Telenowele

Cortiza. · Wysłany: 20:35:53 23-04-10 Temat postu:

Lili - hmm zaproszenie zostało wysłane kiedy tylko zwróciłam na niego pierwszy raz uwagę

Potem wysłałam zyczenia Wielkanocne. Odesłał

Był wierszyk, obrazek. Ale miałam zaciesz.. Wszystkie psiapsióły obdzwoniła. Robiłam screen powiadomienia:D Jeszcze tam jest. I się skończyło. Póki co - tyle..

Od tamtej pory - nic. Tyle, ze on chyba pokapował, ze ja coś w nim. No ale nic sb z tym nie robi. Ja też myslę, że chyba jednak zapomnę. Choc za tydzień bd wylewac morze łez, to jednak kiedyś mi przejdzie. Trudne bedzie jeszcze to, że zajadę do tej szkoły. Juz nie dostanę sms od kolezanki z jego miejscowości - JEDZIE! I chocbym nie wiem jak bardzo go szukała - nigdzie go przecież nie dojrzę. Ani pod sklepikiem, ani pod klasą, ani na dworze... To bd najcięższe chyba. Uświadomienie sb tej sytuacji...

Jak wyglądała ta twoja obsesja Dulce? [jak ty masz na imię?;>] Przeszło ci? Po jakim czasie?

Lilijka · Wysłany: 20:45:51 23-04-10 Temat postu:

Wiesz co, to chyba typowe dla pierwszoklasistek, nieważne czy gim, czy szkoła średnia... widok pustej szkoły, świadomość, że już nigdy go w niej nie zobaczę, bolał bardzo. Ale i tak nie było to tym, co czuję teraz - ale to inna bajka. Każdy rodzaj zakochania jest inny. Wszystkie niepowodzenia bolą. Obojętność boli. Boli tak cholernie, że aż się żyć odechciewa. Zwłaszcza gdy się pamięta, że bywało tak pięknie. Jak w tej piosence happysadu [http://www.youtube.com/watch?v=irnIiWKIYcU].

Aj... jestem chyba jedną z najczęściej piszących tu osób.

Dulce Maria · Wysłany: 20:54:38 23-04-10 Temat postu:

Cortiza. · Wysłany: 21:05:15 23-04-10 Temat postu:

No to skoro to typowo dla pierwszoklasistek to jeszcze czeka mnie to za 3 lata na pierwszym roku studiów??;> Nie.. Wystarczy juz tego:D A typowe chyba faktycznie, bo w gim tez się tak bardzo kochałam w 3klasiście.. I też wyszedł, też płakałam.. Aj... I do tej pory mu wysyłam życzenia na nk i tak się ciesze kiedy go widzę

Inna bajka? To jaka jest teraz?

Dulce - ja nie bd mówic jakie mam oceny teraz.. Jak tak dalej pójdzie to.. zostanę na nastepny rok :hehe:
Zauważam kolejne cos co nas łączy - Zresztą oglądam się za innymi, dlatego ja nie moge mieć faceta, nie umiem być wierna, szybko się nudzę, lubię nowośc
Coś czuję, że gdyby jednak coś wyszło niezaleznie kiedy z nami i kiedy już by mi się udało, poznałabym go, po jakimś czasie - spodobałby mi sie. To nieodpowiedzialne myślenie. Choc może tak by nie było? Bo teraz to . . . coś na czym mi zależy bardzo..

Lilijka · Wysłany: 21:15:55 23-04-10 Temat postu:

Widzę, że mamy wszystkie trzy to samo z tym oglądaniem za innymi;] Raz w życiu byłam tak załamana, że przez kilka tygodni nie zerkałam w ogóle. Kompletnie mnie nie interesowali.

Cortiza. · Wysłany: 22:20:46 23-04-10 Temat postu:

Wgl??No to chyba jeszcze dyużo przede mną

Ale nakręciłam w moim ostatnim poście - tak to wszystko nie zrozumiale napisałam, ze łooo.. Jesli się nie łapiecie to przepraszam...;d
O to chyba trudne - kiedy podoba ci się chłopiec, w którym cały swój świat widzi twoja kumpela.. I ona wtedy opowiada o tym i o tym.. A ty tylko zęby zaciskasz, żeby nie palnąc czegoś głupiego czy coś...

