Telenowele

Anna. · Wysłany: 9:56:46 10-03-12 Temat postu:

Odcinek pełen emocji !
Alex przykrył śpiącą Pati. Przed oczami miałam ten czuły obrazek, który szybko został zmącony przez pojawienie się tego idioty Miguela. Tak nakłamał Alexa. Jak ja tego typka nie cierpię. Alex teraz myśli, że ukochana cały czas Go zdradzała. I nawet nie dał jej niczego wyjaśnić. Choć może jej ostatnie słowa dadzą mu do myślenia. Liczę na to.

Sojusz Mariny i Miguela = Ogromne kłopoty. Boże. Jak ja nie cierpię ich dwójki. Oby w końcu Miguelowi podwinęła się noga.

Czekam na kolejny odcinek

madoka · Wysłany: 18:18:29 10-03-12 Temat postu:

Dziękuję dziewczyny za odwiedziny;*

Prawda, prawda. Odcinek został poświęcony w całości Miguelowi, by mógł bez jakichkolwiek hamulców kontynuować swój niecny plan, tyle że teraz w komitywie z Mariną. A, że każdy z nas wie, czego może się spodziewać po tak wybuchowym duecie, stąd też przyszłe komplikacje nikogo nie zadziwią

Santiago · Wysłany: 18:28:12 10-03-12 Temat postu:

madoka · Wysłany: 18:42:40 10-03-12 Temat postu:

Hahaha, a to prawda - Mari będzie chciała uczynić z siebie boginię sexu

Co do podpisu, to wszystko się zgadza. W podpisie jest Vanessa Pose i jej jakże przystojny ochroniarz, Jon Ecker, podczas jednej z zacnych scenek w Corazon Valiente

Santiago · Wysłany: 12:03:00 11-03-12 Temat postu:

Anna. · Wysłany: 12:18:35 11-03-12 Temat postu:

Zapraszam na 11 odc Maldita amor.

madoka · Wysłany: 12:31:28 11-03-12 Temat postu:

Haha, prawda, że brzmi irracjonalnie, Miłoszu?? Tak naprawdę to pieniądze będą potrzebne do odgrywania tej całej szopki przed Pati i Alejandrem. Nic więcej nie zdradzam, bo jeszcze zanim napiszę kolejny odcinek, może zmienić mi się koncepcja, a wtedy dotychczasowe plany spełzną na niczym

Co do CV to przyznaję, że jestem wniebowzięta tą telenowelą. I śmiało mogę powiedzieć, że dla mnie już jest hitem. Zresztą, jak mogłaby nie być: z taaaaką obsadą

i taką emocjonującą fabułą

Dzięki za info Aniu, na pewno wpadnę

Santiago · Wysłany: 13:41:17 11-03-12 Temat postu:

madoka · Wysłany: 16:09:14 11-03-12 Temat postu:

Ha, prawda, nie jestem wylewna, jeżeli chodzi o zdradzanie taaakich sekretów

Rosario · Wysłany: 13:27:39 15-03-12 Temat postu:

Oh co za cudowny odcinek

Marina i Migel bd razem knuć na to czekałam,jest mnóstwo emocji. A nasz biedaczek Alex dowiedział się od Migela nieprawdy obaj teraz cierpią , szkoda,a tak się kochają.
Czekam na nastepny odcinek

Dudziak · Wysłany: 14:57:31 23-03-12 Temat postu:

Ależ Miguel jest cwany! Wiedział, że Alex przyjdzie do Maury i powiedział mu swoją wersję wydarzeń, która absolutnie nie jest prawdziwa. Że niby Patricia zdradzała Alex?! Ma facet tupet! A Alex jak ten głupek, zamiast wysłuchać Patricię uwierzył we wszystko. I teraz będzie ją nienawidził, a ona biedna zalewa się łzami

Mam nadzieję jednak, że wszystko sobie jak najszybciej wytłumaczą i zacznie się między nimi układać

Marina to na prawdę głupie dziewczę. Czy ona na prawdę myśli, że jeśli kupi sobie kilka nowych ciuszków to Alex od razu zapała do niej miłością?! Teraz, kiedy myśli, że Patricia ma kochanka, będzie pewnie chciał uciec w ramiona innej, co Marina wykorzysta zapewne. Ale na pewno jej nie pokocha, nie ma takiej opcji

madoka · Wysłany: 15:56:01 23-03-12 Temat postu:

Hmm, Natalko, reakcja Alexa wynika najprawdopodobniej z jego zagubienia, spowodowanego amnezją. Gdyby bowiem znał Patricię, to nigdy w życiu nie uwierzyłby tak łatwo w wyznanie Miguela. A tak, mamy do czynenia z sytuacją: słowo przeciwko słowu, w której ciężko dostrzec prawdę

Hihi, a z ręką na sercu przyznaję, że z Mariny chciałam uczynić podświadomie taką głupiutką i nieokrzesaną dziewczynkę - tak więc mamy tego efekty

Kiniu, od cierpienia do miłości nie jest wcale tak daleko, więc może jeszcze czymś Was wkrótce zaskoczę

Dziękuję Wam, że jesteście;*

Brillantez · Wysłany: 17:59:30 23-03-12 Temat postu:

Hej, hej

Dawno tutaj nie pisałam

Ale czytałam na bieżąco

Cudowne są momenty z Alejandrem i Patricią, niestety bardzo przykre, ale kiedy już się spotkali muszą sobie jakoś wszystko wyjaśnić i musi być dobrze!

Niestety wyjaśnienie wszystkich niedomówień będą komplikować oczywiście... Miguel i Marina ;/ Nie cierpię ich tak bardzo, że powtarzam to w każdej wypowiedzi, a jak przeczytałam najnowszy odcinek to musiałam poczytać sobie Twoje drugie dzieło i "Conjugal Peccadilloes" Inesity, aby dopiero po ochłonięciu wrócić i napisać ten oto komentarz

Kibicuję gorąco Pati i Alexowi, czekam na więcej, pozdrawiam i przepraszam, że tak długo nic nie pisałam :*

Rosario · Wysłany: 16:43:31 24-03-12 Temat postu:

Oj no może Moniko masz rację,może nie aż tak daleko. Koniecznie musisz nas czymś zaskoczyć,obowiąskowo,od tego nie masz wyjścia.
Pozdrawiam ;*

Eillen · Wysłany: 23:47:30 24-03-12 Temat postu:

Melduję, że jestem również tutaj, czytam i czytać będę do ostatniej kropki w ostatnim zdaniu

Akcja nabiera tempa, a Miguel - to jest diabeł wcielony. Nie podoba mi się jego "układ" z Mariną, bo z pewnością nie wyniknie z tego nic dobrego. I jeszcze ta kłótnia między Pati i Alexem, strasznie się porobiło, ale ciągle liczę na happy end i na to, że ktoś utrze nosa Miguelowi i Marinie. Nawiasem mówiąc, oboje są siebie warci.
Przepraszam za beznadziejny komentarz.
Pozdrawiam i oczywiście czekam na kolejne rozdziały :*