Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Para Olvidarte de Mi [20! odcinek!](06.06)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy chcialabys aby w moim opowiadaniu pojawil sie watek z zespolem (RBD)?
Tak
88%
 88%  [ 15 ]
Nie
11%
 11%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 17

Autor Wiadomość
Natalii_xD
Idol
Idol


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sc
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:48:30 23-04-10    Temat postu:

Ojej Doris jaki cudowny odcinek...
Taki kochany Chris...
Maite przesadziła z tą pobudką haha
Czekam na new :***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorisja1
Komandos
Komandos


Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:09:29 08-05-10    Temat postu:

O kurcze, ale dawno nie było rozdziału dlatego teraz się zebrałam i napisałam coś Dłuuugiego Mam nadzieję, że Was nie zanudzę

19.

Przyjaciele po wielu godzinach postanowili wracać do domu. Ten dzień był dla nich jak powrót do przeszłości, kiedy największym zmartwieniem było dla nich, w jaką nową
zabawę będą grać jutro. Beztroski czas minął, a chwile takie, jak podczas tego dnia, były jedynie malutką cząstką teraźniejszego życia. Szóstka towarzyszy jechała samochodem. Poncho prowadził, Any siedziała na miejscu pasażera, a pozostała czwórka spała z tyłu. Blondynka siedziała oparta o szybę. Oglądała oddalające się widoki rodzinnego miasta. Oddalała się co raz bardziej od przeszłości, nie wiedzą, kiedy znowu tam powróci.
- Any...śpisz? - zapytał niepewnie brunet, nie spuszczając wzroku z
jezdni.
- Nie, nie śpię. Tak patrzę...i ciężko mi uwierzyć, że tyle czasu bez was wytrzymałam. - obróciła sie w stronę kierowcy, a ten uśmiechnął się.
- Już nie musisz o tym myśleć, ważne, że teraz jesteśmu tu wszyscy.
- Tak...- powiedziała zagubiona gdzieś aleko w myślach.
- Any wiesz, śniłaś mi się dzisiaj - Poncho uśmiechnął się szeroko na
samą myśl o szczegółach dzisiejszego snu.
- Co ty nie powiesz? - odwzajemniła szeroki uśmiech. - A jakiego rodzaju
to był sen? - chciała dowiedzieć się, jakie wydarzenia doprowadziły go
do takiej euforii.
- Gdybym ci powiedział, musiałbym cię zabić. - powiedział z poważną
miną, co najmniej jakby był Sylvestrem Stalone, po czym zaśmiał się. -
Any...
- No? - zapytała wciąż patrząc na swojego przyjaciela.
- A może poszlibyśmy jutro do jakiegoś klubu? Rozerwać się?
- Niestety jutro nie mogę. Nie mówiłam ci wcześniej, ale jutro idę na ślub. Z twoim bratem - ostatnie słowa dodała jakby ciszej.
- Aha - odpowiedział zasmuconym głosem, którego jednak blondynce nie udało się wyczuć. "Jak zawsze", pomyślał i jeszcze bardziej skupił się na drodze.

*
Grupa towarzyszy wtargnęła do domu. Każdy był zaspany, więc bez namysłu wszyscy udali się do swoich łóżek. Jedynie Ucker nie zdążył dojść do swojego pokoju
i rzucił się na kanapę w salonie. Zanim Dul położyła się, postanowiła wziąć prysznic. Po kilku minutach owinięta jedynie ręcznikiem weszła do salonu. Brunet przebudził się na chwilę, chcą wkońcu przenieść się do swojego miękkiego posłania. Podniósł głowę z nad kanapy zauważając przy tym swoją przyjaciółkę, prawie, że roznegliżowaną. Stała do niego tyłem. Żadne ze słów nie zdążyło wydobyć się z jego ust. Ucker z wytrzeszczonymi oczami wpatrywał się, jak ręcznik z ciała czerwonowłosej zsuwa się. "Upss", pomyślała dziewczyna, nieświadoma tego, że ktoś ją podgląda. Chłopak przyglądał się przez chwilę jej krągłym pośladkom, idealnej sywetce, która stoi wprost przed nim. Wiele myśli przeszło przez jego głowe, jedyne o czym nie pomyślał to to, że ta doskonała niewiasta jest jego przjaciółką. Schował głowę, gdy zobaczył, że dziewczyna podnosi ręcznik i spowrotem usnął.

Noc przyjaciołom minęła bez większych niespodzianek. Niewygodna kanapa w salonie sprawiła, że Ucker musiał przenieść się do swojej sypialni. Wybiła godzina 11. Any była u fryzjera, no tak, wkońcu dziś wesele. Mai i Poncho udali się na zakupy, a Chris? Chris pojechał do mamy, nie potrafił się do tego przyznać, ale był zwykłym mamisynkiem. Christopher nadal spał w swoim pokoju, coś, a raczej ktoś, postanowił mu to przerwać.
- Ucker! - krzyknęła czerwonowłosa wchodząc do pokoju przyjaciela i trzaskając drzwiami. Nie było szans, żeby została nie zauważona przez zaspanego chłopaka.
- Boże, Dul. Daj spać człowiekowi. - brunet powiedział nakrywając głowę poduszką. Dziewczyna usiadła na łóżku obok niego i odkryła jego twarz.
- Ale to ważne. Nie mam u ciebie mojego telefonu? Wczoraj w samochodzie chyba go niechcący schowałam do twojego plecaka.
- I to ma być to ważne? - Ucker nie krył zdenerwowania. - Sprawdź sobie, może jest. - Dulce podeszła do krzesła, na którym leżał plecak i zaczęła szukać. Po chwili wyjęła z niego przedmiot, którego szukała, usmiechnęła się do przyjaciela i udała w stronę drzwi. Chłopak spojrzał na nią, na jej pośladki, które widział wczoraj w całej okazałości.
- Dul! - krzyknął, gdy czerwonowłosa była już w progu. - Chodź jeszcze na chwilę, muszę ci powiedzieć coś ważnego. - powiedział, a dziewczyna usiadła koło Christophera. - Ale nie będziesz zła, bo to nie moja wina, ok?
- Zaczynam się bać...Ucker, co znowu przeskrobałeś? - zmarszczyła brwi, oczekując na to dziwne wyznanie.
- Kurcze, nie wiem jak to powiedzieć...ale, widziałem cię nago i...- dziewczyna mu przerwała śmiechem.
- Słucham?!
- No tak...wczoraj jak spadł ci ręcznik, ja byłem wtedy w salonie. - czerwonowłosa chciała krzyknąć, jednak brunet zakrył jej usta dłonią. - I kiedy cie zobaczyłem to...Dul, mój Boże, ja zapragnąłem więcej. - powiedział i przysunął się do przyjaciółki. Objął jej twarz w swoje dłonie i złożył pocałunek na jej gorących ustach. Początkowo delikatnie
muskał jej wargi swoimi. Kiedy zrozumiał, że dziewczyna odwzajemnia jego pocałunek, delikatnie wsunął język do jej ust. Nigdy z żadną kobietą nie był aż tak delikatny. Ich namiętność było czuć na kilometr. Czerwonowłosa pchnęła chłopaka na plecy i usiadła na nim. Wbijała swoje paznokcie w jego goły tors i sama rozpięła koszulę, którą miała na
sobie. Ucker obrócił dziewczynę tak, że teraz to on był na górze. Przyglądał się jej krągłym piersiom, po czym jednym ruchem zrzucił z niej koronkowy stanik. Całe jej ciało obdarzał pocałunkami. Dul płonęła pod jego uczuciem. Nim się spostrzegła, była naga. Sama również ściągnęła bokserki chłopaka, które blokowały jej dostęp do jego
perfekcyjnego ciała. Brunet gładził jej ciało, po czym widząc jak jego partnerka pragnie więcej, wszedł w nią jednym, niespodziewanym ruchem. Czerwonowłosa zawyła z rozkoszy. Przyległa do jego ciała i poddała się uniesieniom. Minęło kilka minut, a oboje leżeli rozpaleni obok siebie.

- Ucker! - krzyknęła czerwonowłosa wchodząc do pokoju przyjaciela i trzaskając drzwiami. Chłopak natychmiast podniósł się. 'Jezu! To był tylko sen'. Nie wiedział czy chciałby, aby to zdarzyło się naprawdę. Nie był teraz pewien czy czerwonowłosa powinna dowiedzieć się o wczorajszym zdarzeniu...


Ostatnio zmieniony przez dorisja1 dnia 23:27:43 08-05-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andzia2
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 3501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubomierz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:03:36 08-05-10    Temat postu:

za****sty odcinek
ojoj szkoda ze to sen
świetnie sie rozkręcał haha
biedny poncho uu
czekam na new !!! ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mia24
Obserwator


Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jarocin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:58:09 09-05-10    Temat postu:

świetny odcinek kiedy będzie nowy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wiewióra
Motywator
Motywator


Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:19:37 09-05-10    Temat postu:

cudny czekam na kolejny
uker ale ma sny już pragnie Dul
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalii_xD
Idol
Idol


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sc
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:09:03 14-05-10    Temat postu:

Jak mogłaś?
To było takie cudowne!
A Ty to przerwałaś!
Nieładnie Kochana, nieładnie...
No nie wybaczę Ci tego!
Już sobie myślałam "wreszcie", ale do jasnej ciasnej musiałaś mnie zaskoczyć!
Chcę newa!
Jak najszybciej!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorisja1
Komandos
Komandos


Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:58:13 04-06-10    Temat postu:

Dziękuje za komentarze <33 A teraz daje dłuugi i nieprzyzwoity rozdzial
Mam nadzieje, ze nikt mnie nie ukatrupi za to, co tu napisalam
20.

Any siedziała w swoim pokoju poprawiając włosy. Była już gotowa, by zawojować parkiet weselny wraz z bratem najlepszego przyjaciela. Ale czy tak naprawdę tego chciała? Ostatnio często dopadała ja chandra, w jej głowie krzątały się myśli, jak pomóc chorej matce. Wiedziała, że przyjaciele jej pomogą, ale strach jej nie opuszczał. Zapatrzona w lustro, usłyszała pukanie do pokoju. - Proszę - powiedziała nie
odrywając zamyślonego wzroku od swego odbicia.
- Any, mam ten szal, o który prosiłaś. - czerwonowłosa weszła do pomieszczenia i usiadła na łóżku obok.
- Dzięki Dul. - odpowiedziała bez entuzjazmu blondynka.
- Any, ty jesteś smutna? Coś się stało?
- Nie...to znaczy cały czas to samo...- zasmucona spojrzała na swą przyjaciółkę.
- Kochanie, nie martw się. Twoja mama wyzdrowieje, zobaczysz, że nasz zespół osiągnie sukces. - uśmiechnęła się choć tak naprawdę nie była pewna, czy to prawda. Blondynka lekko uśmiechnęła się, jednak nie było to szczere. - Any, spójrz na mnie. - Dulce uniosła twarz przyjaciółki w dłonie. - Siedzisz tu w pięknej sukience z najlepszego butiku, za chwilę idziesz z mega przystojnym facetem na zabawę. Masz kochających przyjaciół, a wkrótce zdrową mamę.
- Kocham cię Duli. - wystrojona dziewczyna przytuliła towarzyszkę, po czym wstała. - To jak wyglądam? Może być? - szczery uśmiech pojawił się na jej twarzy.
- Zabójczo.

**
Od wyjścia uroczej blondynki z domu minęło około godziny. Piątka przyjaciół siedziała w salonie i oglądała telewizję.
- I co? Będziemy tu siedzieć tak cały wieczór? Jest sobota...- rzeczywiście, sobota nie była dniem, kiedy Ucker siedział w domu, a jeśli już to na pewno nie bez długonogiej kobiety.
- Świetny pomysł, też mam ochotę się rozerwać. - czerwonowłosa spojrzała
na resztę przyjaciół z błagającą miną.- Ja też chętnie, a może wzięłabym ze sobą Teo? Poznacie go...
- Teo sreo - pod nosem powiedział Chris
- Mówiłeś coś? - nikt nie odczuł, że w głosie przyjaciela jest nutka
ironii, a może i zazdrości- No, że świetnie, że go poznamy. A ty Poncho? Idziesz?
- Wiecie co, nie mam szczególnie ochoty na zabawę.
- Poncho - przyjaciele jak na komendę wykrzyknęli jego imię. Niestety nie miał wyboru, ale lepsze iść się rozerwać niż siedzieć i myśleć jak wspaniale bawi się Any. W dodatku z jego bratem.

