Telenowele

Airam. · Wysłany: 19:15:18 21-04-09 Temat postu:

ja chce news

Żaba · Wysłany: 20:07:13 21-04-09 Temat postu:

ja tez chcieć..! ;D
A co do odcinaka...;D Aj chemia...;P Tylko, że ja niewidzę jakoś tej dwój żyjącej w spokoju..

Albo wybuchnie tam jakas afera, albo się pozabijają...;D No to ja czekam, na odcinaka..

vondyk · Wysłany: 20:39:49 21-04-09 Temat postu:

ej w takim moencie pzrerywaz to chamstwo... ja chce nastepny! zrobcie to dla nas....

olcia89 · Wysłany: 20:42:56 21-04-09 Temat postu:

jak mozna w takim momencie konczyc ?? hm?? chcem nowy

proooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooszę :*

Sylwia1425 · Wysłany: 22:08:36 21-04-09 Temat postu:

chcieć to nie znaczy móc :p
ja tu tylko sprzątam a "smieci" Milka

olcia89 · Wysłany: 22:14:05 21-04-09 Temat postu:

sylwuś jak milki nie ma na forum to ty wstaw odcinek

milka sie nie obrazi (chyba) a wszyscy co czytaja beda happy

Sylwia1425 · Wysłany: 22:29:30 21-04-09 Temat postu:

tylko juz były 2 odcinki.......

olcia89 · Wysłany: 22:41:45 21-04-09 Temat postu:

jeszcze jeden nie zaszkodzi

proooooooosze :*

Sylwia1425 · Wysłany: 22:57:31 21-04-09 Temat postu:

chura juz nie sprzątam dostałam awans a nawet 2

zaraz sie pojawi jak znów nie bede mieć problemów

a jak ktos czyta to zapraszam na 2 opko " The other side of me -"
tam też zaraz wstawie odcinek

ostrzegam!!!!!!!!!nie wiem jakto mozliwe ,ale jeden tekst pod zdjęciem ostatnim sie nie wkleja.............
moze Milka bedzie bardziej ogarnieta i to zmieni bo ja juz kilkanascie razy próbowalam.....

Dulcemogosia · Wysłany: 23:01:09 21-04-09 Temat postu:

świetna telenowela

Przeczytałam wszystkie odcineczki i chę więcej... no nie wytrzymam !!!

olcia89 · Wysłany: 23:28:57 21-04-09 Temat postu:

i gdzie ten odcinek??

Milka24 · Wysłany: 23:33:11 21-04-09 Temat postu:

Odcinek 12

Lunatykowanie? Czemu nie....

-Co tak długo?- zapytał spokojnie
-Kim jesteś i co zrobiłeś z Pablo!?
Chłopak spojrzał na Paolę takim wzrokiem jakby miał przed sobą kosmitę...
-Normalnie to ty byś się na mnie wydarł.....
-Aaaaa o to chodzi....no wiesz jak chcesz to mogę wrzeszczeć nie ma problemu....
-Nie no obejdę się jakoś.......tylko to trochę dziwne było dlatego zapytałam.....a spóźniłam się bo miałam pewne kłopoty z dostarczeniem tu tej walizki...
-Mama nie mogła cię przywieść?
-Pracuje...
-No a ojciec?
-Nie mów mi o tym...yyyy...on też nie mógł.....
-Ok. nie wnikam...zresztą nawet nie chce bo to się wiąże z kilku godzinnym przemówieniem....
-Ha ha ha! Tyle ci powiem...
-Wsiadaj już....
Pablo schował gigantyczną walizkę do bagażnika...
Dopiero jak wsiadł do samochodu Paola spostrzegła, że całkiem galancie wygląda...

-Zapnij pasy- powiedział
-Ale one mi wchodzą pomiędzy....yyyy...no upijają mnie!
Pablo spojrzał na dziewczynę by zobaczyć w czym problem...
-Możesz się nie lampić!
Złapał za pas by go jej poprawić...
-Zostaw mnie zboczuchu! Macaj sobie swoją dziewczynę a nie mnie....
-Chciałem ci tylko pomóc ale jak dla mnie to może ci się ten pas wrzynać nawet do krwi...
-Ta jasne...tu mi jedzie czołg a tu mi się miś rozbiera...patrzyłeś mi w dekolt!
-Nie moja wina że właśnie tam cię pasek uciska...!
-Chciałeś się dokładnie przyjrzeć a nie!
-Jakbym chciał się przyjrzeć to bym najpierw wziął lupę....a poza tym nie ma na co patrzeć!
-Kretyn...
-Idiotka...
-Aaaaaa!!!!!!!
Pablo ruszył z piskiem opon....

Po jakimś czasie dotarli na lotnisko....odprawa przeszła bez problemu...
Lot był bardzo spokojny...Prawie w ogóle się do siebie nie odzywali...
Jakby się ktoś pytał to samochód Pabla został odstawiony do jego domu...

Późnym wieczorem dotarli do hotelu...Poszli do recepcji aby się zarejestrować...
-Na nazwisko De La Riva....
-To państwo są od pana Taylera?
-Tak to my...
-Nie ma my...jestem ja i ty...- zauważyła Paola, która była nie w humorze po całym dniu podróży....
-Niech pani nie zwraca na nią uwagi...
-Pan Tayler zarezerwował piękny pokój....
-Zaraz zaraz chyba pokoje....
-Nie...jeden pokój...tak mam zapisane...
-To jakaś pomyłka...ja chce mieć własny!- powiedziała poirytowana Paola
-Ale pokój jest dwuosobowy...
-Samo przebywanie z tym dinozaurem jest dla mnie udręką...więc chyba pani rozumie że wspólny pokój jest jak wyrok śmierci...
-Przykro mi ale nic nie mogę dla pani zrobić...
-Ale jak to pani nie może? Może! Może mi pani dać inny pokój!
-Ale wszystkie są zajęte....jutro jest turniej rozumie więc pani że przyjechało do nas do hotelu mnóstwo gości...
-Proszę dać mi kluczyk....a ty jak chcesz to kłóć się dalej...
Pablo zabrał walizkę i poszedł do pokoju numer 69...
-Przykro mi...
-A mi jak jest przykro....ach...gdybym nie dożyła rana proszę powiadomić Elenę Silver że to jego wina...
-Bardzo pani zabawna....życzę miłego pobytu....
Paola złapała za rączkę i zaczęła ciągnąć zrezygnowanie tą wielką walizkę...
Wreszcie doczłapała się do pokoju...otworzyła drzwi i weszła do środka.
Jej oczom ukazał się ten oto pokój:

-No masz ci los...bliżej to już tych łóżek nie mogli ustawić...
Po chwili Pablo położył się na łóżku przy ścianie...
-Ej! Ja śpię od ściany!
-W snach może spisz ale w realu obijasz się o kaloryfer...
-To nie fair!
-Life is so brutal...było przyjść wcześniej ....
-Biorę prysznic i idę spać...
-Z Bogiem...- powiedział Pablo i założył słuchawki na uszy...

Po dwudziestu minutach Paola wyszła z łazienki z mokrymi włosami, owinięta ręcznikiem...
-O jej! Myślałam że już śpisz...
-To nie myśl...
-Zaraz ci przywalę...
-Lepiej trzymaj ręcznik żeby ci nie spadł...bo jak mniemam to nie masz pod nim zbyt wiele...
-A żebyś wiedział że mam.... kombinezon do nurkowania!
-To jakiś taki krótki i przezroczysty....
Paola spojrzała na siebie...o mało co ręcznik nie zsunąłby jej się z lewej strony...
-Mówiłam że z ciebie jest zwykły zboczeniec!
Wyjęła z walizki bluzkę i króciutkie szorty do kompletu...
-Gdybym wiedziała że będę dzieliła z tobą pokój to zabrałabym zbroje do spania....
-Nawet w zbroi byś mnie nie pociągała....
Pablo uwielbiał jej dokuczać...jak była zła robiła taką słodką i śmieszną minkę...
-Osz ty w mordę kopany... zaraz naprawdę ci przywalę!
Paola zaczęła iść w jego kierunku....w pewnym momencie się zatrzymała...
-Ale najpierw lepiej się ubiorę...
Ponownie weszła do łazienki.
Po dwudziestu minutach znów była w pokoju tyle że tym razem w piżamie i wysuszonych włosach związanych w kucyka...normalnie nigdy się tak nie czesała...przynajmniej nie jak wychodziła z domu...
Usiadła sobie na kanapie, wzięła do ręki lusterko i zaczęła nawilżać twarz kremem...
Pablo bardzo uważnie przyglądał się tym zabiegom...

(Jak nic nie mówi to jest nawet do zniesienia....bosko się wkurza...i dobrze że nie zabrała zbroi....ale czasem to się jej boje.....)- pomyślał Pablo

Paola weszła do łóżka...
-Wykręcisz jakiś numer...nie żyjesz....
-Dobranoc- powiedział po cichu i zgasił światło
-Pchły na noc...
-Ej! Ja ci życzę dobrej nocy a ty mi pcheł?
-Wolisz karaluchy pod poduchy?
-Za jakie grzechy...- powiedział i odwrócił się do ściany...
Byli tak zmęczeni całym dniem że zasnęli od razu....niestety Paola zapomniała mu o czymś powiedzieć...

W nocy była ogromna burza....gałęzie uderzały w szyby....wiatr wydawał dziwne odgłosy...przez okna nie było prawie nic widać bo deszcz lał tak gęsto, że utworzył naturalną zasłonę...
Paola spała bardzo niespokojnie...Pablo tak samo...
Na dworze uderzył piorun...Pablo zerwał się z łóżka...rozejrzał się po pokoju, który rozświetlał księżyc...Jakie było jego zdziwienie kiedy spojrzał na łóżko Paoli a jej tam nie było...Po chwili w pokoju zrobiło się bardzo zimno...jakby ktoś otworzył okno....
Pablo wstał z łóżka i poszedł sprawdzić co się dzieje....zamarł gdy zobaczył Paolę stojącą w samej piżamie, w deszczu...na balkonie....
-Czy ciebie już do końca pogrzało!? Właź do środka! Pochorujemy się przez ciebie!
Paola nie reagowała...Wyszedł do niej....złapał za rękę...i nic...nadal żadnego odruchu...
Złapał ją za ramiona i obrócił w swoją stronę....miała zamknięte oczy...
-Co z tobą!
A Paola jak stała tak stała...
-Jak to jakiś głupi żart to ty będziesz nieżywa...
Wciągnął ją czym prędzej do środka i pozamykał wszystkie okna...
Położył ją na łóżku i przykrył kołdrą...sam usiadł na swoim i zaczął rozmyślać...
Jeszcze nigdy wcześniej nie miał doczynienia z lunatykiem! To był dla niego szok...nie wiedział co robić...co ma o tym wszystkim myśleć...
Deszcz wciąż padał i padał.....pioruny trzaskały o ziemię...Paola krzyczała przez sen...leżała pod samym oknem więc wszystkie odgłosy burzy były jeszcze bardziej wyraziste...
-Co robić....przecież ona nie może tak spać...ja nie mogę przez nią spać....razem nie możemy spać! Biedny miotał się sam ze sobą...
W końcu wziął ją na ręce....przez sen wtuliła się w jego ramiona....przeniósł ją na swoje łóżko...
-No dobra i co dalej....teraz ja nie mam gdzie spać a tam się nie da! Fuck! Dlaczego musisz być lunatyczką! Przesunął ją bliżej ściany a sam położył się obok niej...łóżko było jednoosobowe więc byli bardzo blisko siebie...Czuł zapach jej włosów...tak jak wtedy gdy razem tańczyli....było mu okrutnie niewygodnie...nie wiedział gdzie ma położyć rękę... nie miał miejsca a na niej się bał....
-Położę na biodrze...to przecież jak mi rano kopa zasunie to nie wstanę....położę na ramieniu...to powie że ją macałem! A pies go drapał! Pablo położył swoją dłoń na jej brzuchu....leżeli tak przytuleni do siebie....aż w końcu zmęczony tym wszystkim zasnął jej na ramieniu....

Dulcemogosia · Wysłany: 23:35:01 21-04-09 Temat postu:

JEEEST!!!
Jej popadłam w zachwyt!
Nie, no uwielbiam tą telke

Moje Vondyski <3

Jej strasznie jestem ciekawa następnych wydarzeń

Czekam, czekam czekam... no nie mogę się doczekać na odcinek

olcia89 · Wysłany: 23:52:39 21-04-09 Temat postu:

jakie ten pablo ma poblemy z tą swoję ręką obojętnie gdzie jej nie połozy to i tak rano mu się oberwie

a paola jest lunatyczką

no proszę kto by pomyślał

odcinek boski uwielbiam te ich kłótnie i odzywki

dziękuje za wstawienie trzeciego dzisiaj odcinka :* czekam na następny

Sylwia1425 · Wysłany: 0:10:00 22-04-09 Temat postu:

powiem szczerze ,ze po dzisiajszym odcinku odechciało mi sie wstawiać ,mialam wielkie problemyze zdjeciami.....
w 2 opku to samo........
i juz zaczynałam tracic cierpliwosć......

ale ja jestem odpowiedzialna sama zaproponowałam to bede wstawiać do momentu aż Milkajuz bedzie wszystkie sama wstawiać.........