Koszmar??
Aj ! Głowa do góry:D

Dulce Maria · Wysłany: 23:15:32 23-04-10 Temat postu:

No cóż, odwiecznie problemy dziewczyn - wygląd i faceci xd ;d trzeba to znieść ;d
ja jestem typem wolności, i love it i wgl . Lubię czuć, że mogę wszystko ;d nie wiem czy dla faceta bym się zmieniła xd chodź jeśli miałabym to właśnie dla tego xd

Lilijka a co się dzieje ? ;>

Cortiza. · Wysłany: 10:17:06 24-04-10 Temat postu:

Trzeba. A nóż widelec się uda??

Mój dzisiejszy sen sprawił, ze wyszłam z dołka. Jest mi wesoło od rana:D
Takie sny mogłyby się spełniac;)

Lilijka · Wysłany: 10:32:49 24-04-10 Temat postu:

Co Ci się śniło?

Dulce, a nic - takie dołki to u mnie normalka ostatnio, a powody zawsze są głupie, choć ja je bardzo przeżywam. i nie chcę o tym pisać, przepraszam^ i tak ciągle okupuję ten temat

Cortiza. · Wysłany: 11:09:43 24-04-10 Temat postu:

Snil mi sie ON! Przytulil mnie.. Jak? Nie wiem sama... Chyba to jakas impreza byla. I jak tak sie wtullismy w siebie, a raczej ja w niego, zblizylismy nasze usta tak blisko.. I pocalowal Mnie!!Ale mialam zaciesz jaks ie obudzilam.. Teraz jak o tym pisze to mam usmiech na twarzy i smieje sie sama z sb:D Takie male cos, nierealne, nieprawdziwe, a potrafi tyle radosci przyniesc:)

Masz z tymi dolkami tak jak ja? Ze momenty sa swietne? Przy tych swoich ulubionych osobkach jest ci dobrze, a kiedy wracasz do domu siedzisz i placzesz sluchajac ponurej muzyki? Bo ja tak wlasnie mam..

Dulce Maria · Wysłany: 10:53:21 25-04-10 Temat postu:

Cortiza ja tak mam . a propo ty gdzieś pytałaś jak ja mam na imię, a ja nie odpisałam, co nie, zapomniałam . A więc Marta jestem, a ty ? ;d
dobra przejdę do sedna, nie znoszę być sama, samotność mnie dołuje, weekend w domu to dla mnie katorga, najcięższa z kar, usiądę przed kompem będę oglądać dramaty albo słuchać przygnębiającej muzy i czytać smutne cytaty . Tak to zwykle wygląda . Za to jeśli jestem w towarzystwie zapominam co to smutek . Choć czasem potrzebuję samotności to bardzo rzadko .
Wylałam się na tego faceta, kurde mogę mieć każdego, a tym się przejmuję, tego kwiatu jest pół światu, nie ten to inny xd

Cortiza. · Wysłany: 15:14:09 25-04-10 Temat postu:

No więc miło mi Marto:) Ja jestem Kasia. Nie lubię mojego imienia, może to przez nie jestem taka a nie inna??;> Ale to już inna bajka.
Ja tam nie oglądam dramatów. Nawet podczas deprechy. Wystarczy mi dołujaca muzyka, przy której łzy lecą same.
Ja tam nie mogę miec każdego. Jakbym mogła to bym miała tego. Ale nie mam:D

Dulce Maria · Wysłany: 18:24:24 25-04-10 Temat postu:

Eeee tam, ja nie żałuję że jestem jaka jestem i lubię moje imię xd wgl jestem dziwnie obsesyjna na swoim punkcie xd ale bez przesady .
Ja uwielbiam się dołować gdy mam doła xd
Może nie mogę mieć każdego, ale mam takie wrażenie i tak się czuję, a co do Niego, myślę że mogłabym go mieć gdybym się przyłożyła, ale nie mam zamiaru się przykładać xd

Cortiza. · Wysłany: 20:35:17 25-04-10 Temat postu:

I dobrze;p
Olac go...;d
Z jednej strony - hmmm ja sama się barzo smuce z 30 kwietnia. Z drugiej to nawet chyba lepiej. Bo ten MOJ wie że ja coś coś ... I co? Nie zrobił nic. Olac. Olac. Olac:D

Lilijka · Wysłany: 16:53:21 26-04-10 Temat postu:

Taak, olać ich wszystkich:D