Telenowele

Serducho · Wysłany: 12:19:05 12-12-08 Temat postu:

śliczny odcineczek

cieszy mnie wiadomość o dzidziusiu

już bałam się, że Dul mysli o najgorszym, ale naszczęście nie teraz tylko zgoda z Uckerem i będzie ślicznie
kocham Any I may są swietnymi przyjaciółkami mam nadzieje, że dowiedzą sie kto jest ta niby "przyjaciółka" i ją usadza z miła checią sama bym to zrobiła

biedy Chris żal mi go rozumiem, że przezył szok, ale odrazu samobójstwo... oby nie wpadł nam przez to w jakąś depresje...
czekam na new i zyczę zdrowia

kaluniaa · Wysłany: 15:06:11 12-12-08 Temat postu:

uszczesliwilas mnie niesmowicie

Dul i Ucker beda mieli dziecko la la la

Ciekawa jestem reakcji tatusia. Biedny Chris.... mam nadzieje, ze przywroci sie w nim ochota do zycia. Ma dla kogo zyc - dla przyjaciol i rodziny. A i jeszcze całą swoją nadzieje pokładam w May i Any - niech zdemaskuja ta lafirynde , ktora tak miesza

kiedy new ? skoro lezysz i sie nudzisz to moze napisz kolejny ??? :>

ewe17iwi · Wysłany: 15:14:00 12-12-08 Temat postu:

dzięki dziewczyny za wspaniałe komentarze

kaluś ty widzę dbasz o to żeby mi się nie nudziło. Na razie Olcia mnie zabawia a potem muszę sprzątać

kaluniaa · Wysłany: 15:18:35 12-12-08 Temat postu:

tak, tak

dbam o Ciebie a przy okazji o nas - czytelników

ewe17iwi · Wysłany: 15:24:29 12-12-08 Temat postu:

czytelnicy się newsa nie domagają

Ewelka. · Wysłany: 15:26:33 12-12-08 Temat postu:

Dulce w ciąży z Uckerem

Ta przyjaciółka mnie niepokoi

Mam nadzieję że Any to wyjaśni

Chris biedny chciał popełnić samobójstwo

Wspaniale że go uratowali

Nie może się poddać tylko dlatego że jakaś głupia dziewczyna z niego zadrwiła

Mój biedny Chris

Sis super odcinek

Żaba · Wysłany: 16:02:05 12-12-08 Temat postu:

w ogóle to jest chamstwo...

[mówie o tej przyjaciółce jak coś

]
Jak zareaguje Uck? czy nie skrzywdzi Dul?
noo, a Chris to powinien się cieszyc, ale cięszkio się cieszyc w takiej chwili...

dobrze, ze Any dowie się kim jest ta przyjaciółka

eh, a kiedy new?

jak się nie domagają?

xDD ja sie domagam xDD i wogóle chce newika

;*******

ewe17iwi · Wysłany: 20:49:48 12-12-08 Temat postu:

