Telenowele

zepeda · Wysłany: 1:10:08 17-03-20 Temat postu:

Odcinek 3

Po tym odcinku mam dosłownie identyczne wrażenia jak Ty. Julia zaczęła mnie wkurzać, zachowuje się nieznośnie. Za to Gabriel mnie zachwycił.

Najpierw wstawił się za tą biedną sprzedawczynią, którą molestuje Alvaro, a potem powstrzymał go przed zgwałceniem jej. Biedna dziewczyna, powinna o tym komuś powiedzieć, ale jak widać po tym odcinku, w tej pipidówie wolą załatwiać takie sprawy bez udziału policji...

Też właśnie zauważyłam, że Francisco nie jest taki zły jak na razie, co innego Alvaro. Zapowiada się na największego villana tej telki. Swoją drogą zaskoczyło mnie to trochę, bo Fabian Robles najbardziej mi się kojarzy z EEAYEO i tam grał pozytywną postać, nie spodziewałam się, że tu będzie villanem.

Mi też Ignacio od razu przypomniał Alberto z CS.

Zresztą o ile dobrze pamiętam, to Alberto chyba też bawił się w hazard?

A jak Julia zaczęła protestować przeciwko ślubu ojca z Kassandrą, to też nie mogłam się pozbyć porównań do Madrastry.

buldozka · Wysłany: 23:16:55 17-03-20 Temat postu:

Odcinek 4:

Julia już trochę wariuje na punkcie tego ślubu ojca - zdecydowała się na jakieś magiczne brujerias, słabe to bardzo. Do szału doprowadza mnie jak słyszę, zwłaszcza z ust bohaterek damskich (w Madrastrze to była Estrella) tekst typu: "możesz mieć kochanki i sobie tak wykorzystywać z doskoku kobiety do zabawy, ale nigdy nie traktować ich na poważnie, bo na poważnie to tylko moją zmarłą matkę"... Jak w kraju z takim problemem machismo kobieta może chcieć, aby bliski jej mężczyzna, ojciec w tym wypadku, traktował kobietę przedmiotowo jak zabawkę i jeszcze mu to doradzać

Fajnie, że Gabriel i Francisco będą razem pracować na hacjendzie

Z wypowiedzi Gabriela wynika, że jego życie nie było łatwe.

Nie wiem czy to moja wina/słuchawek/głośnika, czy może nagrania, ale czasami, zwłaszcza w momencie, gdy jest jakaś muzyka w tle, prawie nie słyszę, co mówią - czy Chepe powiedział, że Julia wygląda jak Alma Rosa, ale charakter ma po nim?

Kompletnie nie wyobrażam sobie jak na razie, jakim cudem dojdzie do ślubu Gabriela i Julii..

zepeda · Wysłany: 2:37:47 18-03-20 Temat postu:

Odcinek 4

Julia zachowuje się tak samo jak Estrella w Madrastrze, nie spodziewałam się tego. Rzeczywiście bardzo to słabe... Chociaż Julia ma przynajmniej trochę racji, bo Kassandra rzeczywiście wychodzi za jej ojca tylko i wyłącznie dla pieniędzy...

Ale podoba mi się, że Julio wprost mówi córce, że też ma prawo do szczęścia i nie chce być sam. Nawet jej powiedział, że problem się rozwiążę, jak ona wyjdzie za mąż i wyprowadzi się z domu. Może właśnie w ten sposób dojdzie do ślubu Julii z Gabrielem... Wszystko będzie dla niej lepsze niż mieszkanie pod jednym dachem z Kassandrą.

Zaskoczyło mnie, że Francisco tak szybko ochłonął i pogodził się ze swoim losem, przecież przez głupotę ojca stracił wszystko...

buldozka · Wysłany: 23:39:26 18-03-20 Temat postu:

Odcinek 5:

Jak na razie Gabriel i Francisco plusują u mnie bardziej, niż Julia, bo mamy już 5 odcinek, a nie widziałyśmy jej chyba ani raz w dobrym humorze

A to, co jej wygarnął Francisco po tych "zaręczynach" to sama prawda - zachowała się beznadziejnie, zresztą ten kopniak dla Gabriela... Ale na koniec odcinka fajny mieli pocałunek

Dziwna była ta scena, gdy Soledad prosi Gabriela, by ją pocałował, a ten odwraca się i odchodzi.. Trochę też słabo, że Ignacio bez zawahania wydał Cassandre, to mimo tego, jacy są, to trochę niehonorowe.

zepeda · Wysłany: 0:09:50 19-03-20 Temat postu:

Odcinek 5

Lotos · Wysłany: 10:20:39 19-03-20 Temat postu:

Gdzie oglądacie tą telenowelę?

buldozka · Wysłany: 0:20:06 20-03-20 Temat postu:

zepeda · Wysłany: 2:00:17 20-03-20 Temat postu:

Ja też oglądam na ok.ru.

Odcinek 6

Mi nie przeszkodziło, że Gabriel się przespał z Evą. W końcu on jeszcze nie jest z Julią w związku. Co więcej, przecież ona do tej pory nie skierowała w jego kierunku ani jednego miłego słowa, zawsze go tylko wygania.

Więc w sumie czemu miałby być jej wierny?

Spodobała mi się taktyka Gabriela. Wie, że całe miasto jest przeciwko niemu, więc zaoferował podwójną stawkę dla pracowników, postawił im kolejkę w barze itp. On w ogóle ma takie pozytywne, pewne siebie podejście do życia.

Gabriel załatwiał sprawy związane z hacjendą, za to Julia spędziła cały dzień na szamańskich rytuałach.

Mogę jeszcze zrozumieć, że w przypływie złości się na to zgodziła, ale że wypiła jakąś obrzydliwą miksturę z krwią martwej jaszczurki?

Nieźle jest stuknięta.

Lotos · Wysłany: 11:12:16 20-03-20 Temat postu:

Jak działa ta strona?

buldozka · Wysłany: 2:32:10 21-03-20 Temat postu:

zepeda · Wysłany: 3:27:38 21-03-20 Temat postu:

Odcinki 7-8

To zabawne, Ty lubisz Chepe, za to ja na niego nie mogę patrzeć.

Tylko łazi pijany i w kółko gada to samo. Najbardziej mnie irytuje jak co chwila mówi do Julii "mi potrita".

Pewnie jest jej ojcem, a jeśli nie, to i tak widzi w niej Almę Rosę.

Julia i jej ojciec dowiedzieli się o tym, że Alvaro próbował zgwałcić Matildę. Uff, no to chyba już więcej jej nie skrzywdzi, a przynajmniej Julio się zarzekł, że go upilnuje. Julia chyba powinna w końcu dostrzec, że Gabriel jest fajnym facetem.

Między protami doszło do kolejnego brutalnego pocałunku, tym razem Julia ugryzła Gabriela w wargę, aż do krwi.

Przyznam, że trochę mnie szokują te ich agresywne sceny namiętności, ona zawsze go w jakiś sposób krzywdzi – albo go bije, albo go gryzie, a on się potem z tego śmieje.

Lotos · Wysłany: 12:36:37 21-03-20 Temat postu:

zepeda · Wysłany: 14:00:16 21-03-20 Temat postu:

buldozka · Wysłany: 1:31:11 22-03-20 Temat postu: