|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:52:09 17-03-10 Temat postu: |
|
|
Dulce, nie bardzo Cię rozumiem. Piszesz, że chłopak najwyraźniej coś do Ciebie czuje, Tobie kiedyś też się podobał, ale piszesz, że nic z tego nie będzie, chociaż byś chciała. W takim razie dlaczego ma nic z tego nie wyjść ?
Ja też myślałam, że lece tylko na wygląd. Ale ostatnio się przekonałam, że to coś więcej. Samo usłyszenie jego głosu jest dla mnie jak magia. Nie muszę na niego patrzeć, ważne, żebym z nim rozmawiała. Nie muszę też na każdej przerwie obsesyjnie się w niego wpatrywać. Chociaż nie powiem, przystojny jest, i to jak cholera. Nie bez powodu leci na niego 5 (łącznie ze mną.) lasek z mojej szkoły. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:20:16 17-03-10 Temat postu: |
|
|
I tu jest problem . Nie tylko mi się podoba - a co najgorsze podoba się jednej z mojej najlepszych koleżanek z klasy . Zresztą myślę, że ta zabawa w kotka i myszkę trwa za długo . Z takimi ruchami to my za 5 lat ''cześć '' zaczniemy sobie mówić xD niby tam byłam z nim już w towarzystwie i wgl [wspólni znajomi], ale ja musiałabym na spokojnie usiąść i móc pogadać, a nie na przerwie w szkole ;d Uwielbiam się na niego nadal patrzeć, ale ostatnio jest to niemożliwe, bo on ciągle gapi się na mnie - krępujące to . |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:47:13 17-03-10 Temat postu: |
|
|
To może Ty zrób pierwszy krok ? W końcu mamy równouprawnienie. Może ten chłopak jest nieśmiały ?
Wierz mi, ja jestem w bardzo podobnej sytuacji. Mojej kumpeli, i to jednej z lepszych podoba się również ten facet, co mnie. Nie jest to nic przyjemnego, wręcz przeciwnie. Jednak nie mamy zmiaru o niego walczyć. Tym bardziej, że jak ona sama powiedziała, swoją szanse już zmarnowała. Kiedyś ona również mu się podobała. Jednak jednym słowem zepsuła wszystko, co było między nimi. Od tej pory ją unika, ignoruję, po prostu dla niego nie istnieje. Tak więc postanowiła sobie dać z nim spokój.
Uf, tak, jeśli ktoś się na Ciebie ciągle patrzy, to rzeczywiście jest to niezbyt przyjemne. Rok temu miałam taką sytuacje, że kochał się we mnie kolega z klasy (nadal się kocha, ale już mniej to okazuję niż jeszcze jakiś czas temu.), ciągle się na mnie patrzał, szczególnie na lekcjach. Strasznie mnie to denerwowało, do tego stopnia, że w końcu powiedziałam mu, że ma sobie odpuścić, bo nic z tego nie będzie. Cóż, nie odpuścił sobie, ale zachowuję się trochę bardziej normalnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:54:28 17-03-10 Temat postu: |
|
|
Poczekaj opisujesz mnie czy siebie ? Nie serio, mam wrażenie jakbyś opisała mnie . Tyle, że ta dziewczyna nie wie [ba nikt nie wie], że mi się podoba . Ona zmarnowała szansę, ale nie wiem czy nie chce nowej . Nie mówi jaki on śliczny czy coś, ale porównuje go do aktora, którego kocha . Zresztą jakoś od początku miałam wrażenie, że coś do niego ma . Najgorsze jest to, że najpierw ''wzdycha'' do niego, a jak on z nami stoi, a potem idzie to ona zawsze głupio go komentuje , nie umiem jej rozkminić .
On ponoć też nieśmiały jest xD Tyle, że ja nigdy nie robiłam pierwszego kroku, nawet nie wiem jak . Nie miałam problemów z facetami, a jeśli już to właśnie przez ich pierwsze kroki xd
Jak byłam w gim jeden kolega z klasy [ w II klasie] powiedział, że mu się podobam i normalnie miłość mi wyznał- wiedziałam to wcześniej, to krępujące lukanie na mnie, to nawet lukanie nie było, siedział i wzdychał ciągle - wtedy robiłam dużo błędów co do jego osoby i ją raniłam . Ale ile można było mówić że nic z tego . Dopiero pod koniec 3 klasy sobie odpuścił, choć w ostatnim miesiącu ''miłość'' wróciła ;o to były katusze . |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:04:10 17-03-10 Temat postu: |
|
|
U mnie jest za to ten problem, że teraz już każdy wie, że ona mi się podoba. Do niedawna wiedziały tylko moje najlepsze kumpele, ale jak wiadomo, plotki się szybko roznoszą. Moja kumpela juz nie chcę kolejnej szansy, bo dobrze wie, że to nie ma najmniejszego sensu. Kiedyś, dawno temu on naprawdę za nią latał. To było widać gołym okiem. Mieli się ku sobie, wszystko szło wspaniale. Do tej pory nie może sobie wybaczyć tego, że zaprzeczyła wszystkiemu, gdy zapytał ją o jej uczucia do niego. Po prostu stchurzyła, nie była w stanie przyznać się wprost do swoich uczuć. A on doskonale wiedział, że jej się podoba. Nie mógł jej tego wybaczyć, że mogło być tak pięknie, oh i ah, a ona wszystko zepsuła. Pamiętam dobrze, jak jeszcze ją po tym pocieszałam.
Ah, ja też nigdy pierwszego kroku nie robiłam, ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Może zacznij delikatnie, zasugeruj mu, że Ci się podoba, nie musisz mówić tego wprost. Jeśli tak Ci będzie łatwiej - Poproś zaufaną kumpele o pomoc. Wierz mi, że zawsze lepiej mieć jedną przyjaciółkę, która zawsze Cię wysłucha i doradzi w sprawach sercowych.
We mnie kocha się dwóch chłopaków z mojej klasy. Jeden szczerze mówiąc nie jest zły, ale tylko z wyglądu. Z charakteru istny koszmar. Dziecinny. Chociaż może nie tyle dziecinny, co próbujący zwrócić na siebie czyjąś uwagę. Mam nadzieję, że z biegiem czasu wydorośleje.
Co do drugiego, to musze się przyznać, że pod koniec poprzedniego roku szkolnego podobał mi się. Wtedy to było ze wzajemnością. Jednak teraz ani trochę nie żałuję, że nie byliśmy razem. Wiem, że to nie było to. Fatalne zauroczenie, które zresztą nie trwało dłużej niż miesiąc.
Za to to, co czuje do tego chłopaka, co obecnie mi się podoba, to zupełnie coś innego. Nie widze w nim drugiego 'Edwarda Cullena' , faceta idealnego, boskiego, bez wad, z samymi zaletami. Przeciwnie. Akceptuję go pomimo wad. A ma ich sporo.
No ale na miłość mam jeszcze czas, w końcu to dopiero 2 klasa gimnazjum
Ostatnio zmieniony przez Emmi. dnia 20:05:52 17-03-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:31:34 17-03-10 Temat postu: |
|
|
Powoli, a tyle to ja zrobiłam, uśmiechnęłam się kiedyś do niego, a on do mnie ;D
Ale po prostu kotek i myszka mnie już nie bawi, kiedyś uwielbiałam to, ale przeszło mi . Jak kiedyś coś będzie to ok, jak nie to przeżyję ;d |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:48:32 17-03-10 Temat postu: |
|
|
A wiesz, że uśmiech, to połowa pocałunku ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:53:24 17-03-10 Temat postu: |
|
|
Dulce Maria napisał: | kurde dziewczyny czy te wszystkie doły to przez chłopaków ?Jeśli tak to ze mnie kiepski pocieszacz ;D Zaś mogę się dołączyć, choć nie wiem czy mogę . Podobał mi się dawno temu, no ale leciałam tylko na wygląd, potem myślałam, że mi przeszło . A teraz czuję tę cholerną władzę nad nim, nie gadamy ze sobą, ani nic w tym stylu, widujemy się w szkole jedynie . Ale przechodząc koło niego normalnie czuję jak wodzi za mną wzrokiem , jak się ogląda, pękam z zadowolenia . Głupie, ale uwielbiam czuć władzę nad kimś - może źle czuję, ale jeśli tak to trudno . Czasem jednak też mnie peszy, bo nie fajnie jest siedzieć i ciągle czuć kogoś wzrok na sobie, kiedyś się z tym krył, a teraz nie zbyt . Wiem, że nic z tego nie będzie - mimo iż bym chciała więcej - to za długo to trwa, po prostu zostaje mi nadal czuć tą dumę i się cieszyć, nawet jeśli muszę zapomnieć o przystojniaku . I jeśli czujecie, że nic nie wyjdzie z waszymi zauroczeniami [?] to nie warto się smucić i płakać, nie ma sensu, trzeba się podnieść i pokazać tej osobie co straciła . |
Wiesz, ja już tyle razy sobie obiecywałam, że nie będę się dołować przez chłopaka, że chyba przestanę to robić, bo niezależnie od tego, jak mi zależy, cierpię tak samo I zastanawiam się po co, po co w ogóle się odzywał? Nie, dobra, nie chcę o tym pisać... ale, Dulce, jakiś krok może warto zrobić... czasem takie złudzenie, że komuś się podobamy, bywa złudne i nie chcę cię zniechęcać ani nic, ale jednak... a na nk się macie w znajomych? od tego można fajnie zacząć... (a potem się diabelnie przejechać, ale do odważnych świat należy - podobno) |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:02:46 17-03-10 Temat postu: |
|
|
Lili, ja też wiele razy już sobie obiecywałam, że nie będę płakała, ani się dołowała przez facetów, bo nie są tego warci. Ale niestety serce nie sługa, czasami odmawia mi posłuszeństwa, i robi wbrew mojej woli. Ja właśnie uważam, że czasami niepotrzebnie się dołujemy myślami "Nie podobam mu się, woli inne, wszystko jest bez sensu". Niekiedy nie wiemy jak jest naprawdę, a może akurat mu się podobamy ? Jeśli nie spróbujemy, to się nie przekonamy, a nadal będziemy sie zadręczały takimi myślami. Czasami naprawdę warto jest zrobić pierwszy krok.
i kto to mówi |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:02:52 17-03-10 Temat postu: |
|
|
Oj wiem, że można się przejechać ;o Nie znam się na ludziach zbytnio - ale wiem kiedy zwracam ich uwagę, kiedy mnie zauważają . Zawsze wiedziałam kiedy się komuś podobam, kiedyś trzeba się pomylić, może teraz ? Nie mamy się w znajomych, ale często mnie odwiedza . Mi tam pierwszy krok nie potrzebny, jeśli nie to nie, trudno - od zawsze jakoś wywalam z siebie uczucia . Jestem w tym dobra ; ] ;x
Przez facetów nie warto się dołować ;> Ja tak uważam, nic mi nastroju nie zepsuje, chyba że jestem niewyspana ; ] |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:02:54 17-03-10 Temat postu: |
|
|
Z tym pierwszym krokiem też jest kicha - to tylko się tak wydaje, że wystarczy raz się przełamać. Ale tak naprawdę ten nasz mały kroczek to nic wielkiego, jeśli potem spojrzeć na to z perspektywy czasu. Jeden krok nic nie zdziała i taka jest prawda... nie chcę tu nikogo dołować, ale dzisiejszym nastrojem raczej nie pomogę ;-) |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:29 17-03-10 Temat postu: |
|
|
Mówisz raczej prawdę, pierwszy krok to tylko początek, ale tak mały początek, że czasem tylko my wiemy o co kaman . A to, że prawda jest dołująca to nie Twoja wina ; ] |
|
Powrót do góry |
|
|
Lilijka Mistrz
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 14259 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Neverland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:10:26 19-03-10 Temat postu: |
|
|
znowu dół. fajnie. dzisiaj wszystko na nie.
;( |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulce Maria Prokonsul
Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 3136 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:25:03 19-03-10 Temat postu: |
|
|
Co się dzieje ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:27:09 19-03-10 Temat postu: |
|
|
Lilijka napisał: | znowu dół. fajnie. dzisiaj wszystko na nie.
;( |
Przez chłopaka ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|