Odcinek nie jest najlepszy i mogą być w nim dużo błędów wybaczcie

Odcinek 22

Dul powoli otworzyła drzwi do pokoju Uckera lecz pokój był pusty. Nagle przybiegła May
- Dul ubieraj się przecież dziś miałaś iść na badania i do lekarza- powiedziała prowadząc ją już do wyjścia
- no tak zapomniałam o tym całkowicie- powiedział smutnym głosem
- ubieraj się Tomi już po nas jedzie- powiedział May
Dziewczyny czekały na Tomiego na parkingu. Gdy chłopak wyszedł z auta jego twarz była blada.
- kochanie co się dzieje ?- zapytała z troską May
- nic tylko jakoś się źle czuje – powiedział trzymiąc się jedną dłonią za głowę
- to może ja poprowadzę – powiedziała Any
Dziewczyny czekały na poczekalni na Dul. Po chwili dziewczyna wyszła z gabinetu
- no i jak co ci powiedział lekarz?- zapytała Any
- jestem w trzecim tygodniu ciąży. Ale najgorsze jest to że ciąża jest zagrożona. Spowodowane jest to tym że jestem bardzo osłabiona. Lekarz również powiedział że mam tylko i wyłącznie odpoczywać i zero stresu - powiedziała
- no to jedziemy do domu trzeba słuchać zaleceń lekarza- powiedział z delikatnym uśmiechem Any
- Dul Nawet nie wiesz jak się cieszymy że zostaniemy ciociami – powiedziała radośnie May
Nagle na poczekalnie wbiegł Poncho
-kochanie co ty tu robisz jak mnie znalazłeś tutaj?- zapytała zdziwiona Any
- Any dlaczego nie odbierałaś komórki? – zapytał przerażony Poncho
- mam rozładowaną a co ty tu robisz?- zapytała
- dzwonili do mnie ze szpitala Chris tu jest – powiedział przerażony Poncho
- co? Chris co mu się stało ?- zapytała May
- chciał popełnić samobójstwo ale już jest wszystko dobrze na szczęście- powiedział niepewnym głosem Poncho
- a gdzie Ucker? – zapytała Dul
- już idzie. Poszedł tylko po kawę- powiedział
W tym momencie na poczekalnie wszedł Ucker z Belindą śmiejących się i rozmawiających.
Oczy Dul momentalnie zrobiły się szkliste
- Dul trzymaj się- powiedziała cicho Any trzymając przyjaciółkę za dłoń
- Ucker co ona tu robi ?- Any wskazała palcem na Belinde
- spotkałem Belinde w wytwórni gdy się dowiedziała o Chrisie chciała być z nami – powiedział uśmiechając się do swojej towarzyszki
- Dul chyba ci to nie przeszkadza , w końcu już nie jesteś z Uckerem- uśmiechała się szeroko Belinda do Dul
- Any ja jadę do domu wezmę taxi. Przeproś ode mnie Chrisa- powiedziała cichutko ze łzami w oczach nie mogła się patrzeć na Uckera i Belinde razem
- Dul pojadę z tobą – powiedziała cicho tak że tylko one dwie słyszały
- nie Any tak jest dobrze naprawdę nic mi nie będzie – powiedziała oddalając się już od przyjaciół
Szła już korytarzem
- tylko uważaj na siebie pamiętaj co mówił lekarz- krzyknęła Any
- co mówił lekarz co jej jest ?- zapytał Ucker
- jesteś największym kretynem jakiego widziałam – powiedział z pełną złością Any
- wyluzuj dziewczyno ja tylko pytam - Ucker
- Ucker chodź tylko na chwilę chce pogadać w cztery oczy – powiedziała ciągnąc go za bluzkę
- co chcesz?- zapytał
Any spoliczkowała chłopaka
- aaaaa za co? to bolało- powiedział trzymając dłonią za policzek
- jak mogłeś przyprowadzić tutaj tą wywłokę – udało się jej nie krzyknąć tylko powiedzieć spokojnym głosem
- ona ma imię nie obrażaj jej – powiedział już podenerwowany zachowaniem Any , Ucker
- Dul nie może się denerwować a ty stwarzasz ku temu świetne warunki – powiedział zdenerwowana już Any
- matko przyszedłem tylko z koleżanką. A dlaczego Dul nie może się denerwować co zmarszczki się jej porobią – powiedział z ironią
- Ucker jesteś tak głupi że aż mi cie żal. Może nie powinnam ci tego ja mówić tylko Dul ale sprawy wychodzą poza granice i muszę ci to powiedzieć – mówiła wymachując rękami
- co takiego ?
- Dul ma bardzo osłabiony organizm ale to nie wszystko jest w ciąży i to jest twoje dziecko. I dlatego nie może się denerwować bo ciąża jest zagrożona. Rozumiesz już- powiedziała jednym tchem
Ucker złapał się obiema dłońmi za głowę
- naprawdę Dul jest w ciąży. Będziemy mieli dziecko- powiedział z uśmiechem na twarzy Ucker
- tak jedź do niej i skończ już tą głupią przyjaźń z tą wywłoką – powiedział szeptem Any
- tak masz racje jadę do niej- również powiedział szeptem
Ucker pobiegł do wyjścia. Belinda to zauważyła
- Ucker gdzie ty biegniesz?- krzyknęła za nim ale on już jej nie słyszał nie chciał słyszeć
- biegnie tam gdzie powinien już dawno być- powiedziała szczęśliwa Any
- to znaczy gdzie?- zapytała ze zdenerwowaniem Belinda
- nie twoja sprawa a ty wiedźmo wsiadaj na swoją miotłę i spływaj stąd nikt tu na ciebie nie chce patrzeć – powiedziała z ironią Any
- jeszcze mi za to zapłacić Any – powiedziała groźnie Belinda wychodząc
Tymczasem lekarz pozwolił wejść zebranym do Chrisa
- hej Chris jak się czujesz? – zapytała Any
- po co tu przyszliście ?- zapytał zły Chris
- stary co ty wygadujesz??- przestraszył się słów przyjaciela Poncho
- to co słyszeliście wynoście się stąd chce zostać sam rozumiecie- krzyknął
- dobrze jak sobie życzyć powiedziała ze łzami w oczach Any
Wszyscy wyszli oprócz May
- a co ty tu robisz ? czy nie powiedziałem wyraźnie że…- nie pozwoliła mu dokończyć
- przestań nie chce tego słuchać. Jak możesz nas tak traktować jesteśmy dla ciebie rodziną, kochamy cie jak rodzeństwo a ty się tak zachowujesz. Wiesz jak to bardzo nas boli. Pewnie ta idiotka Daniela ci czegoś nagadała a teraz wyżywasz się na nas. My się o ciebie bardzo martwimy bo cie kochamy a twoje postępowanie nas boli. Ale skoro odpowiada ci zadawanie nam bólu to niech tak będzie- ostatnie słowa wykrzyczała jednocześnie płacząc. Odwróciła się i już była przy drzwiach
- May zaczekaj. Przepraszam podejdź tu do mnie wszystko ci opowiem

kaluniaa · Wysłany: 21:00:17 12-12-08 Temat postu:

az sie poryczałam

Jestes wspaniała ! Wiesz ? a Twoje odcinki daja mi taka radosc, ze nie moge tego opisac

Jestes promyczkiem w takie szare dni jak ten :* dziekuje. Zaostrzyłas jeszcze bardziej mój apetyt ! teraz jestem ciekawa jak bedzie wygladała rozmwowa Uckera i Dulce xd mam nadzieje, ze nie powie mu, ze to nie jest jego dziecko

ajj oby Belinda nie zrobila krzywdy Any ani nikomu z Rbdziaków !

Żaba · Wysłany: 21:28:01 12-12-08 Temat postu:

jej...jaki odcinek...taki smutno wesoły

aj...co Dul powie Uckowi? co belinda zrobi? Jak May zareaguje na to co powie Chris? aj....tyle pytań xD rzadnych odpowiedzi

czekam na new;******

ola9626 · Wysłany: 21:28:34 12-12-08 Temat postu:

dobrze!!! Any pogoniła Belinde!!!
Oj coś mi się zdaję, że podczas tej rozmowy między Chrisem i May do czegos dojdzie...
Co jest Tommiemu???
Mam nadzieję, że Ucker i Dulce sie pogodzą i, że dziecku nic się nie stanie...
pozdrawiam;*

PS: Kiedy newik???

julcia · Wysłany: 21:37:44 12-12-08 Temat postu:

Matko jakie ja mam zaległosci w komentowaniuu, przepraszam malenka
Dobrze ze uratowali Chrisa, biedak nie wie co mówi ale przyjaciele mu pomogą
Dul, a jednak jest w ciązy, dobrze ze Any powiedziała wszystko Uckerowi, mam nadzieje ze teraz bedą razem i ciąza juz nie bedzie zagrozona a ty zdzira Belinda da im spokój

FANKI · Wysłany: 21:58:08 12-12-08 Temat postu:

Ludzie, ale tu się dzieje. Jeden dzien mnie nie było i juz mam takie zaległości. Sorrki
Dobrze, że odratowali Chrisa. Brakowałoby mi jego żartów i wygłupów. Dul jest w ciązy z Uckerem

Mam nadzieje, że teraz się między nimi ułozy, a ta Belinda da im spokój. Ciekawe kto pisał te SMS. Wydaje mi się, że to właśnie ona ale nie jestem pewna. Czekam na newik

Andzia2 · Wysłany: 22:57:42 12-12-08 Temat postu:

świetny!! xD

xD

biedna Dul

Chris trochę przesadza wyżywając się na przyjaciołach

Czekam na new!! xD

Brooklyn · Wysłany: 23:03:37 12-12-08 Temat postu:

Niech on idzie do niej i niech ją przytuli tak mocno ona tego potrzebuje...a i niech oleje tą Belinde (kulturalnie mowiąc )

Ich życie bardzo się zmieni , taka mała istotka zmienia człowieka wiem to po sobie świata nie widze po za swoim małym kuzynem (Boze co ja za pierdoły wypisuje!) Titanica się naoglądałam...
Chris musi się pogodzic z tym co zaszło.