcu..
Dwie przyjaciółki zakochały sie w tym samym facecie. ma gosć problem...
JEstem bardzo ciekawa jak to sie dalej potoczy.
Czekam na newika!

Marisol · Wysłany: 20:55:09 13-06-08 Temat postu:

Hmmm... Cyba zaczyna nam się tworzyć trójkąt, tylko brakuje mu jednego ramienia... Czyżby Anna miała niedługo zacząć knuć i spiskować?

P.S.
Zapraszam na newik Todas trampas z niespodzianką specjalnie dla Ciebie? ;

Kyrtap1993 · Wysłany: 11:03:02 14-06-08 Temat postu:

Dziękuję za wszystkie komentarze

Dzisiaj nie będzie odcinków, gdyż mam popsuty komp, teraz działam z trybu awaryjnego, a on chodiz beznadziejnie

Ok. 16.00 przyjedzie znajomy naprawić kompa, ale zaraz jak to zrobi idę na ognisko z rodziną. Ostatnio poszliśmy spać z oginska o godz. 4.00 rano, a musiałem wstać już o 9.00

A więc dzisiaj odcinka nie będzie.
zua.wisienka Anna to dziewczyna zakochana w Marco, która ma za złe Jessice, że ta go nie lubi.
Jessica to dziewczyna, która nie umie porozumieć się z Marco, ale coraz częściej o nim myśli. To na nią Marco wylał w 1 odcinku pepsi

Jeszcze raz dzięki za komentarze :*

P.S: Marisol, dzieki za cudowny odcinek w TLTDA

Lilly_Rose · Wysłany: 16:40:28 15-06-08 Temat postu:

Hej, Patryk!! :*
Kiedy dodasz newika? Ja czekam i czekam:*:*

Kyrtap1993 · Wysłany: 20:52:45 15-06-08 Temat postu:

Odc. 13: (z dedykacją dla Pauli- Paulki)

Dziś wszyscy zaczęli ostrą pracę na uczelniach. Pierwszymi zajęciami Jessici były lektoraty z nauki o środowisku. Nie mogła zcierpieć tej dziedziny. Jej jedyną pocieszającą myslą było to, że przez cały czas trwania konwersacji będzie mogła dokuczać Marco.
- Dzień Dobry!- w klasie ukazała się masywna, dosyć silna kobieta. Wyglądała jak harcerz.- Dziś wyjdziemy w teren! Nie chcę Was zamęczać już na pierwszej lekcji- odrzekła, ale głośne wiwaty zagłuszyły ją.- Cisza!
Klasa się uspokoiła.
- Rozdam Wam kompasy i mapy. Pójdziemy do lasu, gdzie schowałam "skarb"!
- To dla dzieci- oznajmił głośno Esteban.
- Jeśli tak sądzicie, to mogę Wam zrobić egzaminy! Albo taką notatkę, że Wam ręka uschnie i odpadnie- zagroziła pani profesor, Esteban zaś został obrzucony gniewnymi spojrzeniami innych uczniów z gupy.
- Widzę zatem, że większość jest za tym, aby zabawić się w poszukiwaczy przygód- popatrzyła wymownie na uczniów.- Będziecie podzieleni na grupy dwu osobowe!
W klasie zaczął robić się harmider. Każdy chciał być z swoim najlepszym przyjacielem.
- Cisza!- wrzasnęła kobieta.- To ja Was podzielę! Przecież jak dobiorą się dwaj idioci... wolę nie myśleć!
- Belferka ma na myśli Ciebie- szepnęła Jessica na ucho Marco, na co ten nerwowo przekręcił oczyma.
- Panna Jovellanoś będzie z kolegą z ławki- oznajmiła nauczycielka, co wywołało oburzenie u Marco i Jessici, ale groźne spojrzenie pani profesor uspokoiło ich, a ona mogła dalej tworzyć drużyny.
- Już widzę, jak sama muszę biegać po lesie, bo ty zapewne nawet nie znasz kierunków świata- odparła wściekła Jessica.
- Niestety, zmartwię Cię! Mylisz się- odrzekł Marco z łobuzerskim uśmiechem.- Pocieszę Cię i zapewniam, że również nie jestem zachwycony takim zbiegiem okoliczności! Kto by chciał łazić po lesie z taką lalką Barbie?- zapytał pośmiewnie.
- Debil- prychnęła dziewczyna.
- Kretynka- zawtórował jej chłopak z szelmowskim uśmiechem.
- Komu w drogę, temu czas- krzyknęła gruba nauczycielka i wszyscy uczniowie wyszli z sali wykładowej, większość z nich była niezadowolona ze swoich towarzyszy...
***
Jak zwykle, Eva siedziała sama na przerwie. Była zamknięta na ludzi, ich obecność ją przytłaczała. Tommy nie mógł znieść widoku jej osamotnienia. Czuł, że cierpi z tego powodu. Była piękna i mądra, jak zdążył już zauważyć na zajęciach. Była taka, jaka powinna być jego idealna kobieta. Najgorsze było to, że tak trudno było przebić się przez barierę, jaką wokół siebie stworzyła i choć na chwilę się z nią porozumieć, ale to jeszcze bardziej go w niej podniecało.
- Cześć- chłopak usiadł obok niej. Zmienił swoją taktykę polegającą na rozbawieniu dziewczyn i robienia z siebie dupka. Wiedział, że Evie to nie zaimponuje, tak jak innym, pustym dziewczętom.
- Mówił Ci ktoś, że jesteś cholernym natrętem?- Eva nie siliła się na uprzejmości.
- Jesteś pierwsza, która się odważyła- wycedził onieśmielony młodzieniec. Podobał mu się silny charakter dziewczyny.
- Nazwałam Cię natrętem- powtórzyła, ale nie zauważyła żadnej reakcji u Tommy'iego.- Chcę być sama- dodała dobitniej. Była zirytowana jego postawą.
- A więc mam sobie pójść?
Eva kiwnęła twierdząco głową, ale Tommy nie wstał jednak z miejsca.
- Mówił Ci ktoś, że jesteś piękna?- zapytał jak gdby nigy nic. To niewinne pytanie wywołało na twarzy Evy rumieńce.
- Jeszcze nie- rzekła lekko się uśmiechając.
- Jesteś piękna- powiedział Tommy promiennie uśmiechając się do dziewczyny.
- A ty jesteś uroczy- Eva nawet nie spostrzegła, kiedy zaczęła otwierać się przed znajomym- ale nie rób sobie żadnych nadzieji!- dodała prędko.
- Ona nigdy nie umiera- odrzekł młodzieniec, a jego szczęśliwy wyraz twarzy nie schodził mu z twarzy.
Z ukrycia całą tę scenę obserwował Marcelino, cały purpurowy od furii. Eva od dawna mu się podobała, a przybycie Tommy'iego całkowicie usuwała go z pola walki o jej przychylność. Zaobserwował, że Eva szybko polubiła nowego ucznia. Wiedział, że będzie miał w nim dużego konkurenta, ale nie da tak łatwo ze sobą wygrać. Będzie walczył!
***
Cały drugi rocznik Uniwersytetu Literatury w Acapulco stał naokoło dużego pnia drzewa, a na nim stała pani profesor. Okazało się, że uczniowie nie wrócą na dzisiejsze zajęcia i mają kilka godzin na pokazanie, że znają się na mapie. Kto pierwszy odnajdzie "skarb", czyli... pluszaka uczelni, ten otrzyma najwyższy stopień.
Wszyscy ochoczo wzięli się do pracy. Marco i Jessica poszli na wschód.
- Pospiesz się- nakazała Jessica- w takim tempie nie znajdziemy "skarbu" nawet o świcie!
- A ty znowu się mądrzysz- Marco ponownie przewrócił oczami.
- A ty umiesz tylko tak kręcić tymi swoimi ślepiami?- zapytała poirytowana dziewczyna, przy okazji naśladując jego miny.
- Może lepiej zamilczmy, to nie będziemy się kłócić!
- Aleś ty banalny!- prychnęła panna Jovellanos.
- A ty zaś jesteś taka oryginalna!- odfuknął wzburzony chłopak.- Lalka!
- Kretyn!