Przyjaciele siedzieli w jednym z najlepszych klubów w mieście. Christian co chwilę spoglądał na Teo przymialającego się do Mai. Jego wzrok był pełen wrogości. Podobnie zachowywał się Ucker. Towarzysz May nie był jego przyjacielem.
- Dobra Dul, idziemy zatańczyć? - jakby od niechcenia brunet zapytał przyjaciółkę.
- No wkońcu - czerwonowłosa zaśmiała się i ruszyła na parkiet.Chris wciąż wpijał swój wzrok w zakochaną parę.
- Palisz? - zapytał spontanicznie nowego znajomego.
- Chris! - May krzyknęła i powróciła do rozmowy. Teo czuł się niezręcznie, ale chyba to chciał osiągnąć blondyn. - Nie, nie palę.
- Ok..., bierzesz narkotyki?
- Chris, co ty do cholery robisz?
- May, po prostu badam teren. - powiedział spokojnie niczym Sherlok Holmes. Więc jak? Maqsz nałogi? Jesteś rozwiedziony? - potok niestosownych pytań płynął z ust zazdrosnego przyjaciela.
- Chodź Teo, zatańczymy - zdenerwowana czarnowłosa pociągnęła towarzysza za rękę. Poncho i Christian siedzieli w ciszy przy stoliku. Oboje nie mieli ochoty na zabawę. Taka okazja, by znaleźć dziewczynę na jedną noc, a oni z niej nie korzystają. To dziwne, bo wcześniej było to w ich stylu. Zabawić się i porzucić. Czy wszyscy mężczyźni są tacy sami?
- Myślisz, że Any się dobrze bawi? - zapytał Alfonso nie do końca zwracając uwagę na to, o co zapytał.
- Nie wiem, pewnie tak. No do cholery jasnej nie mogę patrzeć co ten fagas robi z May!
Było to dość zabawne. Dwóch sfrustrowanych mężczyzn siedzi i aż bucha z zazdrości o najlepsze przyjaciółki, które wbrew pozorom, są właśnie szczęśliwe.
- Mam tego dość! - emocje Poncha uwolniły się doszczętnie. Walnął pięścią w stolik, wstał i udał się do pięknej kobiety przyglądającej się mu od dłuższego czasu.

Parkiet był rozgrzany do czerwoności. Dulce wiła się na nim jak rasowa kotka, Ucker równo dotrzymywał jej kroku.
- Ja pójdę się czegoś napić. - powiedziała czerwonowłosa i udała się w stronę baru. Brunet nie myśląc podszedł do May i Teo.
- May, Dul cię woła. Czeka przy barze. - rzucił pierwsze lepsze kłamstwo.
- Ok, zaraz wracam - czarnowłosa usmiechnęła się i odeszła.
- Nie sądzisz, że musimy porozmawiać? - złowrogim tonem spytał brunet, ciągnąc znajomego na zewnątrz klubu.

**
Parkiet tego wieczora należał do Any. Mimo że nie była panną młodą, dla Alexa była zdecydowanie królową nocy. Blondynka wiedziała, jak działa na bruneta. Co chwile spoglądała na niego rozpalając jeszcze bardziej jego zmysły. Była już trochę wstawiona. Seksownym krokiem podeszła do Alexa siedzącego przy jednym ze stolików i nachyliła się nad nim, ukazując tym samym okazały dekolt.
- Chce się kochać. - szpnęła mu na ucho i pociągnęła go za rękę do jednego z hotelowych pokoi, wynajętych dla gości wesela.Szli po schodach przeciskając się przez tłumy weselników. Oboje siebie pragnęli i wiedzieli, że dzisiejszej nocy doczekają się erotycznych doznań. Byli już na korytarzu, po każdej stronie pokoje, było pusto. Rozpalona blondynka wskoczyła na Alexa obwijając nogi wokół jego bioder. Całowała go namiętnie rozrywając jego koszulę. On natomiast otworzył pierwsze lepsze drzwi i trzasnął za sobą. Dziewczyna stanęła na podłodze, pozbawiła już chłopaka górnej części garderoby. Widoko takiego torsu mógł doprowadzić do ekstazy nie jedną kobietę. Alex rzucił Any na łóżko. Podwinął jej sukienkę i i zaczął dotykać największy skarb każdej kobiety. Wciąż ją całował, była już rozpalona, nie mogła wytrzymać, chciała więcej.
- Proszę cie, zrób to już. - błagała z ostatnich sił.
- Nie ma tak od razu. - powiedział usmiechając się i powrócił do swoich czynności. Pieścił ją co chwilę przerywając, co sprawiało, że Any wiła się pod nim, naprężała ciało z rozpalenia. Kiedy Alex zobaczył, że dziewczyna nie wytrzyma, jeśli nie doprowadzi jej teraz do końca, wszedł w nią powoli. Przyciągnął jej ciało do siebie. Po chwili wykonywał co raz szybsze ruchy doprowadzając tym Any do szaleństwa. Jej rozkosz osiągnęła szczyt. Oboje górowali w tej samej chwili, po czym oboje padli z wycięczenia. Blondynka wiedziała jedno, tak dobrze jej jeszcze nie było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andzia2
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 3501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubomierz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:26:37 05-06-10    Temat postu:

chłopacy są zazdrośni oj......
Ucker i Teo ;/ będzie źle....
oj Any i Alex uuu;/ niedobrze ;|
eh .... komplikuje sie wszytko
czekam na new :********
Powrót do góry
Zobacz profil autora
telka
Motywator
Motywator


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:10:11 05-06-10    Temat postu:

aj Any i Alex nie podoba mi sie to no dlaczego
no dobra byla wstawiona
cos czuje ze Poncho bedzie cierpiał ajjj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalii_xD
Idol
Idol


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sc
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:20:40 06-06-10    Temat postu:

Pewnie nie powinno tak być, ale ta scena erotyczna z Any i Alexem bardzo przypadła mi do gustu... ;D
Mimo, że na miejscu Alexa mógłby znajdować się kto inny [wszyscy doskonale wiedzą, kto] to było zarąbiste.
Poza tym sama się prosiła.
Ciekawa jestem co będzie dalej: uznają to za seks bez zobowiązań, czy będą razem?
I to pytanie, moja Boska nasunęło się pewnie każdemu, kto to czyta.
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz: jak długo Dul i Ucker będą na taj imprezie? Mam nadzieję, że niedługo.
Przecież to musi się skończyć łóżkiem xD
Sorciam, że dopiero teraz, ale jakoś nie było czasu :***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Queen Bee
Idol
Idol


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksyk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:12:29 06-06-10    Temat postu:

Słońce przepraszam, że komentuję dopiero teraz, ale ostatnio czasu nie miałam, więc mam nadzieję, że mi wybaczysz
Musisz jednak wiedzieć, że czytałam na bieżąco
Postaram się teraz odwdzięczyć w miarę długim komentarzem
Uwielbiam moment, w którym Poncho i Chris są zazdrośni o Any i Mai... Nie w ogóle nie było tego po nich widać, bardzo dobrze się z tym kryli
Nie podoba mi się ten cały Teo, a Mai głupia i zakochana (i nie widzi, że Chris do niej wzdycha)... Mam nadzieję, że Ucker przemówi mu do rozumu i w końcu dowiemy się o co chodzi temu chłopakowi...
A i mam nadzieję, że ta "przygoda" Any nie zakończy się niechcianą ciążą (wiem wyolbrzymiam) i nie chciałabym być wtedy w skórze Alexa, gdy Poncho się dowie o wszystkim... Nie będzie zadowolony

No to chyba wszystko
Czekam na new :*:*:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia1249
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:29:20 07-06-10    Temat postu:

Szkoda że Any i Alex się przespali:( Ciekawe jak zareaguje Poncho
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wiewióra
Motywator
Motywator


Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:48:19 10-08-10    Temat postu:

kiedy cinek, oj Poncho nie będzie zadowolony z takiego obrotu sprawy, Any może żałować tego co się stało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PrincessAna
Motywator
Motywator


Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:08:29 11-08-10    Temat postu:

hejka
jestem nową czytelniczką
i po prostu kocham twoje opko
bardzo podoba mi się obsada
i pomysł także
choć trochę się wszystko komplikuje
aj Any i Alex.... i biedne serduszko Poncha
czekam na nowy odcinek
pozdrawiam ;**
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Strona 10 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin