Telenowele

Leyla · Wysłany: 21:02:46 05-04-10 Temat postu:

Ja już 18 skończyłam ale nie czuję żadnej zmiany, nadal czuję się jak nastolatka. Kiedyś chciałam być dorosła, ale teraz najchętniej bym się cofnęła w czasie i go zatrzymała. Każdy w innym wieku ma tą granicę między nastolatkiem a dorosłym.. Jeden tyle w życiu przeżył że już w wieku 16 lat jest jak dorosły a jeden zawsze będzie nastolatkiem ;]

miluska420 · Wysłany: 23:23:20 05-07-11 Temat postu:

Dorosłość nie zależy od naszego wieku, tylko od stanu ducha,umysłu i psychiki. . .

KasiOva · Wysłany: 17:38:01 07-07-11 Temat postu:

Ja jestem nastolatką i dobrze się z tym czuje . Nie spieszy mi się żeby dorastać

.

Dulce Maria · Wysłany: 13:29:33 20-07-11 Temat postu:

Ja nawet nie wiem kiedy to się stało, nie dawno chodziłam do gimnazjum, odliczałam lata do tych 18-stu, a teraz je mam, niby mam wszystko o czym marzyłam od dziecka, prawko, dowód, sporą dawkę wolności od rodziców kiedyś w moim mniemaniu miałabym wszystko, mogłabym zwojować świat, nadal czuję się jak nastolatka, a do dorosłości wiele mi brakuje ; ) a gdy ktoś do mnie mówi 'Pani' to aż głupio się czuję .

Erika_Buenfil · Wysłany: 21:54:46 24-07-11 Temat postu:

człowiek jest wtedy dorosły gdy odpowiada za siebie próbuje naprawiać swoje błędy. Dojrzałość według niektórych to jest stanie pod sklepem z piwem,melanże albo papierosy w dzisiejszych czasach w podstawówce już są dzieci które uważają się za dorosłe i rodzą dzieci. Ale nawet jesli ktos ma 18 lat a nie do końca poukladane ma w głowie to nie moze sie uznawać za osobe dorosłą. Dorosłość to nie otrzymanie dowodu osobistego,dorosłość to ta osoba która odpowiada za swoje własne czyny.

miluska420 · Wysłany: 23:36:03 24-07-11 Temat postu:

Laura_Cazenave

Masz zupełna rację!!

KasiOva · Wysłany: 16:50:54 24-02-12 Temat postu:

Co raz częściej mam wrażenie że absolutnie nie jestem dorosła psychicznie xdd

Victoria. · Wysłany: 23:27:56 24-02-12 Temat postu:

Jestem nastolatką, a jeśli chodzi o wyglądam to powiedziano mi że mam 18 lat -.- a mam 15..
Czuję się dorosła, ale też zależy w jakich sytuacjach.. Nie śmieszą mnie zbytnie głupie żarty w klasach. Praktycznie gdy padnie jakiś głupi tekst, cała klasa się śmieje oprócz może 2 czy 3 osób, w tym mnie. Dobrze dogaduję się z osobami w moim wieku, jest ok. Ale z dorosłymi także jakoś potrafię rozmawiać na każdy temat.
Tak jak ktoś już tutaj napisał to zależy od stanu psychiki, kto ile w życiu przeżył. Kiedy byłam małą dziewczynką, nie było lekko, zostałam kilka razy podrapana i pogryziona przez psa, nie znam połowy swojej rodziny w tym dziadków, chrzestną widziałam raz w życiu, a nie zamieniłam z nią ani słowa, rodzice często się kłócili - na szczęście to minęło.., no i zdążyłam się już zawieść na wielu osobach, no więc.
Piłam już alkohol, paliłam papierosy.. wszystko jest dla ludzi.. ale w ogóle mnie to nie kręci, nie czułam się przez to jakaś dorosła czy taka fajna.
Gdy coś zrobię (chodzi o coś złego) wiem, że poniosę tego konsekwencje i jestem na to gotowa.
Z drugiej strony lubię trochę poimprezować ze znajomymi, jak to się mówi często mam 'burdel' w głowie. Ale jak na swój wiek, jestem dorosła. Tak uważam.

Cashmir · Wysłany: 20:15:51 17-09-12 Temat postu:

Dorosłym jest osoba dojrzała emocjonalnie, która sama się utrzymuje i sama odpowiada za swoje decyzje.

Junka · Wysłany: 23:33:22 17-09-12 Temat postu:

Ja mam 16 lat, a w pewnym sensie czuje się jakbym miała ok 40. No dobra przesadzam

Ale przyznam szczerzę, że ja potrafię o wiele lepiej dogadać się z osobami starszymi niż z rówieśnikami. Ja to już wolałabym pójść na studia i zostać księgową. Dla mnie obecny punkt jest punktem, który wolę ominąć i pójść dalej. Ale jak to bywa pewnie będę żałować i będzie na odwrót, gdy ten czas nadejdzie

Marzenka20 · Wysłany: 22:54:26 21-05-14 Temat postu:

Leyla · Wysłany: 23:02:35 22-05-14 Temat postu:

Ja w tym roku kończę 23 lata a nadal chcą ode mnie dowód w sklepach, to głupie uczucie

albo do klubu mnie raz wpuścić nie chcieli twierdząc że mam 16 lat

wiem, że powinnam się cieszyć ale to poniżające gdy 15latki wchodzą sobie do klubu bez sprawdzania dowodu a ja stoję jak pajac i największy zbrodniarz

gdybym chociaż wyglądała jak dzieciak, a mam prawie 180cm wzrostu, codziennie się maluję, często dość mocno a w oczach osób trzecich nie mam 18 lat

Marzenka20 · Wysłany: 23:19:31 22-05-14 Temat postu:

No to faktycznie dziwne uczucie, ale w sumie powinnaś się cieszyć. Oprócz tych pojedynczych akcji to raczej przyjemna sprawa. Lepiej wyglądać na młodszego niż na starszego.

Leyla · Wysłany: 23:25:04 22-05-14 Temat postu:

Pocieszam się zawsze, że teraz gimnazjalistki wyglądają wulgarnie i wyzywająco, już wolę wyglądać dziecinnie niż tak jak one xD

Marzenka20 · Wysłany: 23:37:33 22-05-14 Temat postu:

Otóż to. Nie ma nic gorszego od tych małolat, które co tydzień mają nowego chłopaka grrrr