Araceli12 · Wysłany: 21:06:42 15-06-08 Temat postu:

Hm ciekawy odcinek.
Tommy coraz bardziej zbliza sie do Evy a ta otwiera sie w jego towarzystwie; jednak tajemniczy obserwator sprawi ze napotkaja wiele trudnosci na swojej drodze za nim beda razem( czy dobrze sie domyslam?

).
Marco i Jessica co wyniknie w trakcie ich dalszej przygody jaka zorganizowala belferka na pewno bedzie ciekawie a moze tych dwoch dzieki temu zblizy sie bardziej do siebie

KaSsia23 · Wysłany: 21:21:14 15-06-08 Temat postu:

Podobają mi się te wyzwiska Jessicy i Marco

fajny odcinek

Adusia · Wysłany: 21:29:47 15-06-08 Temat postu:

Myśleli o sobie cały wieczór, a teraz nie mogą normalnie porozmawiać? Eva otwiera się na ludzi. Wygląda na to, ze Tommy ma swoje sposoby na takie kobitki.

Kyrtap1993 · Wysłany: 21:56:39 15-06-08 Temat postu:

Lilly_Rose · Wysłany: 22:34:23 15-06-08 Temat postu:

Dziękuje za dedykacje, Patryczku;*:*
Świetny odcinek

Podoba mi sie to poszukiwanie skarbu. I jeszcze Jessica i Marco są razem w parze!
Dalej się kłócą ale już zdradziłeś nam że nie długo będzie pocałunek!! Super! Tylko na to czekam!
Marcelino zazdrosny...Chce walczyć o Eve...Ciekawe jak to sie dalej potoczy...

Czekam na newika.

Araceli12 · Wysłany: 13:05:39 16-06-08 Temat postu:

Ojej w takim razie nie mogę sie już doczekać 15 odcinka

KaSsia23 · Wysłany: 14:36:34 16-06-08 Temat postu:

Ja też

na pewno będzie ciekawy

Kyrtap1993 · Wysłany: 15:29:32 16-06-08 Temat postu:

Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli to postaram się wklejać odcinki częściej

KaSsia23 · Wysłany: 15:49:43 16-06-08 Temat postu:

oby tak było